Policjanci z Siedlec zatrzymali 35-letniego mieszkańca gminy Wiśniew oraz 27-letnią mieszkankę Siedlec, którzy pojechali na stacje paliw pojazdem niedopuszczonym do ruchu po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości.
Ponadto mężczyzna naruszył dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydane przez sąd.
W niedzielę (23.07) po godz. 23 dyżurny siedleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, iż z placu budowy autostrady w m. Białki wyjechał i porusza się drogą krajową nr 63 pojazd budowlany, którego kierujący jest najprawdopodobniej nietrzeźwy.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach (Mazowsze) na terenie stacji paliw w m. Wiśniew zauważyli zaparkowany pojazd odpowiadający opisowi osoby zgłaszającej. Okazało się, iż przyjechali nim, po papierosy, 35-letni mieszkaniec gminy Wiśniew oraz 27-letnia mieszkanka Siedlec.
Wykonane badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna w swoim organizmie posiada 1,5 promila alkoholu, zaś kobieta 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jak okazało się, para pożyczyła wozidło (to typ wywrotki) z terenu budowy, na której zatrudniony był mężczyzna. Po drodze obydwoje zamieniali się za kierownicą.
27-latce przedstawiono zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości pojazdem niedopuszczonym do ruchu po drodze publicznej. Ponadto, po sprawdzeniu danych mężczyzny w systemach policyjnych okazało się, że nie tylko prowadził on pojazd niedopuszczony do ruchu po drodze publicznej, będąc pod działaniem alkoholu, ale również naruszył dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydane przez sąd. Obydwoje przyznali się do winy.
Teraz o dalszym losie podejrzanych zadecyduje sąd.