Patostreamer Wojciech O. grozi parlamentarzystom śmiercią. Został zatrzymany

Lewica żąda zdecydowanych działań, które zapewnią parlamentarzystom bezpieczeństwo

Patostreamer Wojciech O., znany internautom jako Aleksander Jabłonowski, został zatrzymany w poniedziałek wieczorem.

Powodem jest grożenie śmiercią posłom pracującym nad ustawą covidową.

„Śmierć, śmierć, śmierć” – tak skandował w sobotnie popołudnie tłum na Starym Rynku w Bydgoszczy, po tym jak Wojciech O. zapowiedział, iż będzie osobiście zabijał posłów na podstawie listy śmierci.

Posłowie Lewicy domagają się działań państwa, które mają zapewnić bezpieczeństwo parlamentarzystom oraz jasnej deklaracji potępienia dla działań opartych na nienawiści i przemocy ze strony polityków PiS.

Wojciech O. grozi publicznie parlamentarzystom śmiercią

Jedną z posłanek wymienionych z imienia i nazwiska przez nawołującego do przemocy mężczyzny była Marcelina Zawisza.

– Zostały wobec mnie użyte nie tylko słowa niecenzuralne, ale również pan Wojciech O. groził mi śmiercią i użyciem długiego kija na mojej głowie. Tłum, który spotkał się z panem Wojciechem O. na bydgoskim rynku krzyczał, że dorwie mnie w związku z czym podjęłam działania. Dzisiaj byłam na komendzie na ulicy Wilczej – mówiła na konferencji prasowej posłanka Lewicy.

– To jest sytuacja w zasadzie bez precedensu, gdzie bezpośrednio mężczyzna wzywał do tego, żeby zamordować posłów, że nie boi się polskiego państwa, sądów. Mam nadzieję, że polskie państwo wykaże się odwagą i nie będzie kolejny raz klękać przed antyszczepionkowcami – komentowała.

– Będę w tej sprawie składać wniosek do marszałek Witek o to, żeby przydzielić ochronę wszystkim tym posłom, którzy uzyskują tego typu groźby karalne, nie tylko od Wojciecha O., a które pojawiają się w naszych skrzynkach poselskich czy profilach społecznościowych – poinformowała Marcelina Zawisza, która dodała, iż obóz władzy nie może zignorować tej sytuacji. – Mamy pełne prawo do tego, żeby domagać się działania państwa, które w końcu musi stanąć na wysokości zadania – podkreśliła.

COVID-19

Kolejnym posłem Lewicy, którego dotyczyły groźby jest Jan Szopiński, który jeszcze wczoraj zwrócił się do marszałek Elżbiety Witek z wystąpieniem, w którym zażądał jednoznacznej deklaracji, które zagwarantowałby poczucie bezpieczeństwa posłów.

– Gdzie my żyjemy? W kraju, w którym jakaś wąska grupa terroryzuje Polki i Polaków, terroryzuje parlamentarzystów i mówi im, że jak nie będą głosować tak jak oni chcą, to stanie się z wami… – komentował poseł Szopiński. – Oczekuję w tej sprawie również jednoznacznej opinii i jednoznacznego potępienia tego typu działań ze strony bydgoskich parlamentarzystów PiS-u – podkreślił. Według Szopińskiego ostatnie incydenty to „pokłosie rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy zarówno prokuratura jak i sądy traktowały pobłażliwością osoby, które nawoływał do nienawiści”, a także „efekt flirtu z antyszczepionkowcami”.

– Doczekaliśmy się czasów, w których radykalni antyszczepionkowcy odwołujący się wprost do tradycji zbrodniczych systemów totalitarnych – komentował poseł Marek Rutka. – To jest już naprawdę niewielki krok do tego typu tragedii, jaką mieliśmy do czynienia w Gdańsku, podczas finału Wielkiej Orkiestry świątecznej Pomocy, kiedy życie stracił zamordowany prezydent Adamowicz – podkreślił. – Co jeszcze musi się w tym kraju wydarzyć, aby powiedzieć jasno i powiedzieć STOP ludziom, którzy nawołują do przemocy i agresji – dopytywał. -Nie może być przyzwolenia państwa do szerzenia nienawiści wobec kogokolwiek – dodał.

To nie pierwsze zarzuty dla Wojciecha O., w listopadzie 2021 r. mężczyzna został zatrzymany za antysemickie wypowiedzi podczas manifestacji w Kaliszu, podczas której spalono „Statut Kaliski”. W związku z tymi wydarzeniami organy ścigania zawiadomiła min. posłanka Lewicy Karolina Pawliczak.

Exit mobile version