Już za cztery lata po Warszawie będzie jeździć ponad pół tysiąca niskopodłogowych tramwajów.
Tramwaje Warszawskie i Hyundai Rotem Company podpisały umowę na dostawę 213 nowych tramwajów. Nad wspólnym projektem będą pracowali polscy i koreańscy inżynierowie.
– Zakupy taboru oraz budowa nowych tras zwiększą atrakcyjność tego środka transportu i podniosą jakość życia mieszkańców stolicy. Warszawski Transport Publiczny będzie synonimem komunikacji nowoczesnej i przyjaznej wszystkim pasażerom. Przyczynią się do tego z pewnością tramwaje, które właśnie kupujemy od Hyundaia – z całkowicie płaską podłogą, bardzo nowoczesne, niskopodłogowe i klimatyzowane. To największa umowa w naszej dotychczasowej historii. I z pewnością nie ostatnia – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.
To największa umowa na tramwaje podpisana dotychczas w Polsce i jedna z większych w Europie. Dostawy są podzielone na dwie części: w zamówieniu podstawowym Tramwaje Warszawskie kupią 123 tramwaje, a w ramach opcji będzie możliwy zakup kolejnych 90. Hyundai Rotem, który złożył najkorzystniejszą ofertę, zbuduje je za 1 mld 825 mln zł netto.
Wszystkie pojazdy w ramach zamówienia podstawowego mają zostać dostarczone do stolicy do końca 2022 roku, a te budowane w ramach opcji – do końca 2023 roku. Zakup uzyskał częściowe dofinansowanie z funduszy UE w wysokości 285 mln zł.
Jakie będą nowe tramwaje dla Warszawy?
Do stolicy trafią trzy rodzaje pojazdów szynowych, o różnej długości, w wersji jednokierunkowej i dwukierunkowej. Będą to najdłuższe tramwaje w stolicy. Ich długość sięgnie 32,5 metrów, czyli aż 2,5 metra więcej niż najpopularniejsze, dotychczas używane tramwaje niskopodłogowe. Dzięki temu w każdym tramwaju będzie mogło podróżować nawet 240 osób.
Wagony będą klimatyzowane, wyposażone w monitoring wewnętrzny i zewnętrzny z dostępem on-line oraz w system informacji pasażerskiej. Pojazdy będą przyjazne środowisku – spełnią wysokie wymagania dotyczące emitowanych dźwięków, a oszczędność prądu zapewnią zasobniki energii.
Nowe tramwaje są specjalną konstrukcją „szytą na miarę” dla Warszawy – z całkowicie płaską podłogą i skrętnymi wózkami. W odróżnieniu od obecnie używanych tramwajów, dzięki nowej technologii, w nowych wagonach przedni i ostatni wózek będzie miał możliwość skrętu, co pozwoli ograniczyć zużycie szyn, a także zapewni cichszą jazdę na łukach.
Pojazdy przyjazne warszawiakom
Dzięki nowemu zakupowi warszawiacy będą mogli częściej podróżować niskopodłogowymi, wygodnymi wagonami. Przyjaznymi dla pasażerów z niepełnosprawnościami oraz opiekunów z dziećmi w wózkach. Docenią je też seniorzy. Po stołecznych torach jeździ obecnie niemal 530 tramwajów i składów tramwajowych. 311 wagonów, czyli aż 59 procent floty tramwajowej to wagony niskopodłogowe. Już dziś Warszawa, wśród miast eksploatujących od lat tramwaje, może się pochwalić najwyższym w Polsce procentowym udziałem wagonów niskopodłogowych kupowanych jako nowe. Po zrealizowaniu całości kontraktu na 213 wagonów, około 80 procent wszystkich tramwajów w stolicy będzie już miało niską podłogę.
Dokąd pojadą nowe tramwaje?
– W najbliższych latach przed Tramwajami Warszawskimi stoją wielkie wyzwania – połączenie szynami rejonów miasta, które były dotychczas odcięte od sieci tramwajowej, takich jak np. Gocław czy Wilanów. Mamy za sobą już pierwsze przetargi. Zbudujemy blisko 20 kilometrów nowych torów, co pozwoli mieszkańcom na szybkie i wygodne podróże po stolicy. Teraz jesteśmy u progu realizacji jednego z kamieni milowych naszego planu – podpisujemy umowę na 123 nowoczesne, ekologiczne tramwaje, z opcją dokupienia dodatkowych 90 – dodaje Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich.
W stolicy przybędzie blisko 20 km nowych tras tramwajowych. Inwestycje są współfinansowane w ramach perspektywy budżetowej UE na lata 2014 – 2020. Pojazdy wyprodukowane przez koreańskiego producenta pojadą między innymi tunelem do Dworca Zachodniego, do Wilanowa i na Gocław. Tramwaje Warszawskie przygotowują się też do budowy trasy na ul. Kasprzaka, a także między Nowodworami a Winnicą. Na przełomie maja i kwietnia 2019 roku ogłoszone zostały pierwsze przetargi na te inwestycje, a kolejne zaplanowano na najbliższy czas.
Fundusze UE pozwolą także na budowę nowej, piątej zajezdni, która będzie potrzebna do obsłużenia większej liczby tramwajów wyjeżdżających na stołeczne tory.
Polsko-koreańska współpraca
– Hyundai Rotem traktuje Polskę jako miejsce długoterminowego rozwoju. Otworzymy w Warszawie oddział działający w całej Europie, będziemy dążyli do pozyskania nowych zamówień. Mamy ogromne doświadczenie w budowie pojazdów szynowych – pociągi dużych prędkości, wagony metra, pociągi poruszające się na poduszce magnetycznej, a także tramwaje oraz pojazdy light rail, które dostarczyliśmy już do 36 krajów świata – podkreśla Geon Yong Lee, dyrektor generalny Hyundai Rotem
Co ważne, aż 60 procent komponentów w nowych tramwajach dla stolicy będzie pochodziło z Polski i Unii Europejskiej. Cały osprzęt energoelektroniczny powstanie w Warszawie i dostarczy go firma Medcom, która współpracuje ze światowymi producentami taboru szynowego. Z innej polskiej firmy mającej siedzibę w Warszawie – ATM – będą pochodziły rejestratory parametrów technicznych, jak m.in. badających prędkość czy inne informacje zbierane podczas jazdy. Hyundai Rotem zaplanował, że ponad 40 procent pojazdów z całego zamówienia dla Warszawy zostanie zbudowane w Polsce.
(UMW)