Międzynarodowy Dzień Bałtyckiego Morświna. Gatunek zagrożony wyginięciem

Obchody Dnia Morświna

Każdego roku w trzecią niedzielę maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Morświna.

Obchody Dnia Morświna to jeden z elementów realizacji założeń Konwencji Bońskiej i wynikającego z niej porozumienia ASCOBANS, którego Polska jest sygnatariuszem. Ma on na celu propagowanie wiedzy o morświnach oraz zwrócenie uwagi na niebezpieczeństwa zagrażające bałtyckiej populacji tych ssaków. Jest to zatem doskonała okazja do szerszego zapoznania się z tym gatunkiem.

Morświn zwyczajny (Phocoena phocoena), to bliski krewniak delfina, jest jedynym gatunkiem walenia stale zasiedlającym Bałtyk. Zamieszkuje półkulę północną, przebywając głównie w płytkich, przybrzeżnych wodach. Jest on jednym z najmniejszych waleni uzębionych. Dorosłe osobniki osiągają do 180 cm długości i ważą do 70 kg. Jest ciemnoszary lub czarny na grzbiecie, który stopniowo przechodzi w jaśniejsze barwy po bokach i od spodu. Od jego kuzyna, delfina odróżnia go przede wszystkim okrągła głowa, bez charakterystycznego “czoła”, jak również krótka, trójkątna płetwa grzbietowa (u delfinów jest ona długa i sierpowato zakończona).Na wolności żyją do ok. 10 lat. Kluczowym zmysłem dla morświna jest echolokacja. Dzięki niej namierza przeszkody, odnajduje pożywienie i komunikuje się z innymi osobnikami.

Bałtycka subpopoulacja morświna, licząca jedynie około 500 osobników, jest uznana przez IUCN za krytycznie zagrożoną wyginięciem. Jeszcze w pierwszej połowie XX wieku morświny były tak liczne, że polskie władze w latach 20-tych wprowadziły premiowanie za złowienie lub zabicie morświna, traktując go jako przyczynę niszczenia sieci oraz konkurenta o zasoby ryb. W Bałtyku był liczny do lat 30-tych XX wieku, obecnie występuje sporadycznie. Wpływ na drastyczny spadek liczebności morświnów miały intensywne polowania w przeszłości, rozległe zlodzenia powierzchni morza podczas wyjątkowo mroźnych zim (co uniemożliwiało im oddychanie), prowadzone na Bałtyku działania wojenne i zanieczyszczenia chemiczne.

Obecnie najpoważniejszym niebezpieczeństwem jest zjawisko przyłowu, czyli przypadkowego zaplątania się w rybackie sieci. W rybołówstwie używa się syntetycznych, delikatnych tkanin, które nie odbijają emitowanych przez morświny dźwięków z odpowiednią mocą, a więc zwierzęta po prostu “nie widzą” sieci. – mówi Maria Jujka-Radziewicz z Fundacji WWF Polska – Próbując złapać rybę, rozpędzone morświny wpadają w sieć i nie mogąc się z nich wyplątać, giną w wyniku uduszenia. Bardzo groźne dla morświnów są też zakłócenia hydroakustyczne, płoszące zwierzęta z ich siedlisk, utrudniające porozumiewanie się i żerowanie. Nie bez znaczenia jest więc m.in. wzrost żeglugi na akwenie Bałtyku, poszukiwania złóż, inwestycje hydrotechniczne, detonacje na morskich poligonach czy rozwój agresywnej turystyki motorowodnej.

W Polsce morświny najczęściej odnotowywane są w rejonie Zatok Gdańskiej i Puckiej oraz Zatoki Pomorskiej. Dostrzeżenie morświna w naturze, w naszej części Bałtyku, jest jednak niezwykle rzadkie, co jest spowodowane zarówno ich małą liczebnością, jak i ich skrytym zachowaniem. Rzadko towarzyszą jednostkom pływającym. Przy powierzchni wody pojawiają się tylko, aby zaczerpnąć powietrza i trwa to zwykle krótką chwilę. Przy bezwietrznej pogodzie, można je wtedy zaobserwować.

Fundacja WWF Polska, razem ze Stacją Morską im. Profesora Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, prowadzi działania na rzecz ochrony morświna od 2009 roku. Wraz z Błękitnym Patrolem WWF edukujemy społeczeństwo, zwiększając tym samym świadomość ludzi na temat występowania tego niezwykłego gatunku w naszym morzu, jego zagrożeniach i sposobach ochrony. Na wybrzeżu Bałtyku ustawiliśmy prawie 200 Błękitnych tablic informacyjnych o ssakach i ptakach morskich W roku 2015 został zatwierdzony przez rząd, opracowany na zlecenie WWF Program Ochrony Morświna, który zawiera m. in. rekomendacje, mające na celu poprawę populacji tego gatunku. W ramach realizowanego obecnie projektu “Ochrona ssaków i ptaków morskich i ich siedlisk” POIS.02.04.00-00-0021/16 prowadzone są m.in. badania występowania morświnów w rejonie Zatoki Puckiej, a także rozmieszczenia niebezpiecznych dla nich sieci. W bazie danych gromadzone są wszystkie obserwacje żywych i martwych zwierząt, a także wyniki wykonywanych badań pośmiertnych. Zakupiono również 300 pingerów – urządzeń, które ostrzegają morświny przed obecnością sieci i chronią przed zaplątaniem w nich.

Jak możesz włączyć w ochronę tego ginącego gatunku?

Zgłaszaj wszelkie obserwacje (a także podejrzenia obserwacji) żywych lub martwych morświnów do Stacji Morskiej w Helu – 601 889 940 lub Błękitnego Patrolu WWF – 795 536 009

Podczas wakacji nad morzem staraj się wybierać mało inwazyjne formy odpoczynku, nie wpływaj motorówkami i skuterami na przybrzeżne, zatokowe wody.

Jeśli zauważysz morświna wyrzuconego na brzeg, natychmiast poinformuj Stację Morska lub Błękitny Patrol, pilnuj spokoju zwierzęcia do momentu przyjazdu specjalistów, dbając o to, by jego ciało pozostało wilgotne (polewaj go delikatnie wodą lub obłóż np. mokrym ręcznikiem uważając, aby nie zalać otworu nosowego, który znajduje się na czubku głowy) – radzi Rafał Jankowski, WWF Polska. – Jeśli żeglujesz i używasz sonarów lub echosond, wyłącz je natychmiast po zauważeniu morświna, a najlepiej zawsze, gdy nie są Ci niezbędne. Zanotuj pozycję, odległość od łodzi i kierunek wędrówki morświna.

ASCOBANS: Porozumienie o Ochronie Małych Waleni Morza Bałtyckiego, Północno-Wschodniego Atlantyku, Morza Irlandzkiego i Północnego,
IUCN – Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody.
(org.)

Exit mobile version