63,8 mld euro (37 mld euro byłoby bezzwrotne) może otrzymać Polska z unijnego Funduszu Odbudowy Gospodarki.
Instytucja ta została stworzona przez Komisję Europejską do przeciwdziałania kryzysowi wz. z koronawirusem.
Więcej od nas dostaną tylko Włochy i Hiszpania.
W sumie będzie to 750 mld euro (500 mld w formie bezzwrotnych dotacji), a reszta z tej kwoty byłaby udostępniona w formie pożyczek.
Jest jednak haczyk! Komisja Europejska zgodzi się na te gigantyczne kwoty, jeśli w danym kraju przestrzegane są zasady praworządności. Państwa te również muszą przedstawić odpowiednie plany klimatyczne i ekologiczne.
Najpierw propozycje te muszą zaakceptować inne kraje Unii Europejskiej. Już zgodziły się Niemcy i Francja, a przeciwne są Holandia, Szwecja i Austria.
Rządy prawa w Polsce: wzrastające obawy wśród posłów
- Ciągłe i systematyczne ataki na niezawisłość sądownictwa, instytucje demokratyczne i prawa mniejszości
- Wezwanie do rozszerzenia toczących się postępowań na mocy art. 7 w celu rozwiązania narastających problemów
- Potrzeba podjęcia natychmiastowych działań przez Radę i Komisję, w tym środków budżetowych, w celu ochrony podstawowych wartości UE
Należy niezwłocznie zareagować na ataki na rządy prawa oraz demokrację w Polsce, uważa większość posłów z parlamentarnej komisji wolności obywatelskich.
Podczas debaty w poniedziałek, Juan Fernando López Aguilar (S&D, ES) przedstawił komisji projekt sprawozdania okresowego w sprawie wniosku Komisji Europejskiej z grudnia 2017 roku dotyczącego działania w obliczu dostrzeżonych zagrożeń dla niezawisłości sądownictwa w Polsce. Wskazał on na niedawne niepokojące wydarzenia, zagrażające rządom prawa, demokracji oraz poszanowaniu praw podstawowych.
Zagrożona niezawisłość sądownictwa, instytucje demokratyczne i prawa podstawowe
Następnie prezes Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów, José Igreja Matos, oraz przedstawicielka polskiego stowarzyszenia sędziów IUSTITIA, Joanna Hetnarowicz-Sikora, przedstawili szereg problemów związanych przede wszystkim z niezawisłością sądownictwa i rządami prawa. Wspomnieli także o innych obawach związanych z demokracją i wyborami, a także o prawach podstawowych (zwłaszcza prawa mniejszości), takich jak wolność słowa i zgromadzeń oraz ich ograniczaniu podczas pandemii.
Większość posłów podzielała obawy dotyczące stanu podstawowych wartości UE w Polsce. Odnosili się oni do systematycznego i ciągłego ataku na niezawisłość sądownictwa i instytucji demokratycznych, który stanowi poważne zagrożenie dla struktury UE, oraz wzywali Radę i Komisję do podjęcia zdecydowanych działań, w tym środków budżetowych, w celu ochrony podstawowych wartości Unii.
Niektórzy mówcy wspomnieli, że konieczny jest aktywny udział polskich władz w celu przeprowadzenia wyważonej debaty, kilka razy wspominano także o potrzebie niezależnego, stałego mechanizmu UE, który zapewniłby bezstronność i obiektywność procesów monitorowania w obszarze rządów prawa, demokracji i praw podstawowych.
Kolejne kroki
Posłowie mają czas do 28 maja na zgłoszenie poprawek do projektu sprawozdania okresowego. Komisja parlamentarna będzie głosować nad tym tekstem w lipcu, a głosowanie plenarne zaplanowano na wrzesień bieżącego roku.
Kontekst
Parlament zgadza się z Komisją, że rządy prawa w Polsce, wobec której toczy się z tego powodu wiele postępowań w sprawie naruszenia przepisów (ostatnie z nich wszczęto 29 kwietnia), są zagrożone, natomiast Rada nie podjęła, jak dotąd, formalnych działań w tej sprawie.
Zgodnie z art. 7 Traktatu o UE, na wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu lub Komisji, Rada może stwierdzić, że istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia wartości UE w danym kraju, po uprzednim wysłuchaniu przez ministrów UE opinii organów krajowych. Władze polskie trzykrotnie stawały przed Radą w okresie od czerwca do grudnia 2018 roku.
Na późniejszym etapie Rada Europejska może stwierdzić, stanowiąc jednomyślnie i za zgodą Parlamentu, poważne i trwałe naruszenie praworządności, demokracji i praw podstawowych. Może to ostatecznie doprowadzić do sankcji, w tym do zawieszenia prawa do głosowania w Radzie.
Parlament Europejski w swojej rezolucji z 17 kwietnia na temat działań UE wobec COVID-19 wskazał na działania polskich władz mające na celu zmianę ordynacji wyborczej i przeprowadzenie wyborów prezydenckich w środku pandemii. Posłowie ostrzegali, że może to „podważyć koncepcję wolnych, równych, bezpośrednich i tajnych wyborów, zapisaną w polskiej konstytucji”.
Projekty wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 i planu odbudowy
Podczas sesji plenarnej w środę, Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawi nowe projekty wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 i planu odbudowy. Posłowie przedyskutują projekty, ale już wezwali do utworzenia pakietu środków odbudowy gospodarczej w wysokości 2 bilionów euro, aby pomóc UE stanąć na nogi po pandemii COVID-19..
Komisja Transportu i Turystyki omówi w czwartek proponowany przez KE pakiet dotyczący turystyki i transportu, który zawiera wytyczne na temat sposobu, w jaki kraje mogłyby stopniowo znosić ograniczenia w podróżowaniu.
Fundusz Odbudowy
Parlament wezwał do utworzenia planu naprawy gospodarczej w wysokości 2 bilionów euro, aby pobudzić europejską gospodarkę w następstwie pandemii COVID-19. W rezolucji przyjętej w piątek eurodeputowani stwierdzili, że fundusze powinny być wydatkowane głównie w formie dotacji i przestrzegli Komisję Europejską przed używaniem wprowadzających w błąd danych liczbowych.
Plan awaryjny dla budżetu UE
Posłowie chcą, aby Komisja przedstawiła plan awaryjny w celu zagwarantowania ciągłości funduszy UE na wypadek, gdyby następny wieloletni budżet UE nie był gotowy na 1 stycznia 2021 roku. Ideą rezolucji przyjętej w środę jest stworzenie zabezpieczenia dla osób i organizacji korzystających z funduszy UE i uniknięcie zakłóceń w unijnych programach.