Mabellini triumfował w Rajdzie Śląska 2024. Hayden Paddon mistrzem Europy

Rajdowe Mistrzostwa Europy i Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Mabellini zwycięża w Rajdzie Śląska, Paddon i Szeja z tytułami

Wszystko już jasne! Drugi przejazd odcinka Województwo Śląskie (11,78 km) zakończył rywalizację w Rajdzie Śląska – finałowej rundzie mistrzostw Europy (FIA ERC) i Polski (RSMP). W zawodach zwyciężyli Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2). Trzecie miejsce zajęli Hayden Paddon i John Kennard (Hyundai i20N Rally2, +19,9 s) czym przypieczętowali zdobycie drugiego w karierze tytułu mistrzów Europy. Pierwsze mistrzostwo Polski wywalczyli bracia Jarek i Marcin Szejowie, trzeci w klasyfikacji rundy RSMP (Skoda Fabia Rally2 evo, +1:52,2 s).
 
Trzy dni rywalizacji, 109 załóg, czyli 218 zawodników z 13 krajów, 14 odcinków specjalnych o łącznej długości 180 km, w tym dwa widowiskowe, miejskie oesy – to Rajd Śląska – finałowa runda mistrzostw Europy (FIA ERC) i krajowego czempionatu (RSMP), a także największa impreza motoryzacyjna w województwie śląskim.
 
Awans do mistrzostw Europy, najstarszego rajdowego cyklu na świecie, oznaczał że Rajd Śląska znalazł się w gronie ośmiu najważniejszych rajdów na Starym Kontynencie. Co więcej, zawody pod patronatem Wojciecha Saługi, marszałka województwa śląskiego, były finałową i decydującą rundą – jej wyniki rozstrzygnęły losy tytułów mistrzów Europy i Polski, a triumfatorzy odebrali puchary w wyjątkowym dla polskiego sportu miejscu – na Stadionie Śląskim. Walkę o prymat w Europie stoczyły dwie załogi, a o tytuł najlepszych w Polsce biło się pięć duetów.

Sobota pod dyktando Nowozelandczyków

Ostatni akt walki o mistrzostwo Europy rozpoczął się na ulicach Katowic, które były współgospodarzem imprezy. W piątkowy wieczór, w ścisłym centrum stolicy województwa śląskiego rozegrano spektakularny superoes. Na liczącej 1,85 km trasie przy katowickim Spodku najszybsi byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) i to oni zakończyli pierwszy dzień Rajdu Śląska jako liderzy klasyfikacji generalnej zawodów.
 
W sobotę rano najlepsze rajdowe załogi Europy i Polski ruszyły ze Stadionu Śląskiego, który był współorganizatorem imprezy, na południe regionu, by zmierzyć się na dwukrotnie pokonywanych odcinkach Jastrzębie-Zdrój (17,04 km), Ochaby (10,8 km) oraz Gmina Jasienica (19,78 km). Tempo rywalizacji od początku dyktowali faworyci imprezy i obrońcy tytułu – Hayden Paddon i John Kennard. Nowozelandczycy, którzy pokonali blisko 18 tys. km, by wziąć udział w Rajdzie Śląska, objęli prowadzenie już po drugim oesie rajdu i utrzymali je do końca etapu. Łącznie w sobotę wygrali aż pięć z siedmiu oesów, w tym kończący dzień superoes pod Stadionem Śląskim, na którym zremisowali z Marczykiem i Gospodarczykiem. W sobotę Paddona i Kennarda zdołali wyprzedzić tylko Irlandczycy – Jon Armstrong i Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2) – najszybsi na obu przejazdach próby Gmina Jasienica.
 
Wiceliderami po pierwszym etapie byli Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2), a od pierwszego miejsca dzieliło ich 6,1 sekundy. Trzecia lokata należała do załogi Simone Tempestini/Francesca Maior (Skoda Fabia RS Rally2). Rumuni zakończyli sobotnie ściganie ze stratą 25,3 s do liderów. Najwyżej sklasyfikowanym polskim duetem byli Marczyk i Gospodarczyk, walczący o tytuł wicemistrzów kontynentu, którzy prowadzili jednocześnie w klasyfikacji krajowego czempionatu.

