W czasie drugiego dnia Festiwalu dzieje się naprawdę dużo: Katarzyna Nosowska zdradziła, na jakie komplementy jest wyczulona na odległość i zobaczyliśmy, jak na Dużej Scenie, podczas koncertu Krzysztofa Zalewskiego, Jurek Owsiak tańczył… z panną młodą.
Takie rzeczy dzieją się tylko na Pol’and’Rock Festival!
– Niesamowita temperatura, morze ludzi, którzy przywitali się takim przyrzeczeniem, że będą dbali o tę ziemię, o ten kawałek ziemi, o nasz Pol’and’Rock Festival i po porannej odprawie możemy powiedzieć, że bardzo dbają o to, aby było bezpiecznie – powiedział Jurek Owsiak.
Te słowa potwierdzają fakty: od środy do godziny 12.00 dzisiejszego dnia odnotowano 811 przypadków medycznych, z czego większość stanowiły urazy lekkie. Festiwalowicze nie zapominają także o ekologii – tylko do dzisiejszego poranka z pola Pol’and’Rock wywieziono 25,5 tony odpadów.
Spotkanie z Katarzyną Nosowską na Akademii Sztuk Przepięknych przyciągnęło mnóstwo festiwalowiczów. Piosenkarka zwierzyła się, jak udaje jej się walczyć z kompleksami, dlaczego zaczęła nagrywać Insta Stories i dlaczego trzeba merdać ogonem, gdy widzi się człowieka. Na koniec wspólnie odśpiewano utwór „Moja i Twoja nadzieja”, a tłumy zajęły całą przestrzeń wokół namiotu.
Pierwszy taniec na Pol’and’Rock
Pol’and’Rock to miejsce, gdzie spełniają się marzenia! Podczas koncertu Krzysztofa Zalewskiego pod Dużą Sceną bawiła się para młoda. Jurek Owsiak, oglądający koncert, zaprosił ich do wspólnego tańca… na scenie, przed ogromną publicznością. Który festiwalowicz nie chciałby, aby tak wyglądał jego pierwszy taniec?
Do 3 sierpnia do godziny 5:00, sytuacja pod kątem zaistniałych zdarzeń przedstawia się następująco:
Łącznie zarejestrowane zostały 83 przestępstwa
– 55 dotyczy zdarzeń narkotykowych, głównie posiadania środków odurzających
– 16 kradzieży, głównie dokumentów i pieniędzy z namiotów;
– 1 utrwalenie wizerunku nagiej osoby;
– 2 kradzież rozbójnicza;
– 1 przywłaszczenie;
– 1 inna czynność seksualna;
– 2 nieumyślne spowodowanie śmierci;
– 1 spowodowanie wypadku w ruchu drogowym;
– 1 naruszenie nietykalności funkcjonariusza;
– 2 naruszenie ograniczenia lotów w przestrzeni powietrznej;
– 1 czynna napaść na policjanta
Z drobniejszych zdarzeń zanotowano 69 wykroczeń, polegających głównie na zaśmiecaniu, spożywaniu alkoholu, używaniu słów nieprzyzwoitych, nieobyczajnych wybrykach, kradzieżach, czy przewinieniach drogowych, z których większość zakończyła się mandatem. 8 z tych zdarzeń wykroczeniowych trafi do sądu z wnioskiem o ukaranie. W tym czasie w związku z opisanymi zdarzeniami, zatrzymanych zostało łącznie 70 osób. Według szacunków Policji liczba uczestników, którzy przyjechali na „Pol’and’Rock” Festival oscyluje w granicach 200 tys. Z tego 53 tys. przyjechało pociągami.
