MOTOSPORT

Rajd Dakar 2021 – dzień trzeci. Michał Goczał w TOP 3. Kuba Przygoński zabłądził. Dobry występ pozostałych Polaków

43. Rajd Dakar

Na 3. etapie rajdu zawodnicy mieli do przejechania pętlę wokół miasta Wadi ad-Davasir o długości 630 kilometrów.

403 kilometry stanowił odcinek specjalny.

  • Michał Goczał (debiut w tym rajdzie) i Szymon Gospodarczyk (UTV) zajęli trzecie miejsce na 3. etapie Rajdu Dakar.
  • 11. wśród motocyklistów był Maciej Giemza. Zaś Adam Tomiczek był 33., Konrad Dąbrowski 41., a Jacek Bartoszek 70.
  • 11. w kategorii samochodów był Jakub Przygoński, który w klasyfikacji generalnej jest wciąż piąty.
  • Kamil Wiśniewski był dopiero 12.
  • Martin Prokop, jadący wraz z Viktorem Chytką, ukończył wtorkowy etap na 7. miejscu.
  • Aron Domżała i Maciej Marton przyjechali na metę jako siódma załoga oraz są drudzy w klasyfikacji generalnej. Do Lopeza tracą ponad sześć minut.
  • 11. miejsce zajęli Marek Goczał i Rafał Marton (ta sama kategoria).

W kategorii samochodów ten etap wygrał Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota) i w klasyfikacji generalnej jest drugi. Liderem jest trzeci na mecie Francuz Stephane Peterhansel (Mini).

Michał Goczał stracił 24 sekundy do lidera rajdu Chilijczyka Francisco Lopeza Contardo i jedną do Amerykanina Austina Jonesa.

Mimo problemów nawigacyjnych Przygońskiemu udało się dojechać do mety na 11. pozycji.

– Dzisiejszy odcinek był częściowo piaszczysty, było też trochę wydm i dużo kamieni. Uważaliśmy, bo pojazdy z napędem 4×4 mają dość cienkie opony. Choć samochód znów spisywał się świetnie, towarzyszyły nam trudności związane właśnie z oponami. Na 200. kilometrze mieliśmy trzy przebite koła, co sprawiło, że nie mogliśmy zbytnio przyspieszyć, bo po kolejnej takiej awarii po prostu nie dojechalibyśmy do mety. W tym samym miejscu co Carlos Sainz zabłądziliśmy nawigacyjnie, przez co dużo dziś straciliśmy. Cieszę się, że jesteśmy na mecie i dzisiejszy etap jest już za nami – mówi Przygoński, którego przed rokiem, z walki o czołowe lokaty w całym rajdzie, wykluczyła awaria skrzyni biegów.

Rajd Dakar 2021. Martin Prokop (fot. pras.)

Martin Prokop, jadący wraz z Viktorem Chytką, ukończył wtorkowy etap na 7. miejscu.

– Dzisiejszy odcinek był dużo lepszy niż wczorajszy. Udało nam się złapać dobry balans między prędkością a nawigacją. Nie popełniliśmy też żadnego poważnego błędu. Możemy być naprawdę zadowoleni z końcowego wyniku – zaznacza Prokop.

Tym samym Czech awansował w klasyfikacji generalnej na 10. lokatę. Trzeci etap w kategorii samochodów wygrał Nasser Al-Attiyah. Odcinek przyniósł przetasowania w klasyfikacji generalnej. Stephane Peterhansel umocnił się na 1. pozycji. Podium uzupełniają Al-Attiyah (5 minut i 9 sekund straty lidera) i Francuz Mathieu Serradori (26 minut i 21 sekund straty).

Rajd Dakar 2021. Maciej Giemza (fot. pras.)

Najlepszy wynik na tegorocznym Dakarze zanotował Maciej Giemza. Motocyklista dojechał na dobrej 11. pozycji, co pozwoliło mu utrzymać 20. lokatę w klasyfikacji generalnej.

– Za mną równy, solidny etap, bez większych problemów i kurzu na trasie. Obyło się też bez błędów nawigacyjnych. Jutro bardzo długi odcinek – łącznie 800 kilometrów z „dojazdówką”. Teraz czas na sen i regenerację. Trzeba pamiętać o tym, że to dopiero pierwsza część rajdu i przed nami jeszcze wiele kilometrów wymagającej trasy – dodaje polski zawodnik, który po trzecim etapie zajmuje 20. lokatę w klasyfikacji generalnej.

Rajd Dakar 2021. Adam Tomiczek (fot. pras.)

Trudniejszy dzień ma za sobą Adam Tomiczek.

– Za nami bardzo szybka i piaszczysta trasa z dużą liczbą wydm. Na szczęście te ostatnie nie były tak miękkie jak wczoraj, choć ze względu na słabą widoczność trzeba było cały czas mieć się na baczności, żeby nie spaść z dużej wysokości. Jechało mi się dziś stosunkowo ciężko. Miałem problemy ze złapaniem swojego rytmu i dobrej prędkości. W połowie etapu kilkukrotnie mocno podbiło mnie na kamieniach, których też było sporo na tym odcinku. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej – mówi zawodnik z Cieszyna.

