Polacy w Rajdzie Wysp Kanaryjskich i 46. Rallye Tatry

Rally Islas Canarias i 46. Rallye Tatry

Rallytechnology nie zwalnia tempa. W miniony weekend załogi obsługiwane przez rybnicką firmę walczyły na odcinkach Rajdu Świdnickiego.

W Rajdzie Wysp Kanaryjskich wspólnie z Dariuszem Polońskim i Łukaszem Sitkiem ruszyli na odcinki specjalne pierwszej rundy Abarth Rally Cup, która zainaugurowana została właśnie na Kanarach.

Po pierwszej – imprezie na Azorach – liderem cyklu jest Łukasz Habaj (Skoda Fabia R5).

Zabrzańsko-ustroński duet będzie miał w ten weekend trzech rywali w Abarth 124 Rally RGT, a na odcinki wyjedzie z 27 numerem startowym. Polacy zgłoszeni są również do ERC i kategorii ERC 2, gdzie przyjdzie im się zmierzyć z załogami Mitsubishi Lancerów. Dariusz Poloński zadebiutuje na Kanarach we włoskiej rajdówce, ale w samym rajdzie będziemy mogli go zobaczyć już po raz drugi. W 2017, w 41. edycji Rally Islas Canarias, za kierownicą Peugeota 208 R2 osiągnął wspólnie z Balbiną Gryczyńską szósty wynik w kategorii ERC 3 i 7. w klasie RC 4.

Druga runda Rajdowych Mistrzostw Europy to łącznie ponad 200 km OS-owych podzielonych na dwa etapy i 16 asfaltowych odcinków specjalnych. Pierwszy dzień rajdu wystartował kilka minut po 10 czasu lokalnego (po 11 czasu polskiego). Dwie pętle składać się będą z trzech prób, a w tym z najdłuższego w rajdzie OS Tejeda (24.10 km). Na finał dnia, podobnie jak rok temu, organizator przygotował widowiskowe wieczorne przejazdy super odcinka ulicami Las Palmas. Sobota to dwie pętle, po cztery próby każda, o łącznym dystansie blisko 104 km. Metę przewidziano około 17:30, czyli o 18:30 w Polsce.

Robert Gabryszewski (szef zespołu Rallytechnology): „Jeszcze nie opadły emocje po inauguracji Mistrzostw Polski, a już ruszamy do kolejnego startu i to prawie 4,5 tyś km od Świdnicy. Dwa lata temu mieliśmy okazję odwiedzić ten niesamowity rajd i rywalizować z Łukaszem Habajem i Darkiem Polońskim w otoczeniu malowniczych terenów wyspy Gran Canaria. Impreza i trasy zrobiły na nas ogromne wrażenie, więc z tym większą przyjemnością wracamy, żeby wspierać załogę Poloński / Sitek w stawce Abarth Rally Cup.
Przed nami dwa intensywne i wymagające etapy 43. Rally Islas Canarias 2019. Drugi wynik z odcinka testowego i trzeci z kwalifikacjach napawa optymizmem. Mocno pracowaliśmy nad odpowiednimi ustawieniami Abartha jeszcze w Polsce i tutaj na testach. Darek w tym roku już udowodnił, że potrafi być bardzo skuteczny za kierownicą samochodu RWD. Jesteśmy więc dobrze przygotowani i już nie możemy się doczekać. Trzymamy również kciuki za drugą polską załogę w stawce – Łukasza Habaja i Daniela Dymurskiego, którzy przyjechali tutaj, jako liderzy ERC.”

Rally Islas Canarias to nie jedyna impreza, podczas której w ten weekend możemy kibicować załogom obsługiwanym przez Rallytechnology.

Dariusz Poloński i Łukasz Sitek walczą w drugiej rundzie ERC, a Daniel Chwist wystartuje dziś do odcinków specjalnych 46. Rallye Tatry 2019.

Trasa zaplanowanej w dniach 4-5 maja, drugiej rundy Rajdowych Mistrzostw Słowacji liczyć będzie prawie 140 km. Załogi w sobotnim etapie pokonają 7 prób, a pierwsza z nich ruszy o 13:31. Na niedzielę przewidziano kolejne pięć odcinków, a w tym trzy przejazdy najdłuższej próby Tatranská (15,6 km).

Do Popradu zjechało łącznie 45 załóg ze Słowacji, Czech i Polski. Daniel Chwist i Kamil Heller otrzymali 10. numer startowy. Dla kierowcy i20 R5 będzie to pierwszy start w tym sezonie, a także pierwszy wspólny rajd tego duetu. Ich Hyundai w klasie 2 zdominowanej przez Skody i Fordy, będzie jednym z dziesięciu samochodów R5, jakie w ten weekend będą mogli zobaczyć kibice.

Robert Gabryszewski (szef zespołu Rallytechnology): „Rozpoczynamy piąty sezon naszej współpracy z Danielem. Mimo, że od kilku lat jego program ogranicza się tylko do kilku startów, to zawsze notuje dobre, solidne wyniki. W ten weekend przyjdzie nam się zmierzyć z mocną międzynarodową obsadą i przedstawicielami czołówki kierowców zza naszej południowej granicy. Prawie jedna czwarta całej stawki będzie dysponować samochodami R5, a ponad połowa rajdówkami z napędem na cztery koła.. Nasz czwarty start zapowiada się bardzo emocjonująco. Daniel lubi i dobrze zna specyfikę tych tras, na których pojawi się już po raz czwarty. Liczymy więc na kolejny cenny wynik. Trzymajcie kciuki za duet Chwist / Heller. Zapraszamy na 46. Rallye Tatry 2019.”
(org.)

Exit mobile version