W Stoczni Wojennej w Gdyni podpisano umowę między Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik na dostawę trzech fregat dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu „Miecznik”.
Kontrakt ten jest największym w historii zamówieniem dla krajowego przemysłu obronnego.
– Cieszę się z tego, że niedługo po zamówieniu dla wojsk pancernych czołgów ABRAMS możemy podpisać umowę, która stanowi zamówienie 3 okrętów dla Marynarki Wojennej RP. Te okręty zostaną wyprodukowane w Polsce przez konsorcjum. Kiedy rozmawiałem z panami prezesami, powiedziałem, że oczekuję, że proces budowy tych okrętów będzie przebiegał tak szybko, tak sprawnie, jak w przypadku niszczycieli min „Kormoran”. To jest wizytówka zdolności, możliwości polskiego przemysłu zbrojeniowego. Jednocześnie to jest dowód na to, że można w Polsce budować okręty, które są bardzo dobrze oceniane przez polskich marynarzy. Jestem przekonany, że tak będzie również w przypadku trzech fregat wielozadaniowych – powiedział minister Mariusz Błaszczak.
Program pozyskania nowych okrętów klasy fregata dla Marynarki Wojennej pod kryptonimem „Miecznik” to jeden z projektów Planu Modernizacji Technicznej 2021-35. Marynarka Wojenna otrzyma trzy fregaty wyposażone w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe. Nowe fregaty będą realizować szeroki zakres zadań na polskich obszarach morskich i we współpracy z Sojusznikami w ramach wspólnych misji, operacji i ćwiczeń.
– To będą rzeczywiście okręty, które będą stanowić na Bałtyku znaczną siłę. Ich rola to przede wszystkim obrona polskiego wybrzeża, ale także będą wykorzystywane tak jak obecnie funkcjonujące w ramach marynarki wojennej fregaty w misjach sojuszniczych, w misjach NATO – podkreślił minister.
Podczas wizyty w Stoczni Wojennej w Gdyni szef MON poinformował o szczegółach harmonogramu realizacji kontraktu na dostawę fregat przez krajowy przemysł zbrojeniowy. – Mamy dokładnie sprecyzowany plan pracy. Zadania są rozpisane w szczegółach. Do końca listopada zostaną przygotowane przez konsorcjum trzy projekty koncepcyjne. Następnie, nie później niż na przełomie tego roku i roku przyszłego zostanie wybrana najlepsza z trzech koncepcji. Jeżeli chodzi o wymagania wojskowe, no i jeżeli chodzi oczywiście o koszty. Następnie konsorcjum przystąpi do prac związanych z powstaniem projektu technicznego i później do budowy pierwszego okrętu. Według przyjętego harmonogramu chcemy, aby pierwszy okręt został zwodowany za cztery lata. To jest możliwe proszę Państwa. Jest to cel ambitny, ale możliwy do zrealizowania – zaznaczył minister M. Błaszczak.
Ogłoszone w kwietniu br. przez Inspektorat Uzbrojenia postępowanie prowadzono w trybie negocjacji z jednym wykonawcą. Umowa między Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik (w skład, którego wchodzą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A, PGZ Stocznia Wojenna Sp. Z o.o. i Remontowa Shipbuilding S.A.) pozwoli na utworzenie wielu nowych miejsc pracy w stoczniach i przedsiębiorstwach zbrojeniowych. Prace rozwojowe oraz budowa zamówionych okrętów będą wykonywane przez firmy polskiego przemysłu zbrojeniowego. Uzyskane kompetencje pozwolą na zaangażowanie się polskiej zbrojeniówki w inne projekty dotyczące Marynarki Wojennej.
(MON)