Tańczące drony, podświetlone diodami LED, rozbłyskujące setkami świateł i tworzące niezwykły, wręcz baletowy pokaz nad rynkiem Manufaktury – to główna tegoroczna atrakcja sylwestrowa w Łodzi.
Drony wykonają w powietrzu szereg skomplikowanych konfiguracji zgranych z ekscytującą muzyką. To pierwszy taki Sylwester w Europie, w którym bezpłatnie mogą wziąć udział wszyscy mieszkańcy.
Łódź jako pierwsze miasto w Europie proponuje mieszkańcom unikatowy sposób powitania Nowego Roku: na niebie nad Manufakturą dzięki setkom oświetlonych dronów łodzianie podziwiać będą niezwykłe świetlne show. Wszystko to będzie możliwe dzięki zastosowaniu najnowszych technologii. Wykorzystany system oparty na zdalnym sterowaniu i możliwości programowania dedykowanych figur wykonywanych przez eskadrę dronów. – Obserwujemy pogodę i wszystko wskazuje, że pokaz odbędzie się bez przeszkód. Szykujemy dla łodzian wyjątkowe widowisko, jakiego w Polsce jeszcze nie oglądano. Zdecydowanie warto przyjść w sylwestrową noc do Manufaktury – zachęca Robert Fintak, jeden z organizatorów pokazu.
Tak, jak w poprzednich latach, na rynku Manufaktury wydzielona zostanie specjalna strefa dla rodzin z dziećmi, a na cały rynek nie będzie można wnosić alkoholu, szklanych butelek oraz materiałów pirotechnicznych. Bezpieczeństwo jest absolutnym priorytetem organizatorów. W związku z planowanymi kontrolami, warto pojawić się w Manufakturze wcześniej, by znaleźć dla siebie najlepsze miejsce. Ci, którzy przyjdą z zapasem czasowym na pewno nie będą się nudzić, bo o godz. 23 startuje set DJ-ski, będzie więc można potańczyć pod chmurką.
Przedstawiciele ŁCW, które organizuje pokaz dronów w Manufakturze, zachęcają, by w tym roku zrezygnować z tradycyjnych fajerwerków: – Apeluję do łodzian o wstrzymanie się od używania fajerwerków i zadbanie o zwierzęta domowe, dla których sylwester jest najbardziej stresującym dniem w roku. Niech Łódź będzie wzorem miasta, które potrafi świętować bez wytwarzania dodatkowych odpadów, w sposób bezpieczny i przyjazny dla zwierząt i środowiska. Serdecznie zapraszam do wspólnego, rodzinnego show, którego nie powstydziłyby się największe światowe stolice! – mówiła jeszcze w listopadzie Prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska.
O niebezpieczeństwie związanym z materiałami pirotechnicznymi przypomina także łódzka straż miejska: – Nieumiejętne korzystanie z sztucznych ogni może być tragiczne w skutkach. Niestety co roku odnotowujemy wypadki z udziałem dzieci, które w ogóle nie powinny mieć styczności z takimi produktami. Fajerwerki są też niebezpieczne w rękach osób nietrzeźwych – tłumaczy Marek Marusik z Wydział Dowodzenia Straży Miejskiej w Łodzi.
Po pokazie, jak co roku, na łodzian czekać będą autobusy MPK, które rozwiozą uczestników pokazu na najpopularniejsze osiedla. Pojazdy czekać będą przy ul. Zachodniej.
(UMŁ)