PŚ. Granerud z Kryształową Kulą. Kompromitacja biało-czerwonych w Planicy. Polskie skoki na poziomie PZN

Puchar Świata 2020/21 w skokach narciarskich

Sezon 2020/21 Pucharu Świata w skokach narciarskich zakończył się w Planicy.

Reprezentacja Niemiec wygrała konkurs drużynowy. Za nimi na podium uplasowali się Japończycy i Austriacy.

Słowenia była 4., a Norwegia 5.

Niedzielne zawody na mamucie wygrał Niemiec Karl Geiger. Japończyk Ryoyu Kobayashi był drugi, a Niemiec Markus Eisenbichler trzeci.

Geiger wywalczył Małą Kryształową Kulę w klasyfikacji generalnej lotów narciarskich oraz triumfował w cyklu „Planica 7”.

Kryształową Kulę zdobył Norweg Halvor Egner Granerud. Drugą lokatę zajął Markus Eisenbichler, a trzecią Kamil Stoch.

Z dziennikarskiego obowiązku wspomnimy tylko o wynikach Polaków (bo więcej nie warto) z niedzielnego konkursu. W przeciągu czterech dni wypadli bardzo słabo.

Polacy w składzie: Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Dawid Kubacki zajęli szóste miejsce.

Piotr Żyła znalazł się na 13. miejscu. Pozostali Polacy: Andrzej Stękała – 15., Dawid Kubacki – 18., Stoch – 20., Jakub Wolny – 26., Klemens Murańka – 29.

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata 2020/21:

1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 1572 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 1190
3. Kamil Stoch (Polska) 955
4. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 919
5. Robert Johansson (Norwegia) 884
6. Karl Geiger (Niemcy) 826
7. Piotr Żyła (Polska) 825
8. Dawid Kubacki (Polska) 786
9. Anze Lanisek (Słowenia) 775
10. Marius Lindvik (Norwegia) 612

16. Andrzej Stękała (Polska) 473
26. Jakub Wolny (Polska) 195
31. Klemens Murańka (Polska) 141
40. Aleksander Zniszczoł (Polska) 81
45. Paweł Wąsek (Polska) 62
58. Maciej Kot (Polska) 17
74. Stefan Hula (Polska) 2
76. Tomasz Pilch (Polska) 1

Jako jedyni w Polsce nie boimy się mówić prawdy. Cała prawda o PZN

Jedynie co skoczkowie potrafią obecnie robić to żegnać się i są pierwsi, np. w występowaniu w reklamach.

Trener Michal Doleżal wzięty z łapanki, coraz starsi zawodnicy i brak perspektyw wśród ich następców. To w skrócie rzeczywistość w polskich skokach narciarskich.

Tak samo jest w innych zimowych sportach, np. w biathlonie czy biegach narciarskich.

Polski Związek Narciarski blokuje nam wykonywanie pracy co jest niezgodne z Konstytucją i prawem prasowym. Pierwsi są do pojawiania się w rządowej telewizji, nie odpisują na nasze maile, nie odbierają (nie oddzwaniają) naszych telefonów, unikają wywiadów z nami. Dla nich ważniejsze są inne pseudomedia, ludzie z ulicy (niemający związku z dziennikarstwem), itd.

Exit mobile version