Praga. Andrzej Duda z ostatnią wizytą zagraniczną w Czechach

Czechy. Koniec "wycieczek" na koszt podatników

Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą złożyli oficjalną wizytę w Republice Czeskiej.

– Cieszę się, że mogę symbolicznie zamykać dziesięć lat mojej prezydentury w zakresie polityki zagranicznej tutaj w Pradze, spotykając się z Panem Prezydentem, podsumowując to, co było do tej pory, z położeniem nacisku na ostatni szczyt NATO w Hadze – powiedział Prezydent RP w czasie konferencji prasowej.

Po ceremonii oficjalnego powitania na Zamku Praskim odbyło się spotkanie czeskiej i polskiej Pary Prezydenckiej oraz rozmowa Andrzeja Dudy i Petra Pavla „w cztery oczy”.

Następnie miały miejsce rozmowy delegacji pod przewodnictwem Andrzeja Dudy i Petra Pavla.

Prezydent RP poinformował, że to jego ostatnia wizyta zagraniczna jako głowy państwa.

– Cieszę się, że mogę odwiedzić Czechy, Pragę, naszego tradycyjnego sąsiada od ponad tysiąca lat, z którym jesteśmy tak bardzo związani. Stąd kiedyś przybyła do Polski księżniczka Dobrawa i stała się częścią naszej nowej historii, przynosząc do Polski chrześcijaństwo z decyzji księcia Mieszka I – powiedział.

– Rozmawialiśmy sporo o przyszłości. Za miesiąc będzie zaprzysiężony w Polsce Prezydent elekt Karol Nawrocki. Zapewniłem Prezydenta Pavla, że polityka bliskiej współpracy między Polską i Czechami będzie kontynuowana – dodał Andrzej Duda.

Andrzej Duda poinformował, że rozmowy z Petrem Pavlem dotyczyły również rozwoju infrastruktury.

– Mam nadzieję, że rozwój infrastruktury będzie się pogłębiał. To kwestia zbudowania do końca kolei szybkiej prędkości między naszymi krajami, to także kwestia konwencjonalnych linii kolejowych, które są modernizowane, ale także połączenia drogowego S3, D11 – powiedział.

Prezydent podziękował również czeskiej głowie państwa za wsparcie dla Ukrainy, za czeską inicjatywę amunicyjną.

– Dzięki temu stało się możliwe zaopatrywanie Ukrainy w amunicję w kluczowym momencie, kiedy Ukraina bardzo potrzebowała wsparcia – wskazał.

– Mam nadzieję, że decyzja szczytu NATO w Hadze o zwiększeniu wydatków na obronność w krajach Sojuszu Północnoatlantyckiego w krótkim czasie zwiększy bezpieczeństwo naszej części Europy i oddali niebezpieczeństwo kolejnej rosyjskiej agresji. Chodzi o to, żeby postawić agresorowi taką tamę, żeby nikomu się nie opłacało zaatakować naszych krajów, żeby nie było wojny. Po to czynimy wydatki, żeby zapobiec wojnie, a nie żeby walczyć. Prezydent Pavel rozumie to znakomicie, jako wieloletni generał, żołnierz, który stał na czele struktur wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego – podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent Czech w kwietniu uczestniczył w 10. jubileuszowym Szczycie Inicjatywy Trójmorza w Warszawie, a w grudniu zeszłego roku w spotkaniu Prezydentów Grupy Wyszehradzkiej w Wiśle.

Andrzej Duda spotkał się też z Premierem Czech Petrem Fialą. Podczas rozmowy poruszono m. in. kwestię współpracy, w tym w ramach Inicjatywy Trójmorza oraz rozmawiano o sytuacji bezpieczeństwa.

Po południu prezydent RP wziął w dyskusji „Europa Środkowa na progu nowej epoki” zorganizowanej na praskim Uniwersytecie CEVRO.

– Zawsze uważałem, że Polska powinna się rozwijać, nie oglądając się na niemieckie interesy. Współpraca weimarska nigdy nie była dla mnie ważniejsza niż wyszehradzka – mówił Andrzej Duda.

Exit mobile version