Bardzo solidny początek kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w wykonaniu naszych szpadzistek.
Polki zajęły trzecie miejsce w Pucharze Świata seniorek rozegranym w Fudżajrze.
W swoim pierwszym meczu niedzielnej rywalizacji Renata Knapik-Miazga, Magdalena Pawłowska, Martyna Swatowska-Wenglarczyk oraz Kamila Pytka gładko pokonały zespół Kazachstanu (45:28). Następnie wyszarpały zwycięstwo od kolejnych rywalek – drużyny Izraela wygrywając 44:43. W ćwierćfinale nasze zawodniczki rywalizowały z Hongkongiem, świetnie spisała się Renata Knapik-Miazga, która dała Polkom prowadzenie pokonując w szóstej walce liderkę rankingu FIE Man Wai Kong 7:1. Za chwilę przewagę powiększyła Magdalena Pawłowska (4:1 z Wai Ling Chan), a dzieła dopełniła Martyna Swatowska-Wenglarczyk kończąc spotkanie wynikiem 35:25 dla Polski.
Trudniej było w meczu, którego stawką był awans do ścisłego finału, Polki postawiły się Koreankom (32:38), ale do zwycięstwa tym razem trochę zabrakło. Zatem biało-czerwonym pozostała walka o trzecie miejsce. Choć na początku spotkania prowadziły przeciwniczki, trzy ostatnie walki należały do naszych szpadzistek, które ostatecznie pokonały Włoszki 38:29 i stanęły na najniższym stopniu podium. W finale Francuzki rozgromiły Koreę.
Turniej drużynowy dostarczył kibicom wiele emocji, najpierw jednak uczestniczki zawodów rywalizowały indywidualnie.
W turnieju głównym znalazły się cztery Polki, trzy z nich musiały uznać wyższość swoich pierwszych przeciwniczek: Martyna Swatowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice) uległa Koreance Incheon Choi 11:15, Magdalena Pawłowska (AZS AWF Warszawa) przegrała z Francuzką Eloise Vanryssel 8:15. Natomiast Ewę Trzebińską (AZS AWF Katowice) wyeliminowała Yuliya Svystil z Ukrainy (7:15).
Dalej udało się dojść najmłodszej z walczących w czołowej 64 Polek, Kinga Zgryźniak (RMKS Rybnik) najpierw odprawiła Kirię Abdul Rahman (Singapur) 13:12, następnie pokonała faworyzowaną Aurianne Mallo z Francji 15:13. Nie zabrakło wiele, by rybniczanka znalazła się w ćwierćfinale, minimalnie lepsza okazała się Chinka Ruien Xiao (13:15). W finale Koreanka Sera Song wygrała z Man Wai Kong, a podium uzupełniły Włoszka Gaia Traditi i Anna Kun z Węgier.