Pierwszy raz Mabelliniego i Lenzi

Na niedzielę zaplanowano rywalizację na trzech próbach sportowych: Marklowice Górne (11,46 km), Hażlach (17,45 km) i Województwo Śląskie (11,87 km). Każdy z wymienionych oesów zawodnicy pokonywali dwukrotnie. Drugie starcie na próbie Województwo Śląskie rozegrano jako Power Stage, a więc oes, na którym pięć najszybszych załóg zdobywało dodatkowe punkty do klasyfikacji FIA ERC i RSMP.
 
W finałowym etapie Rajdu Śląska dramaturgię podkręciła pogoda. Deszcz zmoczył dwa z trzech odcinków porannej pętli. W zmiennych, wymagających warunkach najlepiej poradzili sobie Armstrong i Treacy oraz Andrea Mabellini z Virginią Lenzi. Irlandczycy triumfowali na dwóch pierwszych próbach, a Włosi zapisali na swoje konto oes Województwo Śląskie i wyszli na prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
 
Przed rozpoczęciem drugiej pętli deszcz rozpadał się na dobre, więc podczas przerwy na zmianę kół w Jastrzębiu-Zdroju większość zawodników wybrała opony deszczowe. Najlepszy użytek zrobili z nich Armstrong i Treacy, którzy zdominowali końcówkę Rajdu Śląska, wygrywając trzy ostatnie oesy. Świetna jazda pozwoliła im awansować na drugie miejsce i po raz pierwszy w karierze ukończyć rundę FIA ERC na podium. Hayden Paddon i John Kennard nie musieli forsować tempa, by osiągnąć swój cel, jakim był drugi w karierze tytuł mistrzów Europy. Trzecie miejsce jakie zajęli w Rajdzie Śląska wystarczyło im do tego z nawiązką.

Hayden Paddon i John Kennard – rajdowi mistrzowie Europy 2024. Rajd Śląska (fot. Maciej Niechwiadowicz)

Puchary za zwycięstwo w Rajdzie Śląska odebrali Mabellini i Lenzi. Włosi wygrali tylko jeden odcinek specjalny, ale jechali równo i skutecznie. Rajd Śląska to pierwsza runda mistrzostw Europy, w której ten duet stanął na najwyższym stopniu podium.
 
W ośmiu rundach Paddon i Kennard zgromadzili łącznie 145 punktów, z czego 21 zdobyli na Śląsku. Wicemistrzami Europy zostali Mathieu Franceschi i Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2, 124 pkt), piąta załoga Rajdu Śląska. Najniższy stopień podium w sezonie FIA ERC wywalczyli Polacy – Marczyk i Gospodarczyk (109 pkt).
 
W klasyfikacji ERC4 (samochody z napędem na jedną oś) triumfował szwedzko-norweski duet Calle Carlberg/Jorgen Eriksen (Opel Corsa Rally4). Puchar za zwycięstwo w kategorii ERC3, przeznaczonej dla załóg w rajdówkach Rally3, odebrali Szwedzi – Mille Johansson i Johan Gronvall (Ford Fiesta Rally3).

Szejowie najlepsi w Polsce

Rajd Śląska wyłonił również tegorocznych mistrzów Polski. Zostali nimi bracia Jarek i Marcin Szejowie (Skoda Fabia Rally2 evo). Załoga z Ustronia przystępowała do Rajdu Śląska jako liderzy punktacji. Szejowie mieli 21 punktów przewagi, a do przypieczętowania tytułu wystarczyło im zajęcie trzeciego miejsca. Ten plan zrealizowali z dużym zapasem. Przez cały rajd zachowali zimne głowy, kontrolowali tempo, unikali błędów i na mecie w Chorzowie cieszyli się z pierwszego w karierze tytułu mistrzów kraju.
 
Z sześciu rozegranych w tym sezonie rund RSMP, Szejowie pięć ukończyli na podium, w tym dwie – Rajd Małopolski oraz 33. Rajd Rzeszowski – na najwyższym stopniu. Łącznie zdobyli 166,5 pkt. Za nimi uplasowali się obrońcy tytułu – Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (149 pkt), a trzecie miejsce w mistrzostwach Polski wywalczyli Zbigniew Gabryś i Damian Syty (135,5 pkt).
 
W klasyfikacji RSMP Rajd Śląska wygrali Marczyk i Gospodarczyk przed Grzybem i Biniędą (+1:31,8 s) i Szejami (+1:52,2 s).
 
