1 stycznia Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.
W ramach przygotowań do tego ważnego zadania, premier Donald Tusk wraz z ministrami spotkał się w Warszawie z Przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą oraz Konferencją Przewodniczących Grup Politycznych PE. Celem było omówienie planów i programu polskiej prezydencji. Naszym priorytetem będzie zapewnienie UE szeroko rozumianego bezpieczeństwa – przede wszystkim militarnego, wewnętrznego, gospodarczego, energetycznego, informacyjnego i żywnościowego.
Unia Europejska musi współpracować, aby przetrwać
Europę czeka obecnie czas geopolitycznych wyzwań, które będą rozstrzygać o jej przyszłości. Trwa wojna w Ukrainie, nielegalne migracje do UE przybierają na sile, a zagrożenia hybrydowe wymierzone są w fundamenty demokracji. Aby sprostać nowej rzeczywistości, potrzebna jest ścisła współpraca między Parlamentem Europejskim a Radą UE, której Polska wkrótce będzie przewodniczyć.
„Żyjemy w czasie przedwojennym. Mierzymy się z wielką globalną niestabilnością: konflikt w Ukrainie, Strefie Gazy, Gruzji, Syrii, Korei Południowej, kryzys parlamentarny we Francji i w Niemczech, trudne do przewidzenia konsekwencje zmian w Białym Domu, zbliżające się tzw. wybory prezydenckie na Białorusi – to wszystko pokazuje nam, w jak krytycznym momencie będziemy współpracować na rzecz bezpiecznej Europy” – mówił Prezes Rady Ministrów podczas spotkania z Przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą i liderami frakcji politycznych PE.
Europa potrzebuje od swoich przywódców poczucia odpowiedzialności i przewidywalności, ale także dobrego zrozumienia pojawiających się zagrożeń.
„Nie wolno nam powtarzać błędów popełnianych w XX wieku przez tzw. „politycznych ślepców”, którzy doprowadzili świat na skraj katastrofy […]. Nigdy wcześniej w historii UE nasza rola nie była tak znacząca i właśnie dlatego musimy bliżej współpracować” – wyjaśnił Donald Tusk.
Na potrzebę współdziałania w Europie zwróciła także uwagę Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego.
„Jako Unia Europejska musimy działać wspólnie. Musimy zadbać o to, żeby stawić czoła niezwykle trudnym wyzwaniom […]. Rosja stara się zagrażać naszym granicom i destabilizować nasz handel […]. Pod uwagę trzeba brać też konkurencję z Chinami” – podkreśliła Roberta Metsola.
Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej przypadnie na trudny czas i będzie miała do wykonania bardzo wiele zadań.
Polska gotowa do przewodnictwa w Radzie UE
W burzliwych czasach i niepewnym otoczeniu międzynarodowym potrzebne jest silne przywództwo i jasny plan działania.
„Europa ciągle ma szansę być najbezpieczniejszym i najbardziej stabilnym miejscem na Ziemi. Ale przed nami naprawdę dużo pracy, m.in. głęboka korekta dotychczasowych sposobów działania. Jestem jednak przekonany, że znajdziemy wspólny język” – przyznał szef polskiego rządu.
Do współpracy z Polską przygotowuje się także Parlament Europejski.
„Parlament Europejski bardzo cieszy się na bliską współpracę z polskim rządem i Premierem Tuskiem […]. Polska ma bardzo dobrą pozycję. Może być liderem Unii Europejskiej na następne 6 miesięcy” – zaznaczyła Roberta Metsola.
Jak oceniła, polska prezydencja będzie miała także duży wpływ na przygotowanie programu dla nowej Komisji Europejskiej.
Priorytety polskiej prezydencji
Europa potrzebuje konkretnych działań, które zapewnią jej bezpieczeństwo. Inicjatywę w tej sprawie podejmuje Polska, która od 1 stycznia 2025 roku chce zjednoczyć europejskie państwa wokół szeroko rozumianego bezpieczeństwa.
„Czy to będą rozmowy dotyczące zwiększenia możliwości obronnych Europy, współpracy transatlantyckiej, polityki wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej, kwestii energii, klimatu czy żywności – wszędzie tam będziemy musieli wspiąć się ponad tradycyjne podziały i pamiętać, że to od nas zależy bezpieczeństwo całego kontynentu” – ocenił Prezes Rady Ministrów.
Na aspekt przygotowania obronnego zwróciła uwagę Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego.
„Wchodzimy w trzeci rok wojny Rosji w Ukrainie. Musimy pokazać jedność i brak zmęczenia wojną. Tutaj Polska jest świetnym przykładem. Nasza gotowość musi być równie wysoka, jak zagrożenia. Musimy pójść śladem Polski, jeśli chodzi o stopień przygotowania” – podkreśliła Roberta Metsola.
Wśród priorytetów polskiej prezydencji będzie także walka o odzyskanie pełnej konkurencyjności ze strony Unii Europejskiej oraz ochrona różnych grup obywateli UE.
„To wymaga też czasami asertywności. Europa musi być solidarna wewnątrz, ale bardziej egoistyczna wobec swoich oponentów czy przeciwników” – wyjaśnił Donald Tusk.
Ważną kwestią będzie także obrona i kontrola granic europejskich.
„Cieszę się, że w tej sprawie jest już coraz mniej oponentów. […] Obrona terytorium i kontrola granicy europejskiej staje się jakby wspólnym myśleniem” – podkreślił szef polskiego rządu.
Tusk wyraził nadzieję, że polska prezydencja będzie w wielu wymiarach przełomowa. Nasz kraj jest gotowy do objęcia przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej.