Polscy tenisiści na świecie. Majchrzak i Świątek z porażkami. Półfinały Michalskiego i Falkowskiej

Tenisowy świat

Daniel Michalski osiągnął – w singlu i deblu – 1/2 finału w turnieju ITF M25 w Antalyi (pula nagród 25 tys. dol.).

Zawodnik PZT Team pozostanie w Turcji na kolejny tydzień. Również półfinałem, ale osiągniętym w grze podwójnej, Weronika Falkowska zakończyła starty w turniejach w australijskiej Canberrze.

Michalski bez straty seta wygrał w Antalyi z Włochem Giorgim Tabacco 6:2, 6:2; Turkiem Marselem Ilhanem 6:2, 6:1 i Francuzem Titouanem Droguetem 6:4, 7:6 (7-1). A jego zwycięski marsz przerwał dopiero w półfinale Urugwajczyk Martin Cuevas – 4:6, 6:2, 4:6.

W grze podwójnej partnerem tenisisty PZT Team był Ukrainiec Oleksiej Krutych, a para rozstawiona z numerem czwartym pokonała Koreańczyka Cheonga-Eui Kima i Tajlandczyka Wishayę Trongcharoenchaikula 3:6, 6:3, 10-8 oraz Greka Stefanosa Sakellaridisa i Japończyka Taiyo Yamanakę 6:1, 7:5. W półfinale poniosła porażkę z Rumunami Mirceą-Alexandru Jecanem i Stefanem Palosi 4:6, 6:7 (4-7).

Natomiast w drugim turnieju ITF W25 w Canberrze (pula nagród 25 tys. dol.) Falkowska stworzyła debel z Australijką Olivią Gadecki i były rozstawione z numerem trzecim. Na otwarcie ograły łatwo Marne Dercksen z RPA i Australijkę Angelinę Graovac 6:0, 6:1 oraz Japonkę Chihiro Muramatsu i Australijkę Alicję Smith 6:1, 6:0.

Ale w półfinale przegrały duetem numer jeden w drabince – z Amerykanką Asią Muhammad i Australijką Ariną Rodionovą 4:6, 5:7. W singlu Weronika odpadła w pierwszej rundzie, po porażce z Australijką Tiną Nadine Smith 3:6, 0:6.

Na starcie halowego turnieju ATP 250 w Marsylii (pula nagród  622 619 euro) stanęło trzech tenisistów PZT Team, a najlepiej spisał się tam duet Szymon Walków i Jan Zieliński. Na otwarcie wygrał z Romainem Arneodo z Monako i Białorusinem Andrejem Wasilewskim 6:2, 6:2, ale w ćwierćfinale przegrał z Francuzem  Hugo Gastonem i Duńczykiem Holgerem Rune 6:7 (2-7), 7:5, 6-10.

Kamil Majchrzak uległ w pierwszej rundzie rozstawionemu z numerem dziewiątym Francuzowi Benjaminowi Bonziemu 6:7 (1-7), 4:6. Nie powiodło mu się również w grze podwójnej, w parze z Włochem Stefano Travaglią. W pierwszym meczu ponieśli porażkę ze świetnymi deblistami Francuzem Edouardem Rogerem-Vasselinem i Nowozelandczykiem Artemem Sitakiem 7:5, 6:7 (3-7), 11-13, choć w super tie-breaku mieli do dyspozycji trzy kolejne meczbole od stanu 9-6.

Nie udał się występ w imprezie WTA 500 w Dubaju (pula nagród 768 680 dol.) Idze Świątek, rozstawionej z numerem szóstym. Polka Polka pewnie ograła Rosjankę Darię Kasatkinę 6:1, 6:2, ale w 1/8 finału poniosła porażkę z Łotyszką Jeleną Ostapenko 6:4, 1:6, 6:7 (4-7). Wcześniej, w eliminacjach, odpadły Magda Linette i Magdalena Fręch.

Pierwszy mecz w tym sezonie wygrała Urszula Radwańska, eliminując rozstawioną z numerem trzecim Niemkę Jule Niemeier 6:2, 7:6 (7-3) w pierwszej rundzie turnieju ITF W60 w Altenkirchen (pula nagród 60 tys. dol.). W 1/8 finału uległa innej zawodniczce gospodarzy Nastasji Schunk 5:7, 5:7.

Maja Chwalińska zakończyła starty w dwóch halowych turniejach ITF W25 w Porto (pula nagród 25 tys. dol.). W pierwszym dotarła przed tygodniu do finału w singlu. Tym razem jednak udało jej się wygrać tyko z Włoszką Tatianą Pieri 6:2, 6:3, bo w 1/8 finału uległa Francuzce Leoli Jeanjean 6:3, 3:6, 2:6.

Również w 1/8 finału swój występ w turnieju ITF W25 w Glasgow (pula nagród 25 tys. dol.) zakończyła Weronika Baszak, która w drodze do głównej drabinki przeszła udanie dwie rundy eliminacji. W niej okazała się lepsza od Dunki Olgi Helmi 6:4, 6:7 (7-9), 6:3, ale potem przegrała z rozstawioną z numerem drugim Holenderką Lesley Pattinamą Kerkhove 2:6, 0:6.

