Pijani rodzice. Krzyk dziecka „Mamo, przestań!”. Kobieta miała zakrwawioną twarz

Warszawa

Treść zgłoszenia brzmiała: Na osiedlu słychać krzyk dziecka „Mamo, przestań!”.

Stołeczni strażnicy, którzy patrolowali okolicę, natychmiast wysiedli z radiowozu i udali się w kierunku, z którego dobiegało wołanie. Był czwartek, zbliżała się północ.

Po chwili poszukiwań oczom strażników ukazał się niepokojący widok: z ciemności wyłoniły się postacie dwóch dorosłych osób, kompletnie pijanych. Za nimi szło dwoje dzieci w wieku ok. 6-7 lat, za dziećmi szły dwa psy. Kobieta miała zakrwawioną twarz, plątały jej się nogi, od dorosłych czuć było silny zapach alkoholu. Na pytania strażników kobieta odpowiadała niewyraźnie i nieskładnie. Mężczyzna, również nietrzeźwy, bardzo pobudzony, wyjaśnił, że chwilę wcześniej kobieta przewróciła się, uderzyła się o betonową ławkę i stąd ta zakrwawiona twarz.

Strażnicy na miejsce wezwali pogotowie ratunkowe i policję. W czasie czynności przeprowadzanych przez lekarzy i policjantów strażnicy zaopiekowali się dziećmi, które zaprosili do radiowozu – nie chcieli, by były świadkami całej procedury służb. Po ustaleniach dokonanych przez policję i strażników o przyjazd na miejsce została poproszona osoba z rodziny, która zadeklarowała, że zajmie się maluchami oraz zwierzętami. Funkcjonariusze opiekowali się dziećmi do czasu przyjazd opiekunki. Dalsze czynności przejęła policja.
(SM)

Exit mobile version