Według najnowszego badania, przeprowadzonego przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat w grudniu 2024 r., 69% Polaków opowiada się za wprowadzeniem zakazu hodowli klatkowej kur niosek.
Produkcja jaj w Polsce rośnie – w zeszłym roku osiągnęła najwyższy poziom od 1999 roku. Jednocześnie spada udział hodowli klatkowych – obecnie już ponad 30% kur w Polsce hodowanych jest w systemach alternatywnych, czyli ściółkowym, wolnowybiegowym i ekologicznym.
Warunki hodowli kur – krytyczne spojrzenie społeczeństwa
Aż 80,8% respondentów wyraziło przekonanie, że hodowanie kur w klatkach nie zapewnia tym zwierzętom odpowiednich warunków do życia. Co istotne, ponad połowa (52,6%) stanowczo zgadza się z tą opinią, co pokazuje, jak silne są głosy krytyczne wobec tej praktyki.
Konsumenci gotowi zapłacić więcej
Prawie 3/4 ankietowanych przyznało, że przy zakupie jaj są dla nich istotne warunki chowu kur, które je znoszą. Co więcej, 66,9% Polaków deklaruje gotowość do zapłacenia wyższej ceny za jaja lub produkty z jajami pochodzącymi z chowu oferującego kurom lepsze warunki.
Struktura chowu i wzrost konsumpcji
Obecnie w Polsce 30,24% kur utrzymywanych jest w systemach bezklatkowych, podczas gdy 10 lat temu, w styczniu 2014 r., odsetek ten wynosił zaledwie 12,61%. Polska wciąż jest jednak pod tym względem w tyle za Unią Europejską, gdzie już 60,8% kur jest trzymanych w chowie bezklatkowym. Jednocześnie polska produkcja jaj w 2024 roku wzrosła wobec poprzedniego roku o prawie 1 milion sztuk, osiągając najwyższy poziom od 1999 roku. Spożycie jaj na jednego mieszkańca także odnotowało znaczący wzrost — o 27 sztuk, osiągając średnio 179 sztuk na osobę rocznie.
– Pomimo rosnącej świadomości na temat cierpienia zwierząt w chowie klatkowym ten system wciąż dominuje w Polsce – mówi Julia Pająk ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki – Na szczęście 170 firm zadeklarowało wycofanie jaj z chowu klatkowego do końca 2025 roku, a około 40% z nich już te zobowiązania spełniło – dodaje Pająk.
Konkretne oczekiwania wobec firm
Prawie 7 na 10 Polek i Polaków (67,4%) sądzi, że z jajek z chowu klatkowego powinny zrezygnować restauracje, sieci sklepów i producenci żywności, a 70,4% badanych ocenia pozytywnie decyzje firm o wycofaniu jaj „trójek”.
– Badania potwierdzają, że Polacy są gotowi na zmiany w podejściu do hodowli zwierząt, a także są w stanie wspierać odpowiedzialne wybory konsumenckie, nawet jeśli oznacza to wyższe koszty. Rok 2025 to termin realizacji wielu zobowiązań rezygnacji z jaj z chowu klatkowego. Takie wyniki są jednoznacznym sygnałem dla firm, by spełnić dane założenia wedle oczekiwań konsumentów – podsumowuje Julia Pająk.