7 i 8 lipca o Puchar Polski odbyły się dwa mecze, w których poznaliśmy finałowe drużyny.
Cracovia jako pierwszy zespół zameldował się w finale. Zawodnicy Michała Probierza pokonali Legię Warszawa.
W drugim spotkaniu półfinałowym Lech Poznań i Lechia Gdańsk potrzebowali dogrywki. Faza ta nie dała rozstrzygnięcia, więc sędzia musiał ogłosić karne. To Lechia awansowała do finału.
Spotkanie finałowe o Puchar Tysiąca Drużyn zaplanowano na 24 lipca o godzinie 20:00 w Lublinie.
7 lipca 2020, Kraków
Cracovia – Legia Warszawa 3:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Wdowiak 5, 82, Michał Helik 14
Cracovia: 31. Lukas Hrosso – 2. Cornel Rapa, 39. Michał Helik, 85. David Jablonsky, 33. Kamil Pestka – 4. Sergiu Hanca, 10. Pelle van Amersfoort, 22. Florian Loshaj (72, 7. Thiago), 14. Ivan Fiolić (66, 8. Milan Dimun), 11. Mateusz Wdowiak (89, 3. Michal Siplak) – 21. Rafael Lopes.
Legia: 19. Wojciech Muzyk – 14. Michał Karbownik, 4. Mateusz Wieteska, 55. Artur Jędrzejczyk, 16. Luis Rocha (82, 41. Paweł Stolarski) – 17. Mateusz Cholewiak, 24. Andre Martins (46, 39. Maciej Rosołek), 99. Bartosz Slisz, 8. Walerian Gwilia, 82. Luquinhas – 9. Tomas Pekhart (57, 22. Paweł Wszołek).
Żółte kartki: Fiolić, Wdowiak, Van Amersfoort, Thiago, Hanca, Siplak – Karbownik, Slisz, Gwilia.
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
8 lipca 2020, Poznań
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 1:1 pd. (0:0, 1:1) k. 3:4
Bramki: Dani Ramirez 65 – Flavio Paixao 62
Lech: 1. Mickey van der Hart – 91. Bohdan Butko, 37. Lubomír Satka, 5. Dorde Crnomarković, 27. Tymoteusz Puchacz (100, 22. Wołodymyr Kostewycz) – 38. Jakub Kamiński (73, 16. Juliusz Letniowski), 15. Jakub Moder, 25. Pedro Tiba (109, 36. Filip Marchwiński), 14. Dani Ramirez, 7. Kamil Jóźwiak – 9. Christian Gytkjaer.
Lechia: 1. Zlatan Alomerović – 19. Karol Fila (114, 77. Rafał Kobryń), 25. Michał Nalepa, 23. Mario Maloca, 4. Rafał Pietrzak – 11. Jaroslav Mihalik (81, 24. Łukasz Zwoliński), 6. Jarosław Kubicki, 36. Tomasz Makowski (105, 80. Egzon Kryeziu), 7. Maciej Gajos, 17. Ze Gomes (74, 20. Conrado) – 28. Flavio Paixao.
Żółta kartka: Kryeziu.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).