Poważniejsze wydarzenia w ramach zabezpieczenia „Pol’and’Rock” Festival:
1. Zgon na terenie festiwalu: 1 sierpnia 2019 roku o godzi. 9.50 policjanci otrzymali sygnał od służb organizatora, że na terenie festiwalu ujawniono zwłoki 35-letniego mężczyzny bez stałego miejsca zamieszkania. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia z udziałem prokuratora, a ciało zabezpieczono do sekcji zwłok, która wskaże przyczyny śmierci mężczyzny;
2. Zgon: 2 sierpnia 2019 roku o godz. 16.15 policjanci uzyskali informację o tym, że z terenu festiwali z pola namiotowego Pogotowie Ratunkowe przetransportowało do szpitala w Kostrzynie 54-letniego mężczyznę bez funkcji życiowych. Mimo podjęcia działań ratunkowych mężczyzna zmarł. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, a ciało zabezpieczono do sekcji zwłok, która wskaże przyczyny śmierci mężczyzny;
3. Czynna napaść na policjanta zabezpieczającego Pol’And’Rock Festival: 1 sierpnia 2019 roku o godzinie 20.15, 36-letni mężczyzna dokonał czynnej napaści na policjanta ruchu drogowego, który kierował ruchem na ul. Gorzowskiej. Napastnik został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów. Policjant w wyniku tego zdarzenia został ranny. Ma uszkodzony bark. Mężczyzna znajdował się pod działaniem narkotyków.
4. Wypadek z udziałem policjanta ruchu drogowego: 31 lipca o godz. 14.50 przy ul. Sikorskiego w Kostrzynie nad Odrą doszło do groźnego wypadku z udziałem policyjnego motocyklisty. Ten jadąc drogą z pierwszeństwem przejazdu nie miał szans uniknąć zderzenia z kierującym osobowym renault w wieku 56 lat, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Efektem tego był wypadek, w którym obrażenia odniósł policjant ruchu drogowego gorzowskiej komendy. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły pomocy rannemu funkcjonariuszowi. Ten doznał otwartego złamania ręki, uszkodzenia wiązadeł w kolanie oraz urazu barku. Ranny policjant został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Gorzowie Wlkp.
5. Inna czynność seksualna: 1 sierpnia 2019 roku przyjęto zawiadomienie dotyczące innej czynności seksualnej wobec pokrzywdzonej kobiety.
6. Zatrzymany diler narkotykowy: 1 sierpnia o godzinie 1.00 w nocy służby organizatora ujawniły u 21-letniego mieszkańca województwa warmińsko-mazurskiego substancje psychotropowe w ilości 96 tabletek ekstazy oraz drobnych ilości haszyszu i marihuany. Mężczyzna został zatrzymany i odpowie za złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
7. Naruszenie ograniczenia lotów w przestrzeni powietrznej: 32-letni obywatel Australii, który w nocy z czwartku na piątek (1 na 2 sierpnia 2019 roku) wykorzystał swojego drona do rejestracji obrazu podczas trwania koncertów. Na szczęście sytuację tę szybko zaobserwowali policyjni kontrterroryści, którzy są odpowiedzialni za monitorowanie tego co dzieje się w festiwalowej przestrzeni powietrznej. 32-letni Australijczyk został zatrzymany, a dron zabezpieczony.
8. Naruszenie ograniczenia lotów w przestrzeni powietrznej: 2 sierpnia 2019 roku o godzinie 16.00 na terenie festiwalu 63-latek wraz z 24 latkiem wbrew przepisom prawa wykonali lot dronem. Usłyszeli zarzuty z ustawy prawo lotnicze.
Policyjne śmigłowce na kostrzyńskim niebie
Policyjne śmigłowce pełnią ważną rolę podczas zabezpieczenia kostrzyńskiego festiwalu. Dają podgląd sytuacji z góry, przesyłając obraz na żywo, co jest istotne przy zarządzaniu policyjnymi siłami. Black Hawk to także maszyna do zadań specjalnych, z której w razie konieczności mogą skorzystać policyjne oddziały kontrterrorystyczne.
