2 promile alkoholu w organizmie miał kierujący mazdą, który zasnął za kierownicą.
Auto stało na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mieszkańcowi Łodzi, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
18 grudnia 2020 roku w godzinach porannych dyżurny poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie na temat samochodu, który stoi na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Na miejsce zostali skierowani mundurowi. Po przyjeździe policjanci potwierdzili ten fakt.
Na pasie zieleni stał samochód marki Mazda CX z włączonym silnikiem, a za kierownicą spał mężczyzna. Kiedy funkcjonariusze obudzili 33-latka, ten wrzucił bieg i próbował odjechać. Jeden z funkcjonariuszy zastawił swoim ciałem drogę i spowodował, że siedzący za kierownicą mężczyzna zgasił auto i wyjął kluczyki ze stacyjki. Jak się okazało mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie i nie wiedział, gdzie się znajduje. Kierowca został zatrzymany i trzeźwiał w policyjnym areszcie. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Alkohol jest substancją psychoaktywną bardzo silnie oddziaływującą na organizm ludzki, przede wszystkim spowalnia działanie układu nerwowego, w wyniku czego osoba będąca pod wpływem alkoholu traci zdolność prawidłowej percepcji bodźców wysyłanych zarówno przez sam organizm jak i tych, które docierają z zewnątrz. Jazda pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka, uniemożliwia bezpieczne uczestnictwo w ruchu drogowym i jest prawnie zabroniona.
(KWP)