O kocie, który latał samolotem. Choinka z żywą „ozdobą”!

Kot podróżnik i żywa ozdoba choinkowa

Wszyscy dobrze wiemy, że „kot z miasta Łodzi pochodzi”, jednak zdarzają się wyjątki.

Ten prawdopodobnie pochodzi z Lublina.

Nietypowe zgłoszenie wpłynęło wczoraj wieczorem do stołecznych strażników z Ekopatrolu. Prośba dotyczyła zaopiekowania się… kotem.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie zgłaszająca instytucja – było to bowiem Lotnisko im. Chopina na warszawskim Okęciu. Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu okazało się, że kot przyleciał prawdopodobnie z Lublina. W trakcie lotu jedna z pasażerek chciała umieścić swój bagaż pod fotelem. Niestety miejsce było zajęte już przez… kota. Nie wiadomo jak znalazł się na pokładzie. Kot był miły, spokojny i zadbany, niestety nie posiadał czipa. Po krótkim locie wylądował w Warszawie i tu zaopiekowali się nim strażnicy z Ekopatrolu, którzy przewieźli go do schroniska dla zwierząt.

7 centymetrowa jaszczurka (fot. SM)

Żywa ozdoba choinkowa zaskoczyła właścicieli choinki

Choinka jest najlepszym symbolem nadchodzących świąt. Pięknie wystrojona w bombki i świecidełka, pachnąca lasem potrafi wprowadzić nas w miły świąteczny nastrój. Jednak ta na Mokotowie zanim wprowadziła gospodarzy w ciepły nastrój, wywołała lekką konsternację…

Okazało się, że już posiada jedną „ozdobę”. Była nią 7 centymetrowa jaszczurka biegająca sprawnie po drzewku. Wezwani na miejsce strażnicy z Ekopatrolu odłowili nietypowego gościa, którym okazała się nasza, rodzima jaszczurka zwinka (Lacerta agilis). Po wstępnym badaniu została bezpiecznie odstawiona do warszawskiego oddziału CITES gdzie pod fachową opieką, spokojnie spędzi święta.
(SM)

Exit mobile version