Polski wieczór na Stadio Olimpico w Rzymie – niedzielę na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy zwieńczył świetny sprint Ewy Swobody, która na dystansie 100 metrów wywalczyła srebrny medal.
Na bieżni pojawiła się ósemka zawodniczek rywalizujących w finałowym biegu na 100 metrów. Wśród nich była rzecz jasna Ewa Swoboda. Polka zaimponowała już w półfinale, który pewnie wygrała osiadając na mecie czas 11.02. W finale najpierw sędziowie odstrzelili falstart, ale skończyło się tylko żółtą kartką dla Szwajcarki. Później na bieżni byliśmy świadkami niezwykle zaciętej walki. Podopieczna Iwony Krupy srebro zdobyła z czasem 11.03, a trzecią na mecie Włoszkę Dosso pokonała o cztery tysięczne.
– Jestem mega dumna. Jest super fajnie. Nie wiem jaka była między nami różnica, ale jak zobaczyłam że wpadłyśmy razem na metę to pomyślałam mocno niecenzuralne słowo. Nie chciałam znowu stracić czegoś o jedną tysięczną – powiedziała Swoboda.
Polka była pod wrażeniem atmosfery, która panowała na Stadio Olimpico.
– Czułam mega doping od kibiców. Było dużo Polaków. To wszystko było niesamowite. Poziom był bardzo mocny. To są mistrzostwa Europy, a ósme miejsce to czas 11.15 – zauważyła polska wicemistrzyni Europy.
Pochodząca z Żor zawodniczka chwaliła też nawierzchnię w jaką wyposażony jest rzymski stadion.
– Wydaje mi się, że jest tutaj mega szybki tartan. Dziś był trochę tępy, ale to wynikało z tego, że padało i był po prostu mokry – przyznała.
Wyniki – 100 m:
- Dina Asher-Smith (Wielka Brytania) 10.99
- Ewa Swoboda 11.03
- Zaynab Dosso (Włochy) 11.03
- Patrizia van der Weken (Luksemburg) 11.04
- Gina Lueckenkemper (Niemcy) 11.07
- Gemima Joseph (Francja) 11.08
- Amy Hunt (Wielka Brytania) 11.15
- Mujinga Kambundji (Szwajcaria) 11.15
Seniorskie medale Ewy Swobody:
Mistrzostwa Europy: srebro – sztafeta 4×100 metrów (Monachium 2022), srebro – 100 metrów (Rzym 2024)
Halowe mistrzostwa świata: srebro – 60 metrów (Glasgow 2024)
Igrzyska europejskie: złoto – 100 metrów (Kraków 2023), sztafeta 4×100 metrów (Kraków 2023)
Halowe mistrzostwa Europy: złoto – 60 metrów (Glasgow 2019), srebro – 60 metrów (Belgrad 2017), srebro – 60 metrów (Stambuł 2023)
Siódme miejsce w finałowym biegu na 3000 metrów z przeszkodami, z czasem 9:23.28, zajęła Alicja Konieczek.
– Było gorąco i duszno. Trudno było wytrzymać. Po pięciu kołach miałam kryzys. Musiałam sobie z tym poradzić mentalność. Był straszny bałagan w biegu. Pogubiłam się. Apetyty był wielki, ale na mistrzostwach takie biegi są nieprzewidywalne – powiedziała Polka. Druga z naszych zawodniczek – Kinga Królik – z czasem 9:37.63 była trzynasta.
Dwunasta w biegu na 1500 metrów – z czasem 4:09.07 – była debiutująca w imprezie takiej rangi biegaczka Kondycji Piaseczno Aleksandra Płocińska.
Bez problemu do finału rywalizacji na 400 metrów awansowała liderka naszej kadry Natalia Kaczmarek. Polka po spokojnym biegu uzyskała na mecie czas 50.70. Jak przyznała po zejściu z płyty stadionu przed startem nie uniknęła lekkiego stresu.
– Generalnie kontrolowałam cały bieg. Udało się awansować małym kosztem. Muszę jednak przyznać, że się mega stresowałam. W sumie nawet nie wiem dlaczego, może przez to, że tak długo czekałam już na ten start. Mam nadzieję, że teraz jak już wyszłam na stadion i się oswoiłam to jutro będzie lepiej. Nie pamiętam kiedy się ostatnio tak stresowałam, ale może to dobrze– oceniała start Kaczmarek.
Na półfinale indywidualne starty w mistrzostwach Europy zakończyła z kolei Justyna Święty-Ersetic. Polka dobiegła do mety trzeciej serii półfinałowej na ósmym miejscu, osiągając czas 52.18.
– Zabrakło mi dziś siły i mocy na dystansie. Nie wiem, coś nie zagrało. Cieszę się mimo wszystko, że byłam w tym półfinale. Miesiąc temu na pewno nie sądziłam, że w ogóle wystartuję na mistrzostwach Europy. Myślę, że powinnam się teraz cieszyć z tych małych rzeczy i jutro bardzo mocno trzymać kciuki za Natalię – powiedziała Święty-Ersetic.
Biegu półfinałowego na 200 metrów nie ukończył Albert Komański.
W niedzielnej przedpołudniowej sesji lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie awanse do finałów wywalczyły nasze młociarki Anita Włodarczyk, Malwina Kopron i Katarzyna Furmanek oraz skoczek wzwyż Norbert Kobielski. Na trasie półmaratonu ósme miejsce wywalczyła drużyna pań, z których najszybsza była Aleksandra Lisowska.