Prezydent USA Joe Biden przyleci do Rzeszowa i Warszawy. Podziękuje Polakom

Wojna na Ukrainie

Prezydent Andrzej Duda spotka się dzisiaj z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem w Rzeszowie, gdzie będą rozmawiać z przedstawicielami pozarządowych organizacji zaangażowanych we wspieranie uchodźców z Ukrainy.

W piątek Prezydent USA rozpoczyna dwudniową wizytę w Polsce.

Prezydent Andrzej Duda spotka się także z żołnierzami 18. Dywizji Zmechanizowanej wykonującymi zadania w rejonach przygranicznych.

Rozmowy Prezydentów Polski i USA będą kontynuowane w sobotę w Warszawie.

Jak podkreślał wczoraj w Brukseli Andrzej Duda, widać, jaki jest dzisiaj poziom relacji polsko–amerykańskich, jak dzisiaj Polska jest istotnym miejscem na mapie dla Stanów Zjednoczonych, jak bardzo miejscem strategicznym, jak silne więzi także łączą nas ze Stanami Zjednoczonymi.

Przywołał też ostatnie wizyty w Polsce: Sekretarza Obrony USA Lloyda Austina, Sekretarza Stanu USA Antony’ego Blinkena i wiceprezydent USA Kamali Harris, a teraz nadchodzącą wizytę prezydenta Bidena.

– Wierzę, że wizyta Prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce przyniesie bardzo poważne wzmocnienie bezpieczeństwa naszego kraju – mówił prezydent.

Prezydent przyjął dzisiaj Swiatłanę Cichanouską

– Przed spotkaniem z Joe Bidenem prezydent Duda przyjmie w Pałacu Prezydenckim liderkę demokratycznej Białorusi Swiatłaną Cichanouską. Cichanouska jasno wypowiada się przeciwko wasalizacji Białorusi przez reżim Łukaszenki i przeciwko jej udziałowi w agresji na Ukrainę – zaznacza Szef BPM Jakub Kumoch.

Prezydent Duda i Swiatłana Cichanouska (fot. KPRP)

Ministrowie o wizycie Prezydenta USA

Zdaniem Szefa BBN Pawła Solocha, wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce jest dopełnieniem tych ostatnich wizyt, kontaktów Polski i Stanów Zjednoczonych, w kontekście wojny na Ukrainie.

– Obecnie tysiące żołnierzy amerykańskich i żołnierzy z innych krajów stacjonuje w Polsce. Polskiego nieba bronią urządzenia obronne USA i nie tylko. Polskie niebo jest bezpieczne. To wszystko musi być bardzo mocno kontynuowane – powiedział Paweł Szrot, Szef Gabinetu Prezydenta RP.

Prezydent Biden rozpocznie wizytę w Polsce od Rzeszowa, gdzie weźmie udział w spotkaniu nt. sytuacji uchodźców oraz spotka się z żołnierzami 82. dywizji powietrznodesantowej – podał Biały Dom.

Minister Soloch mówił, że obyczajem amerykańskich prezydentów jest to, że jeżeli są w kraju, w którym stacjonują ich wojska, to je odwiedzają. Szef BBN dodał, że prezydent Duda, po powitaniu prezydenta Bidena, odwiedzi też polskich żołnierzy.

Minister Soloch potwierdził, że odbędzie się też spotkanie z organizacjami pozarządowymi i uchodźcami. – Rzeszów jest nie tylko bazą wojskową, ale także miejscem przez które idzie pomoc humanitarna dla Ukrainy – podkreślił.

Dopytywany o plan wizyty prezydenta Bidena, Soloch powiedział, że w sobotę obaj prezydenci spotkają się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. – Później będzie wizyta też w tym gigantycznym punkcie recepcyjnym, jakim jest Stadion Narodowy – zaznaczył Szef BBN.

Na pytanie, czy Joe Biden spotka się też z przedstawicielami polskiej opozycji, Paweł Soloch powiedział, że na Stadionie Narodowym będzie spotkanie z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim.

Szef BBN, pytany, kto zainicjował wizytę prezydenta USA w Polsce, odparł, że prezydent Duda w czasie ostatniej rozmowy telefonicznej z Joe Bidenem ponowił zaproszenie, a prezydent Biden odparł wówczas, że myśli o wizycie w Polsce i da odpowiedź. – Data terminu tej wizyty została zaproponowana przez stronę amerykańską – dodał Paweł Soloch.

Szczyt NATO, szczyt Unii Europejskiej i spotkanie grupy G-7

W Brukseli odbył się szczyt NATO, szczyt Unii Europejskiej oraz spotkanie grupy G-7.

Podczas czwartkowego nadzwyczajnego szczytu w Brukseli państwa G7 postanowiły, że ograniczą bankowi centralnemu Rosji możliwość przeprowadzania transakcji w złocie.

Moskwa zgromadziła duże rezerwy złota o wartości około 130 mld dolarów.

G7 to organizacja międzynarodowa do której należą Stany Zjednoczone, Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, Wielka Brytania i Włochy.