Przypominamy, że mecz kobiecych reprezentacji Polska – Rumunia w kwalifikacjach do finałowego turnieju o Billie Jean King Cup rozegrany zostanie w dniach 15-16 kwietnia na twardym korcie w hali Radomskiego Centrum Sportu.

Finały Chwalińskiej w singlu i Rosolskiej w deblu – 13 lutego

Maja Chwalińska kontynuuje udane starty w tym sezonie. W tym tygodniu zawodniczka PZT Team dotarła do finału singla w turnieju ITF W25 w Porto (z pulą nagród 25 tys. dol.). Natomiast Alicja Rosolska, w parze z Nowozelandką Erin Routliffe, osiągnęła finał debla w halowej imprezie rangi WTA Tour 500 w Sankt Petersburgu (pula nagród 768 680 dol.).

Chwalińska udała się do Portugalii na dwa turnieje rangi ITF W25 i już w pierwszym z nich dotarła do finału. W niedzielę uległa w nim nieznacznie, po meczu pełnym zwrotów akcji i świetnej gry z obu stron, Austriaczce Julii Grabher 3:6, 7:6 (7-2), 5:7. Po tym występie Maja powinna awansować o sześć miejsc, na 277. w najnowszym notowaniu rankingu WTA Tour.

W drodze do finału Chwalińska straciła tylko jednego seta, w pierwszej rundzie, przeciwko Holenderce Quirine Lemoine 6:0, 0:6, 6:3. Potem pewnie uporała się kolejno z Finką Anastasją Kulikovą 6:2, 6:0; Słowenką Niką Radisic 6:1, 6:3; a także ze Szwedką Mirjam Bjoerklund 7:5, 6:3.

Maja Chwalińska (fot. LOTOS PZT Polish Tour)

Również w niedzielę wystąpiły na korcie, ale w Sankt Petersburgu, Rosolska i Routliffe. Przegrały mecz o tytuł z Rosjanką Anną Kalińską i Amerykanką Catherine McNally 3:6, 7:6 (7-5), 4-10. To oznacza, że Alicja musi poczekać na swoje 10. w karierze zwycięstwo w cyklu WTA Tour. Był to jej 14. finał, a pierwszy, odkąd wróciła na korty po urodzeniu dziecka. W poniedziałek powinna awansować o ponad 30 miejsc, w okolicę 88. pozycji w rankingu deblowy WTA Tour.

Wcześniej polsko-nowozelandzki duet pokonał Chinki Yi Fan Xu i Zhaoxuan Yang (nr 3.) 6:4, 3:6, 10-5; Norweżkę Ulrikke Eikeri i Słowaczkę Viktorię Kuzmovą 6:4, 6 :1; a w półfinale Rosjanki Natelę Dzalamidze i Aleksandrę Panową 7:5, 6:4.

W Sankt Petersburgu nie powiodło się w singlu Magdzie Linette, która poniosła porażkę w pierwszej rundzie z Białorusinką Aliaksandrą Sasnowicz 5:7, 6:4, 4:6. W poniedziałek Polka straci 45. pozycję w rankingu WTA Tour i spadnie o ponad 25 lokat, w okolicę 71. miejsca na świecie.

Weronika Falkowska dotarła do półfinału debla w turnieju ITF W25 w Canberrze (pula nagród 25 tys. dol.). W deblu Falkowska i Australijka Olivia Gadecki wygrały bez straty seta dwa mecze, zanim przegrały z Australijkami Alison Bai i Jaimee Fourlis (nr 3.) 4:6, 3:6. W singlu zawodniczka PZT Team musiała uznać w pierwszej rundzie wyższość Brytyjki Naikthy Bains 6:4, 4:6, 4:6.

Ze zmiennym szczęściem rywalizował Hubert Hurkacz w halowej imprezie ATP 500 w Rotterdamie (pula nagród 1,2 mln euro), gdzie był rozstawiony z numerem czwartym. Na otwarcie wyeliminował wracającego po kontuzji Francuza Jo-Wilfrieda Tsongę 6:4, 7:6 (9-7). Jednak w 1/8 finału nie sprostał Włochowi Lorenzo Musettiemu 3:6, 7:5, 3:6, którego tydzień wcześniej w Pune ograł w trzech setach Kamil Majchrzak.

Kacper Żuk wystąpił w halowym challengerze ATP w Cherbourgu (pula nagród 45 730 euro), gdzie w trzecim z rzędu starcie we Francji trafił w pierwszej rundzie na bardzo doświadczonego reprezentanta gospodarzy. Tym razem był to rozstawiony z numerem drugim Pierre-Hugues Herbert, z którym przegrał 2:6, 6:7 (4-7).

W tym miesiącu zawodnik PZT Team pokonał w challengerze ATP w Qimper Gillesa Simona, a przed tygodniem w turnieju ATP Tour 250 w Montpellier przegrał na otwarcie z Jo-Wilfriedem Tsongą.