Rajd Barbórka i Kryterium Asów 2019. Kajetanowicz i Szczepaniak najlepsi

Rajd Barbórka i Kryterium Asów

Siódme z rzędu zwycięstwo w Rajdzie Barbórka dla Kajetana Kajetanowicza, drugie z Maciejem Szczepaniakiem.

Kierowca ten jako samodzielny rekordzista zawodów do swojej kolekcji dokłada puchar za kolejny triumf.

Gorąca rywalizacja w chłodnej i deszczowej aurze podczas 57. edycji Rajdu Barbórka zwieńczyła sezon 2019 w polskich sportach motorowych. W stawce wypełnionej czołowymi polskimi kierowcami i goścmi z zagranicy.

Do rywalizacji w 57. Rajdzie Barbórka przystąpiło 99 z 102 zgłoszonych załóg. W tej stawce aż 43 duety zaliczono do klasy R1 – przeznaczonej dla zawodników dysponujących najmocniejszymi rajdówkami z napędem 4×4.

Ściganie w Rajdzie Barbórka zaczęło się od starcia na Torze Modlin i… pogodowego trzęsienia ziemi. Załogi startowały w odwróconej kolejności. Najszybsze auta jechały na końcu i właśnie wtedy zaczęło padać, więc wszyscy zawodnicy w mocnych autach 4×4 musieli się zmagać z uślizgami swoich samochodów.

Kajetanowicz i Szczepaniak wypracowali sobie ponad pół minuty przewagi podczas porannych odcinków na Torze Modlin, do końca dnia kontrolowali sytuację, plasując się w czołówce. Choć pogoda nie sprzyjała, przy trasie zmagania dopingowały duże grupy kibiców, obserwując rywalizację na Torze Modlin, Autodromie Bemowo oraz Torze Służewiec.

– Wspaniale jest wygrywać po raz kolejny. Mam świetny zespół jak zawsze i fantastyczny samochód. Nie jest to najlepszy wybór na ten rajd i na te odcinki specjalne, ale zrobiliśmy to dla kibiców. To oni dodawali nam energii. Cieszę się, że udało mi się opanować to auto. Nie miałem okazji prowadzić go ponad rok, przez co nie miałem dostatecznie dużo czasu na odpowiednie przygotowanie. W takim samochodzie nie można sobie pozwolić na żaden błąd, czy też niedouczenie. Podczas dzisiejszej walki nie ustrzegłem się trudnych sytuacji. Mimo wszystko udało nam się! Wypracowaliśmy prowadzenie na pierwszej pętli rajdu i kontrolowaliśmy sytuację. Mieliśmy dużo przyjemności. Mam nadzieję, że kibice również, bo jeździliśmy trochę więcej poślizgami. Wsparcie, które dają nam fani jest niesamowite, to coś wyjątkowego. Chciałbym siedzieć w tym aucie dłużej, ale to niestety nie jest możliwe. W zeszłym roku zapowiedziałem, że nie poprowadzę już auta WRC na Rajdzie Barbórka, bo to nie jest dobry wybór na ten rajd. Jednak nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności i wiem, że ten samochód robi nieprawdopodobną przyjemność również naszym fanom. Jest głośny, samą bryłą robi niesamowite wrażenie. To jest nasze podziękowanie dla nich, dla kibiców, bo przecież to tylko jeden rajd w roku w Polsce, nasz start, specjalnie dla nich – mówi Kajetan Kajetanowicz.

Kajetanowicz i Szczepaniak (fot. Kajto.pl)

Kryterium Asów na ulicy Karowej

Do siódmego z rzędu zwycięstwa w Rajdzie Barbórka Kajetan Kajetanowicz dołączył ósmy triumf w Kryterium Asów na ulicy Karowej. Razem z Maciejem Szczepaniakiem wśród tłumu fanów świętował zwycięstwo, ciesząc się z podsumowania świetnego sezonu, w którym zajął drugie miejsce w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC2.

Deszczowa aura podczas tegorocznej edycji rajdu nie sprzyjała, podobnie było także podczas Kryterium Asów. Nawierzchnia od początku do końca pozostawała mokra i śliska, przez co każdy, nawet najmniejszy błąd, mógł skończyć się dużą stratą czasu. Kajetanowicz i Szczepaniak, którzy kilka godzin wcześniej zwyciężyli w rajdzie, startowali do kryterium jako ostatnia z załóg. Jadący Fordem Fiestą WRC duet wykręcił najlepszy czas, pokonując drugi na mecie duet Marczyk/Gospodarczyk. Podium uzupełnili Chuchała z Rozwadowskim.

– To niesamowite! Kolejny raz z rzędu wygrywamy Kryterium Asów i Rajd Barbórka. Mimo, że dopiero zakończyliśmy ten sezon to już myślę o kolejnych startach. W poniedziałek ruszamy z przygotowaniami do Mistrzostw Świata w przyszłym roku. Mam nadzieję, że będziemy mogli znów realizować założone cele. W tym roku udało nam się wywalczyć drugie miejsce w Mistrzostwach Świata WRC2. Dziś wygrywamy Barbórkę i Karową, to fenomenalne uczucie! To kolejne, ósme trofeum z Kryterium Asów, które prawdopodobnie znowu będzie do wylicytowania w szczytnym celu, więc jeżeli chcecie je mieć, to nie szczędźcie pieniędzy. To dla nas też bardzo ważne rzeczy, jeżeli możemy pomagać kochając to, co robimy. To jest fantastyczne. Karową zadedykowałem synowi, który urodzi się w przyszłym roku. To dla mnie wielkie wydarzenie. Myślę, że dla każdego faceta. Teraz się cieszymy tym, co jest – mówi Kajetan Kajetanowicz.

Klasyfikacja generalna Kryterium Asów na ulicy Karowej (TOP 10):

1. Kajetanowicz/Szczepaniak (Ford Fiesta WRC) 2:11,724 s
2. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) +0,766 s
3. Chuchała/Rozwadowski (Skoda Fabia R5) +3,240 s
4. Ratajczyk/Szcześniak (Mitsubishi Lancer EVO X) +3,714 s
5. Kuchar/Dymurski (Peugeot 208 RX) +5,257 s
6. Huttunen/Lukka (Hyundai i20 R5) +5,422 s
7. Bouffier/Brodnicki (Ford Fiesta) +5,780 s
8. Oleksowicz/Sienkiewicz (Subaru Impreza GT) +6,610 s
9. Terlikowski/Rybarczyk (Mitsubishi Lancer EVO X) +6,830 s
10. Kabaciński/Kuśnierz (Ford Fiesta Proto) +8,547 s

Rajd Barbórka 2019 – oficjalna klasyfikacja generalna:

1. Kajetanowicz/Szczepaniak (Ford Fiesta WRC) 22:13,51 s
2. Huttunen/Lukka (Hyundai i20 R5) +34,95 s
3. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia R5) +43,06 s
4. Bouffier/Brodnicki (Ford Fiesta) +55,43 s
5. Byśkiniewicz/Jędraszek (Hyundai i20 R5) +1:09,60 s
6. Oleksowicz/Sienkiewicz (Subaru Impreza GT) +1:12,47 s
7. Lubiak/Lubiak (Hyundai i20 R5) +1:17,17 s
8. Wróblewski/Spentany (Skoda Fabia R5) +1:40,79 s
9. Chuchała/Rozwadowski (Skoda Fabia R5) +1:41,29 s
10. Nowak/Grzelka (Citroen C3 R5) +1:42,87 s

Exit mobile version