Prym wśród motocyklistów wiódł we wtorek Toby Price. Australijczyk wyprzedził Kevina Benavidesa z Argentyny i Austriaka Matthiasa Walknera. W klasyfikacji generalnej na czoło wysunął się 4. na mecie w Wadi ad-Davasir Amerykanin Skyler Howes, który ma 33 sekundy przewagi nad Benavidesem oraz 1 minutę i 28 sekund nad Francuzem Xavierem de Soultraitem.

Rajd Dakar 2021. Kamil Wiśniewski (fot. pras.)

Jako 12., nie bez problemów, na etapową metę dojechał Kamil Wiśniewski.

– Za mną klasyczny etap „na przetrwanie”. Miałem dość poważne problemy, których przyczyną była woda w paliwie dostarczonym przez organizatora. Z tego, co wiem, do podobnego niedopatrzenia doszło też wczoraj, kiedy to kilku zawodników odkryło znaczną ilość wody zarówno w zbiornikach, jak i pompach swoich maszyn. Tempo przez to nie mogło być imponujące, ale – jak to na Dakarze – cieszę się, że udało mi się dojechać do mety – dodaje Wiśniewski, który w tym roku powrócił do 4-napędowej konstrukcji swojego pojazdu. Zawodnik ten utrzymał 8. miejsce w klasyfikacji generalnej.

We wtorkowym etapie, wśród quadowców, zwyciężył Nicolas Cavigliasso. Argentyńczyk awansował tym samym na 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Prowadzi Chilijczyk Giovanni Enrico przed Francuzem Alexandre Giroud.

Dakar to najtrudniejszy i najbardziej wymagający rajd na świecie. Drugi rok z rzędu jest rozgrywany na pustynnych i tajemniczych terenach Arabii Saudyjskiej. Już po raz 22. odbywa się z udziałem przedstawicieli Polski, reprezentowanych przez kierowców samochodów – Jakuba Przygońskiego i Martina Prokopa, quadowca Kamila Wiśniewskiego oraz motocyklistów – Macieja Giemzę i Adama Tomiczka. W czwartek na zawodników czeka najdłuższy etap tegorocznego Dakaru – 803 kilometry, z czego 337 km to odcinek specjalny. Rozpocznie się w Wadi ad-Davasir i poprowadzi do stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadu. Ze względu na zagrożenie związane z pandemią tegoroczny rajd odbywa się przy zachowaniu specjalnego reżimu sanitarnego.

W środę uczestnicy Dakaru pojadą z Wadi ad-Davasir do Rijadu (813 km/337 km).

Wyniki 3. etapu:

samochody

1. Nasser Al-Attiyah, Matthieu Baumel (Katar, Francja/Toyota) 3:17.39
2. Henk Lategan, Brett Cummings (RPA/Toyota) strata 2.27
3. Stephane Peterhansel, Edouard Boulanger (Francja/Mini) 4.05

11. Jakub Przygoński, Timo Gottschalk (Polska, Niemcy/Toyota) 22.00

klasyfikacja generalna

1. Stephane Peterhansel, Edouard Boulanger (Francja/Mini) 10:39.02
2. Nasser Al-Attiyah, Matthieu Baumel (Katar, Francja/Toyota) 5.09
3. Mathieu Serradori, Fabian Lurquin (Francja, Belgia/Century) 26.21
4. Carlos Sainz, Lucas Cruz (Hiszpania, Mini) 33.34
5. Jakub Przygoński, Timo Gottschalk (Polska, Niemcy/Toyota) 44.22

motocykle

1. Toby Price (Australia/KTM) 3:33.23
2. Kevin Benavides (Argentyna/Honda) 3.16
3. Matthias Walkner (Austria/KTM) 4.36

11. Maciej Giemza (Polska/Husqvarna) 14.11
33. Adam Tomiczek (Polska/Husqvarna) 26.50
41. Konrad Dąbrowski (Polska/KTM) 44.03
70. Jacek Bartoszek (Polska/KTM) 1:56.37

klasyfikacja generalna

1. Skyler Howes (USA/KTM) 12:05.48
2. Xavier De Soultrait (Francja/Husqvarna) 28
3. Toby Price (Australia/KTM) 52

20. Maciej Giemza (Polska/Husqvarna) 25.39
26. Adam Tomiczek (Polska/Husqvarna) 44.39
42. Konrad Dąbrowski (Polska/KTM) 2:25.05
74. Jacek Bartoszek (Polska/KTM) 7:22.59

quady

1. Nicolas Cavigliasso (Argentyna/Yamaha) 4:25.49
2. Giovanni Enrico (Chile/Yamaha) 1.00
3. Manuel Andujar (Argentyna/Yamaha) 4.08

12. Kamil Wiśniewski (Polska/Yamaha) 1:15.12

klasyfikacja generalna

1. Giovanni Enrico (Chile/Yamaha) 14:36.46
2. Alexandre Giroud (Francja/Yamaha) 4.06
3. Nicolas Cavigliasso (Argentyna/Yamaha) 6.41

8. Kamil Wiśniewski (Polska/Yamaha) 1:55.15

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button