Mariupol. Rosjanie zrzucili bombę na teatr i pływalnię. Ewakuowani ostrzelani. Joe Biden: Putin zbrodniarzem wojennym

Wojna na Ukrainie

22 dni – to już tyle trwa rosyjska inwazja na Ukrainę.

16 marca po godzinie 18 czasu ukraińskiego (godzina 17 w Polsce), barbarzyńscy okupanci zbombardowali Teatr Dramatyczny w Mariupolu. W budynku tym może przebywać nawet do 1200 osób.
17 marca z godz. 12:00 wiemy, że są osoby, które przeżyły ten nieludzki i straszny nalot. Schron przeciwbombowy wytrzymał i są ocaleni.


„Kolejna potworna zbrodnia wojenna w Mariupolu. Zmasowany rosyjski atak na Teatr Dramatyczny, w którym ukrywały się setki niewinnych cywilów. Budynek jest teraz całkowicie zrujnowany. Rosjanie nie mogli nie wiedzieć, że to schron cywilny. Uratujmy Mariupol! Powstrzymajmy rosyjskich zbrodniarzy wojennych!” – napisał minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.


Liczba zabitych i rannych jest jeszcze nieznana.


W obwodzie donieckim (na południowym wschodzie Ukrainy) Rosjanie zbombardowali też pływalnię Neptun. Pod gruzami znajdują się kobiety ciężarne i z dziećmi.


W trakcie ewakuacji mieszkańców Mariupola do Zaporoża kolumna została ostrzelana przez rosyjskie systemy rakietowe Grad. Są zabici i ranni.