Pod Poznaniem doszło do makabrycznego odkrycia.
4 czerwca w jednym z domów w Stęszewie (woj. wielkopolskie) znaleziono ciała trzech osób.
Są to rodzice i syn, który najpierw zabił małżeństwo. Ofiary miały na ciele rany kłute i cięte.
29-latek zabił 52-letnią kobietę i 54-letniego mężczyznę. Zaś sam popełnił samobójstwo przez powieszenie.
Córka i jej partner powiadomili policję o tej tragedii.
Prokuratura Okręgowej w Poznaniu nakazała przeprowadzenie sekcji zwłok. Przeprowadzona zostanie 12 czerwca.
Motywy tej zbrodnie nie są znane.