O skali policyjnych działań można się przekonać wsiadając do jednego z dwóch śmigłowców, które zostały oddelegowane wraz z załogami do Kostrzyna. Dla dowódców operacji ich pomoc jest nieoceniona. Dają możliwość podglądu bieżącej sytuacji, bo obraz z pokładu maszyny jest przesyłany na żywo do sztabu. To pozwala bardzo szybko reagować na potencjalne zagrożenia. Choć o ogromnym ruchu pojazdów i pieszych można przekonać się będąc na ziemi, to jednak widok z góry pokazuje jak zmienia się na te kilka dni przygraniczny Kostrzyn.
W tegorocznym zabezpieczeniu Pol’and’Rock lubuskim policjantom pomagają śmigłowce Bell i Black Hawk. To właśnie ta druga, nowoczesna maszyna jest tu po raz pierwszy. Zainteresowanie nią jest ogromne, wiele osób przyjeżdża na lądowisko, by zobaczyć jej start. Dla dowódców operacji i poszczególnych odcinków ma znaczenie przy zarządzaniu i podejmowaniu decyzji. Z góry widać gdzie panuje największy ruch na drogach, jak wygląda sytuacja na dworcu i daje ogólny pogląd na skalę policyjnych działań. Zaangażowanie funkcjonariuszy w prace na rzecz bezpieczeństwa w Kostrzynie jest na najwyższym poziomie.
Policyjny S-70i Black Hawk to wszechstronna i nowoczesna maszyna skierowana to realizacji zadań o różnym charakterze. Jest przeznaczona dla jednostek kontrterrorystycznych, które potrzebują sprzętu do szybkiego desantu i przemieszczania się. Jest naszpikowana nowoczesnymi osiągnięciami technologicznymi. Ich potencjał docenia Polska Policja, bo maszyny te są służą w siłach zbrojnych 31 państw. Wykonują misje ofensywne, działania ratunkowe, przewóz ładunków, misje poszukiwawcze i ratunkowe.
Uderzył policjanta, kiedy ten kierował ruchem w Kostrzynie. Został zatrzymany
36-letni, nagi i agresywny mężczyzna zaatakował policjanta, który kierował ruchem drogowym w Kostrzynie, w ramach zabezpieczenia Pol’And’Rock Festival. Mężczyzna został zatrzymany i czeka na czynności procesowe. Nie może być akceptacji dla takich zachowań wobec nikogo, również policjantów, którzy w pocie czoła pracują, aby nikomu, kto zdecyduje się odwiedzić to miejsce nie stała się krzywda.
Trwa Operacja Policyjna „Kostrzyn 2019”. Do dyspozycji miłośników festiwalu jest blisko 1600 policjantów. Niemal 200 z nich to mundurowi w białych czapkach, którzy dbają o to, aby Kostrzyn nie stanął. Bez ich pracy nie byłoby możliwe, aby się tu w ogóle poruszać. Policjanci robią co mogą, aby każdy, kto wybrał się na festiwal samochodem, mógł dostać się w rejon parkingów i później już pieszo przedostać się w okolice pola. Sytuację utrudnia fakt, że organizator z uwagi na trudny dojazd po intensywnych opadach deszczu nie wpuszcza już- i słusznie- kierowców na słynne Pola Malinowskiego. Tworzyły się tam gigantyczne korki i paraliż komunikacyjny, aż po miejscowości oddalone o kilkanaście kilometrów od Kostrzyna. Inne miejsca wyznaczone zostały przez władze miasta. Jest ich jeszcze ponad 7 tys.
