Szef rządu Mateusz Morawiecki po raz kolejny odwiedził walczącą Ukrainę.
Wizyta jest gestem wsparcia i deklaracją pomocy dla naszego wschodniego sąsiada. Premier złożył wizytę w obwodzie kijowskim, gdzie z inicjatywy polskiego rządu powstają domy tymczasowe. Dadzą one schronienie tysiącom Ukraińców, którzy musieli uciekać przed wojną. To już kolejna tego typu inicjatywa strony polskiej. W kwietniu otworzyliśmy pierwsze osiedle domów modułowych we Lwowie. Tworzenie tymczasowych schronień to tylko jeden z etapów naszej pomocy skierowanej na Ukrainę. Po zakończeniu rosyjskiej agresji, polski rząd zadeklarował wsparcie naszych firm przy odbudowie zniszczonych miejscowości za wschodnią granicą Polski.
Nowe domy modułowe w obwodzie kijowskim
W porozumieniu z ukraińskimi władzami budujemy ośrodki przeznaczone dla osób, które musiały opuścić własne domy. Powodem przesiedleń są ataki rosyjskiego wojska na terenie Ukrainy. Cywile muszą uciekać ze swoich miast, ponieważ ich życiu grozi niebezpieczeństwo. Polski rząd od początku wojny wspiera wschodniego sąsiada. Również tym razem wyszliśmy z inicjatywą pomocy Ukraińcom, którzy potrzebują tymczasowego schronienia.
Docelowo zbudujemy na terenie Ukrainy osiedla modułowe dla kilkudziesięciu tysięcy wewnętrznych przesiedleńców. Pierwsze domy otworzyliśmy już we Lwowie. Może w nich zamieszkać około tysiąca Ukraińców. Kolejne powstały w okolicy Kijowa. Schronienie znajdą tu tysiące osób.
– Jesteśmy w Borodziance. W miejscu, które jeszcze trzy miesiące temu było normalnym miasteczkiem, takich jakich setki na Ukrainie czy w Polsce. Ta idylla nagle zamieniła się w piekło. Przyszli barbarzyńcy z Rosji i zniszczyli to normalne życie – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Polska stara się by wsparcie dotarło do najbardziej poszkodowanych osób. Kolejne osiedla domów modułowych powstaną w obwodzie czernihowskim i sumskim.
– My dzisiaj w Borowiance, jak i wielu innych miejscach na Ukrainie, staramy się przywrócić namiastkę życia – podkreślił szef polskiego rządu.
Po Borodziance, domy tymczasowe powstają już także w Buczy. Schroni się w nich ponad 700 osób. W następnej kolejności planowane jest zabezpieczenie noclegu dla kilkuset osób m.in. w Makarowie, Hostomelu i Irpieniu.
Polska pomoże w odbudowie Ukrainy
Po zakończeniu rosyjskiej agresji, polski rząd zadeklarował pomoc przy odbudowie zniszczonych miejscowości za naszą wschodnią granicą. Ukraiński minister rozwoju regionów i terytoriów Ołeksij Czernyszow wyraził przekonanie, że polskie firmy i polski biznes wezmą udział w odbudowie.
Rosja przez swoje barbarzyńskie działania powinna zapłacić za zniszczenia, których dopuściła się na Ukrainie. Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że konieczna jest konfiskata majątków i pieniędzy, które należą do rosyjskich oligarchów i Federacji Rosyjskiej.
– Mówimy cały czas o odbudowie Ukrainy, ale żeby odbudować pokój musimy przede wszystkim odbudować Ukrainę. Żeby to zrobić, to musimy też mieć pieniądze na odbudowę tego państwa – podkreślił premier.
Ukraina walczy o bezpieczeństwo całej Europy
W trakcie wizyty na terenie Ukrainy szef polskiego rządu podkreślił, że nasi wschodni sąsiedzi walczą o pokój i bezpieczeństwo w całej Europie. Wszyscy dzisiaj żyjemy w cieniu barbarzyńskiego, bestialskiego ataku Rosji. Prezes Rady Ministrów zaapelował, żeby pamiętać o tym co wydarzyło się w przeszłości.
– Dzisiaj Rosja testuje swoje laboratorium zła. Te laboratorium zła to próba sprawdzenia Zachodu – próba sprawdzenia wolnego świata, do jakiego punktu można się posunąć. Morderstwa, mobilne krematoria, gwałty, wywózki dzieci, zbrodnie wojenne, zbrodnie ludobójstwa – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Kolejny pakiet sankcji nakładany na Rosję
W tym tygodniu premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w Radzie Europejskiej, na której został zatwierdzony kolejny pakiet sankcji nakładanych na Rosję. Dzięki solidarnościowej postawie całej Unii Europejskiej jesteśmy wstanie zablokować finansowanie putinowskiej machiny wojennej. Musimy przebudować porządek polityczny w taki sposób, żeby Rosja nie zagrażała pokojowi innych krajów.
– Musi być uderzenie gospodarcze tak, żeby Putin nie mógł finansować swojej okrutnej, barbarzyńskiej wojny – dlatego ten pakiet sankcji jest bardzo ważny. To wszystko po to, żeby dzisiaj – szczególnie, kiedy myślimy o dzieciach – mieć też w pamięci to, jak wiele dzieci zginęło – powiedział szef polskiego rządu.