Rajd na terenie rafinerii Grupy LOTOS. Co-drive z Kajetanowiczem. 10-letni Jaś w roli pilota [ZDJĘCIA]

Co-drive z Kajto

Jesienno-zimowa aura, szybka jazda, ryk silnika, ostre zakręty i bliskość rafinerii.

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak z LOTOS Rally Team spotkali się z kibicami i odbyli pierwszy taki rajd w historii. W rolę pilota Kajto mógł wcielić się m.in. 10-letni Jaś, podopieczny Fundacji LOTOS.

Niedawno Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak ukończyli Rajdowe Mistrzostwa Świata w kategorii WRC2 stając na drugim stopniu podium, zdobywając tym samym tytuł Wicemistrzów Świata. Kajetan i Maciej otrzymali wyjątkowe mapy z zaznaczonymi miejscami rajdów.

Po konferencji prasowej rozpoczął się tzw. co-drive, czyli pełen emocji i adrenaliny, wspólny przejazd samochodem sportowym. To pierwszy taki rajd w historii, który odbył się na terenie rafinerii Grupy LOTOS.

– To dla mnie wyzwanie. Muszę jeździć po ciasnych uliczkach najlepiej szybko i widowiskowo – mówił Kajetan Kajetanowicz. – Dziękujemy za te wszystkie lata i za organizację co-drive’u przed warszawską Barbórką. Dzięki waszemu zaangażowaniu, udaje się pokazać kawałek naszego rajdowego świata. Mamy najlepsze auto na świecie i najlepszych kibiców – dodawał.

W ekstremalnym przejeździe w roli pilota wzięli udział – oprócz członków Zarządu Grupy LOTOS i przedstawicieli mediów – także zwycięzcy konkursu zorganizowanego wśród pracowników LOTOSU oraz 10-letni Jaś, podopieczny Fundacji LOTOS. – To najlepszy prezent na świecie – powiedział chłopiec po wyjściu z auta.

– To już 11 rok naszej współpracy z Kajto. Przeszliśmy przez rajdy Polski, Europy, teraz świat. Chciałbym, byśmy wszyscy kibicowali temu zespołowi. Wiele się od siebie uczymy. Gratuluję i trzymam kciuki za Was w przyszłości – powiedział na konferencji prasowej Mateusz A. Bonca, prezes Zarządu Grupy LOTOS.

– Mamy Wicemistrzów Świata w Rajdach, polską piłkę, skoczków. To nie bierze się znikąd. Ich wyniki to ich praca, ale to, że oni są u nas, to wynik dobrej pracy naszych ludzi. Mamy cel na kolejny rok. Wiemy, że będziemy dalej razem – dodawał Jarosław Wittstock, wiceprezes Zarządu Grupy LOTOS.

Exit mobile version