TRÓJMIASTO

Nowa opinia biegłych o zdrowiu psychicznym zabójcy prezydenta Pawła Adamowicza

Gdańsk

Ponad rok trzeba było czekać na nową – trzecią już – opinię biegłych psychiatrów i psychologów na temat zdrowia psychicznego Stefana W., zabójcy Pawła Adamowicza.

Potwierdził to dzisiaj na swoim profili Fb brat zamordowanego prezydenta Gdańska, Piotr Adamowicz, który pisze m.in.: “Mam nadzieję, że wnioski z tej opinii pozwolą wreszcie na skierowanie aktu oskarżenia do sądu, poznanie prawdy o politycznych motywacjach i osądzenie tego mordu!”.

Od zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza minęło niemal 1000 dni.

Piotr Adamowicz nie odnosi się bezpośrednio do treści nowej opinii. Potwierdza jedynie, że jest już w jej posiadaniu i obecnie się z nią zapoznaje: “Obszerną opinię muszę drobiazgowo przeanalizować i skonsultować z pełnomocnikiem procesowym. Dlatego dziś proszę zwolnić mnie z odpowiedzi na pytania. Odpowiem niebawem”.

Prawdopodobne jest, że również według tej trzeciej opinii biegłych zabójca prezydenta Gdańska może stanąć przed sądem. Świadczyć może o tym inne zdanie z wpisu Piotra Adamowicza: “Mam nadzieję, że decydenci w centrali prokuratury w Warszawie podporządkowanej Ziobro i Święczkowskiemu nie wymyślą np. 4 ekspertyzy psychiatrycznej”. Jest to wyraźna aluzja do zeszłorocznej decyzji prokuratury, by pomimo drugiej – bardzo mocnej merytorycznie – opinii biegłych, że Stefan W. może odpowiadać przed sądem, zlecić sporządzenie trzeciej opinii jeszcze innego zespołu biegłych. To właśnie ona trafiła teraz do rąk brata zamordowanego prezydenta.

Cały wpis Piotra Adamowicza na FB brzmi następująco:

“Pytacie Państwo więc wyjaśniam: Tak, jest 3 opinia psychiatryczna dot. mordercy mojego brata Pawła. Mam nadzieję, że wnioski z tej opinii pozwolą wreszcie na skierowanie aktu oskarżenia do sądu, poznanie prawdy o politycznych motywacjach i osądzenie tego mordu! Nasz ojciec zmarły 4 tygodnie temu nie żył żądzą zemsty, oczekiwał sprawiedliwego osądu. Jedynie tego. Nie doczekał, niestety! Obszerną opinię muszę drobiazgowo przeanalizować i skonsultować z pełnomocnikiem procesowym. Dlatego dziś proszę zwolnić mnie z odpowiedzi na pytania. Odpowiem niebawem. Mam nadzieję, że decydenci w centrali prokuratury w Warszawie podporządkowanej Ziobro i Święczkowskiemu nie wymyślą np. 4 ekspertyzy psychiatrycznej. W imieniu rodziny dziękuję Wam za wsparcie w tych wielu niełatwych już niemal 1000 dniach od zamordowania Pawła!”

Z ujawnionej przez Piotra Adamowicza strony tytułowej nowej opinii biegłych wynika, że sporządzono ją 17 września 2021 roku.

Więcej o ubiegłorocznej opinii o zdrowiu psychicznym Stefana W.

Stefan W. – zabójca Pawła Adamowicza – został zbadany przez zespół biegłych psychiatrów, który uznał, że nie był on niepoczytalny i, co za tym idzie, może odpowiadać przed sądem, a także odbyć karę więzienia.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zamordowany podczas Finału WOŚP na scenie przy Złotej Bramie 13 stycznia 2019 r. Uzbrojony w nóż Stefan W. wtargnął na scenę i zadał prezydentowi kilka śmiertelnych ciosów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

Pierwsza opinia biegłych na temat poczytalności zabójcy powstała jeszcze w 2019 r. O jej wnioskach oficjalnie nigdy nie poinformowano, choć nieoficjalnie biegli z Krakowa, którzy badali Stefana W. mieli uznać go za niepoczytalnego.

Prokuratura oraz pełnomocnik rodziny Adamowiczów mieli jednak poważne wątpliwości, co do rzetelności przedstawionych w opinii wniosków. Powołano więc drugi niezależny od pierwszego zespół biegłych, który właśnie uznał, że poczytalność Stefana W. była w znacznym stopniu ograniczona. Oznacza to, że nie można mówić o całkowitej niezdolności podejrzanego do pokierowania postępowaniem i rozpoznania znaczenia jego działania. Może więc być oskarżony i odpowiadać karnie przed sądem, a następnie odbyć karę więzienia.
(UMG)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button