GORZÓW WIELKOPOLSKIZIELONA GÓRA

Pociąg relacji Warszawa-Berlin. Pirotechnicy sprawdzili podejrzany bagaż

Lubuskie

Policyjni pirotechnicy z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu sprawdzili pozostawiony w pociągu bagaż.

Działania podjęto w związku ze zgłoszeniem obsługi pociągu dotyczącym torby „podróżującej” bez właściciela. Na czas wykonywanych czynności pasażerowie zostali ewakuowani. Są to standardowe czynności podejmowane w tego typu zdarzenia, a wynikają z wypracowanych procedur bezpieczeństwa.

Akcja trwała pięć godzin i spowodowała opóźnienia co najmniej sześciu pociągów.

Pociąg relacji Warszawa–Berlin. Pirotechnicy sprawdzili podejrzany bagaż (fot. policja)

W działaniach wszystkich służb priorytetem jest bezpieczeństwo obywateli. Dlatego też wypracowane i trenowane są różnego rodzaju scenariusze, by w momencie zaistnienia zdarzenia móc działać profesjonalnie i efektywnie. Takie też były działania Lubuskiej Policji podczas czwartkowej (4 listopada), nietypowej interwencji w pociągu relacji Warszawa–Berlin. W godzinach porannych do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie trafiło zgłoszenie o bagażu pozostawionym w przedziale międzynarodowego pociągu. Z relacji podróżnych wynikało, że w pociągu nie ma właściciela torby. Nikt nie kojarzył by ktoś przebywał przy niej chociaż przez chwilę. Na miejsce natychmiast skierowano świebodzińskich policjantów oraz lubuskich kontrterrorystów ze specjalistycznym przeszkoleniem minersko-pirotechnicznym. Kierownictwo pociągu podjęło decyzję o ewakuacji pasażerów na czas trwania czynności, a Gmina Świebodzin zapewniła pasażerom przejazd w miejsce gdzie mogli bezpiecznie oczekiwać na kontynuację podróży. Policyjni pirotechnicy z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu sprawdzili bagaż. Są to standardowe czynności wynikające właśnie z przyjętych i wypracowanych procedur działania w takich przypadkach. W tym czasie obszar został wspólnie zabezpieczony przez Policję oraz Państwową Straż Pożarną ze Świebodzina. W wyniku sprawdzenia w torbie nie ujawniono żadnych niebezpiecznych lub zakazanych przedmiotów. Po zakończonych czynnościach pasażerowie mogli powrócić do pociągu. Część z nich jednak wcześniej zdecydowała się nie czekać i kontynuować podróż alternatywnymi środkami transportu.
(KWP)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button