Mariusz Błaszczak z wizytą w Waszyngtonie. Polacy popierają stałą obecność wojsk USA

Mariusz Błaszczak w Waszyngtonie

Ponad połowa Polaków popiera starania polskiego rządu o utworzenie stałej bazy wojsk amerykańskich w naszym kraju oraz twierdzi, że obecność baz zwiększy poziom bezpieczeństwa – wynika z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Na pytanie „czy jest Pan(i) za utworzeniem stałej bazy wojsk amerykańskich na terenie Polski” 55 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco. Jedynie 27 proc. z nas jest przeciwko utworzeniu baz. Podobny odsetek Polaków (56 proc.) popiera starania polskiego rządu o utworzenie stałej bazy wojsk USA w naszym kraju.

Ministerstwo Obrony Narodowej konsekwentnie zabiega o zwiększenie zaangażowania sił NATO i USA w Polsce. Kwestia sił zbrojnych USA w naszym kraju jest stałym elementem dialogu polityczno-wojskowego z administracją amerykańską o czym wielokrotnie mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.

W tym roku minister Błaszczak rozmawiał na temat stałej obecności wojsk Stanów Zjednoczonych z sekretarzem obrony Jamesem Mattisem w Pentagonie. Podczas ostatniej wizyty w USA szef MON spotkał się m.in. z senatorem J. Inhofem p.o. przewodniczącego Komisji Sił Zbrojnych Senatu, W. Thornberrym, przewodniczącym Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów oraz Christopherem Smithem, jednym z sygnatariuszy listu kongresmenów do Sekretarza Obrony USA w sprawie poparcia propozycji stałej obecności wojskowej USA w Polsce. W przyszłym tygodniu szef MON spotka się z Johnem Boltonem, doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego Prezydenta USA.

Działania ministra Błaszczaka pozytywnie wpływają na relacje polsko-amerykańskie. 66 proc. z nas twierdzi, że relacje są dobre lub bardzo dobre. Jedynie 14 proc. uznało, że relacje polsko-amerykańskie są złe. Dodatkowo ponad połowa Polaków (55 proc.) twierdzi, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy stosunki pomiędzy naszym krajem a USA poprawiły się.

Zdaniem Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej stałe zaangażowanie ze strony USA, w tym zwiększenie zasobów na terytorium Polski, byłoby przełomem w dziedzinie bezpieczeństwa europejskiego i stosunków transatlantyckich. Stanowiłoby to efektywny czynnik odstraszający oraz dałoby podstawę do strategicznego zaangażowania USA w niestabilne obecnie europejskie środowisko bezpieczeństwa.

Te opinie podzielają także Polacy. 56 proc. ankietowanych uznało, że stała obecność wojsk USA w naszym kraju zwiększy poziom bezpieczeństwa. Przeciwnego zdania było jedynie 4 proc. Polaków.

Obecność w Polsce wojsk USA zwiększa nasze bezpieczeństwo

Obecność wojsk amerykańskich w naszym kraju jest argumentem podstawowym odstraszającym ewentualnego przeciwnika, ewentualnego wroga. Wszystkie moje wizyty w USA związane były z projektem nazwanym Fort Trump. Mam nadzieję, że zakończeniem tego procesu będzie właśnie powstanie w Polsce Fortu Trump – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej przed wylotem do USA.

W poniedziałek szef MON spotka się w Waszyngtonie z Johnem Boltonem, doradcą prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego. Będzie z nim rozmawiał na temat pogłębienia polsko-amerykańskiej współpracy w sferze bezpieczeństwa, w tym stałej obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju.

To czwarta wizyta szefa MON w USA poświęcona zacieśnianiu relacji bilateralnych. – Moja poprzednia wizyta koncentrowała się na rozmowach w Kongresie, którego senatorowie zaangażowani są w proces powstania Fortu Trump. Dziękowałem im m. in. za poparcie projektu, które wyrazili w liście do Sekretarza Obrony USA J.Mattisa.

Szef MON przypomniał, że cały czas w Pentagonie prowadzone są rozmowy w ramach grupy roboczej, która omawia szczegóły powstania w Polsce bazy USA.

Jak podkreślił minister Błaszczak, bezpieczeństwo Polski to zarówno dobra współpraca w ramach NATO, dobre relacje z USA, ale to także zwiększanie własnych zdolności obronnych. – Celem mojej misji, jako ministra obrony narodowej jest doprowadzenie do tego, żeby wojsko polskie było wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Obecnie negocjujemy II fazę systemu PATRIOT. Chcę też podkreślić, że moja aktywność nie koncentruje się tylko na zacieśnianiu relacji polsko – amerykańskich, czy relacji w ramach NATO. Żeby zapewnić Polsce bezpieczeństwo powołałem nową dywizję, która stacjonuje na wschód od Wisły. Liczniejsze Wojsko Polskie, nowoczesny sprzęt i silne osadzenie w strukturach sojuszu i relacjach polsko – amerykańskich – spełnienie tych celów zapewni bezpieczeństwo Polski – mówił minister.

Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej konsekwentnie zabiega o zwiększenie zdolności obronnych Polski i podejmuje działania mające na celu wzmacnianie obecności wojsk USA w naszym kraju. Od stycznia br, od chwili objęcia teki ministra trzykrotnie spotykał się w Waszyngtonie w tej sprawie z liderami w Białym Domu i Kongresie oraz szefem Pentagonu.

Stałe zaangażowanie ze strony USA byłoby przełomem w dziedzinie bezpieczeństwa europejskiego i stosunków transatlantyckich. Stanowiłoby efektywny czynnik odstraszający oraz dałoby podstawę do strategicznego zaangażowania USA w niestabilne obecnie europejskie środowisko bezpieczeństwa. Amerykański Kongres zobowiązał szefa Pentagonu do przedstawienia, nie później niż do 1 marca 2019 r., raportu oceniającego „wykonalność i zasadność stałego stacjonowania w Rzeczypospolitej Polskiej amerykańskich sił zbrojnych”.
(MON)

Exit mobile version