Pijani zabili kota sąsiadki. Miał zjeść im wędlinę

Mężczyźni za pomocą szpadla zadali śmiertelne uderzenia kotu

Zarzut z ustawy o ochronie zwierząt usłyszał 59 i 32-letni mieszkaniec gminy Czemierniki.

Mężczyźni za pomocą szpadla zadali śmiertelne uderzenia kotu. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Twierdzili, że zwierzę próbowało zjeść ich wędlinę. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Bełcząc, w gminie Czemierniki. Do dyżurnego radzyńskiej Policji zadzwoniła kobieta, która oświadczyła, że sąsiad wraz ze swoim kolegą przy pomocy szpadla zabił jej kota. Z relacji zgłaszającej wynikało, że zwierzę znajdowało się na posesji 59-latka, a po zdarzeniu martwe zostało przerzucone na posesję zgłaszającej. Patrol, który udał się na miejsce zgłoszenia, potwierdził tę informację.

Policjanci zatrzymali 59-latka i jego 32-letniego kompana. Mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie. Obaj byli pijani – młodszy miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, a jego współtowarzysz niemal 1 promil alkoholu. Dziś usłyszeli zarzuty. Swoje zachowanie tłumaczyli faktem, że kot zjadł wędlinę należącą do 32-latka.

Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z zapisami art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP)

Exit mobile version