Szczególnie trudna do opanowania jest sytuacja na wjeździe od strony Gorzowa Wlkp. skąd dużo osób dociera do Kostrzyna. Tam policjanci ruchu drogowego mają naprawdę sporo pracy. Niestety są tacy, którzy nie potrafią tego docenić. Jednym z nich jest 36-letni mężczyzna, który zachował się w sposób, który nie tylko nie powinien uzyskać akceptacji, ale musi zostać potępiony. Nagi, agresywny i lekceważący komunikaty policjantów mężczyzna wszedł na zatłoczone skrzyżowanie między auta i nie miał zamiaru go opuszczać. Kolejne próby zwracania uwagi przez policjantów były przez niego lekceważone. W pewnym momencie mężczyzna zaatakował policjanta. Na pomoc ruszyli inni, zabezpieczający ten rejon mundurowi z ruchu drogowego i oddziałów prewencji. 36-latek został obezwładniony, ale wciąż stawiał opór. Miał noc, aby przemyśleć swoje niemające nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem zachowaniem. Wkrótce usłyszy zarzutu związane z naruszeniem nietykalności funkcjonariusza. Policjant w wyniku tego zdarzenia został ranny.
Na Pol’And’Rock absolutny zakaz lotów. Niektórzy łamią te zasady
Podczas trwania Operacji Policyjnej „Kostrzyn 2019” w ramach zabezpieczenia „Pol’And’Rock”, obowiązuje całkowity zakaz wykonywania wszelkich lotów. Obostrzenie to dotyczy również bezzałogowych statków latających, tzw. dronów. Niestety już pojawiły się pierwsze osoby, które złamały prawo, chcąc rejestrować festiwalowe życie z powietrza. Jednym z nich jest Australijczyk, który został zatrzymany przez policyjnych kontrterrorystów.
Czasy, kiedy o dronach mogliśmy jedynie przeczytać w artykułach poświęconych nowym technologiom dawno już minęły. Obecnie latającą, zdalnie sterowaną,maszynę może mieć praktycznie każdy. Wykorzystywane są przy różnego rodzaju wydarzeniach aby pokazać niekonwencjonalną perspektywę terenu z lotu ptaka. Ujęcia te robią różnicę w porównaniu z klasycznym sprzętem – aparatu czy kamery, które głównie rejestrują obiekty z bliska. Oryginalność tych ujęć sprawia, że są coraz częściej wykorzystywane. Festiwal Pol’And’Rock jest atrakcyjnym kąskiem dla tego rodzaju przedsięwzięć. Kilkudziesięciotysięczny tłum zarejestrowany z górny, szczególnie nocą stanowi dużą wartość filmową czy fotograficzną. Niestety atrakcja ta zasłania to, co jest najważniejsze – bezpieczeństwo. Nie trzeba być ekspertem, aby przewidzieć skutki awarii tego sprzętu w tym konkretnym miejscu.
Dlatego od 29 lipca 2019 roku od godziny 7.00 do 5 sierpnia 2019 roku do godziny 23.00 obowiązuje tymczasowa rezerwacja przestrzeni skutkująca całkowitym zakazem wykonywania lotów. Wszelkich- nawet dronami. Stąd już dużo wcześniej, zgodnie z przepisami prawa, lubuska Policja zwróciła się do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej o wyznaczenie Rejonu Ograniczeń Lotów.
Obostrzenia te zbagatelizował jednak 32-letni obywatel Australii, który w nocy z czwartku na piątek wykorzystał swojego drona do rejestracji obrazu podczas trwania koncertów. Na szczęście sytuację tę szybko zaobserwowali policyjni kontrterroryści, którzy są odpowiedzialni za monitorowanie tego co dzieje się w festiwalowej przestrzeni powietrznej. Lokalizacja drona może specjalnie nie dziwić. Rodzi się jednak pytanie, jak policyjni eksperci dotarli do osoby go obsługującej przy blisko 100-tysięcznej publiczności. Otóż kontrterroryści dysponują specjalistycznym sprzętem – aeroskopem, który potrafi precyzyjnie wskazać pozycję operatora drona. Tym sposobem dotarli do 32-letniego Australijczyka. Ten został zatrzymany, a dron zabezpieczony.
(policja)