“Gaz radykalnie tanieje, a rachunki ludzi rosną, ktoś musi na tym zarabiać i bierze tę różnicę do swojej kieszeni. Dzisiaj mamy prawo wiedzieć, kto to robi i dlaczego”- alarmował przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia na warszawskim Ursynowie.
Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni podkreślił, że miliony ludzi w całej Polsce wyjmuje ze skrzynek listy grozy – informacje o podwyżkach czynszów i cen ogrzewania.
“Rząd obiecał nam wszystkim, że wzrost cen ciepła nie przekroczy 42%. Przyszła do nas pani i pokazała rachunek, który dostała ze spółdzielni z podwyżką 600%” – mówił Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia zaznaczył, że od nowego roku mieszkańcy warszawskiego Ursynowa płacą dwa razy więcej za energię.
“Spotykamy się pod spółdzielnią mieszkaniową na warszawskim Ursynowie. Dotychczas tutejsi mieszkańcy płacili za GJ (gigadżuli) energii 58 zł, od nowego roku 125 zł, czyli dwa razy więcej” – mówił Szymon Hołownia.
“Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie 24 lutego ubiegłego roku 1 MWh na europejskiej giełdzie w Holandii kosztowała 588 zł. Szczyt tej ceny był w sierpniu, kiedy sięgała prawie 1800 zł. Dzisiaj kontrakty na tej samej giełdzie z dostawą na luty, marzec to 253 złote za 1 MWh gazu. Ta cena jest niższa niż była przed wybuchem wojny na Ukrainie. Dlaczego ludzie mają podwyżkę o 100%, 200% albo jeszcze więcej? Czy to nie jest tak samo, jak w przypadku Orlenu – ceny ropy spadały, a ludzie na stacjach płacili drożej? A może to jest tak, że państwowy PGNiG dzisiaj prowadzi swój biznes w ten sposób, że każe ludziom płacić krocie, mimo, że sam za gaz, który kupuje, będzie płacić dużo mniej?” – pytał Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia zaznaczył, że trzeba zmienić system. “Energetyczne rachunki grozy to nie tylko efekt szwindli Morawieckiego, ale też wieloletnich zaniedbań. Nie byłoby tej drożyzny, gdybyśmy dziś czerpali energię z polskiego wiatru i słońca, zamiast rosyjskich surowców. Musimy doprowadzić do sytuacji, w której odwróci się to całe chore myślenie, że jeżeli produkujesz prąd i włożyłeś w to swoje pieniądze to nadwyżkę musisz oddawać państwowej spółce, a ona pobiera od ciebie za to, że sam wyprodukowałeś zielone ciepło czy zielony prąd 20% haraczu”- mówił Szymon Hołownia.
Paweł Lenarczyk, ursynowski radny Polski 2050 zauważył, że od września ubiegłego roku do marca tego roku czynsz na osiedlu Stokłosy wzrósł o ponad 20%. “Czy rząd będzie się biernie przyglądał jak rodzina ze Stokłos ma coraz mniej pieniędzy i coraz trudniej wiąże koniec z końcem? Apeluję o uruchomienie przez polski rząd jak najszybszego wsparcia rodzin.” – mówił Paweł Lenarczyk
Wanda Brociek, działaczka Polski 2050 zaznaczyła, że zmiany systemowe powinny dotyczyć właścicieli domów jednorodzinnych. “Zainwestowali pieniądze w instalację pieców niskoemisyjnych i nadal wydają krocie na rachunki” – mówiła Wanda Brociek.