W gronie załóg w samochodach napędzanych na jedną oś zwycięstwo odnieśli Michał Chorbiński i Patryk Kielar, dzięki czemu zostali mistrzami Polski w klasyfikacji 2WD. Z kolei w klasie 3 najszybsi byli Hubert Laskowski i Michał Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3). Hubert Kowalczyk i Jarek Hryniuk zajęli drugą pozycję, co wystarczyło im do przypieczętowania tytułu w tej kategorii.

Mistrz poczuł ulgę

Pierwsze zwycięstwo w rundzie FIA ERC smakuje wspaniale! Ostatni odcinek to było najdłuższe 11 km w moim życiu. Dziękuję wszystkim, którzy byli z nami w tej niesamowitej podróży. Niedawno jeździliśmy samochodem Rally5, potem Rally4, a teraz dysponujemy najlepszą rajdówką, jaką można się ścigać w mistrzostwach Europy – mówił na mecie Andrea Mabellini.
 
– W takich chwilach emocje biorą górę. Bardzo się staraliśmy, żeby wejść na ten poziom i osiągnąć tempo, które pozwala na ukończenie rundy mistrzostw Europy na podium – komentował Jon Armstrong.
 
– Co za ulga! Ten sezon składał się z dwóch różnych części, ale dzięki determinacji całego zespołu osiągnęliśmy cel. W połowie sezonu byliśmy trochę zniechęceni, ale nie poddaliśmy się. Dziękuję całej ekipie i wszystkim rodakom, którzy nam kibicowali – mówił Hayden Paddon, który na mecie finałowego oesu w Kiczycach świętował w gronie kibiców z Nowej Zelandii.
 
– Nie wiem co powiedzieć, brak mi słów! Po prostu dziękuję wszystkim naszym partnerom, każdemu kto w nas wierzył i nas wspierał, bo to wspólny sukces – cieszył się Jarek Szeja, nowy mistrz Polski.

Jarek i Marcin Szejowie – mistrzowie Polski na mecie Rajdu Śląska (fot. Maciej Niechwiadowicz)

Cieszę się, że jesteśmy na mecie. Dałem z siebie wszystko na finałowym oesie. Nie był to dla nas idealny sezon. Brakowało mi pewności w jeździe, ale z drugiej strony – w każdy rajd włożyliśmy całe nasze serca. Mam nadzieję, że będziemy mogli ponownie walczyć o najwyższej pozycje w mistrzostwach Europy – mówił wzruszony Mikołaj Marczyk.
 
Rajd Śląska stanowił także rundę Millers Oils Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Zmagania w ramach tego cyklu zakończyły się w sobotę. Zwyciężyli Marcin Majcher i Daniel Leśniak (Subaru Legacy 4WD Turbo) i sięgnęli po tytuł w historycznym czempionacie.
 
W ramach Rajdu Śląska odbyła się również czwarta odsłona rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Południa – cyklu rajdów okręgowych, krótszych niż rundy RSMP. Zwycięsko z tej batalii wyszli Kacper Potyra i Piotr Sieliło (Citroen DS3 THP). Zaledwie 1,8 sekundy stracili do nich Jakub Niemiec i Mateusz Bodniak (Peugeot 207 RC). Na trzecim miejscu finiszowali Marcin Kwaśny i Marcin Roik (Honda Civic VTi, +20,9 s).

Rajd Śląska – klasyfikacja końcowa FIA ERC:
 
1. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA, Skoda Fabia RS Rally2) +1:45:28,9 s
2. Armstrong/Treacy (IRL/IRL, Ford Fiesta Rally2) +18,3 s
3. Paddon/Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20N Rally2) +19,8 s
4. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +24,1 s
5. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA, Skoda Fabia RS Rally2) +53,1 s
6. Bonato/Bolloud (FRA/FRA, Citroen C3 Rally2) +1:21,9 s
7. Grzyb/Binięda (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally 2) +1:55,9 s
8. Szeja/Szeja (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 Evo) +2:16,3 s
9. Gabryś/Syty (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +2:35,4 s
10. Allen/Drew (GBR/GBR, Skoda Fabia RS Rally2) +2:45,9 s

Rajd Śląska – klasyfikacja końcowa RSMP:

1. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) 1:45:53,0 s
2. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) +1:31,7 s
3. Szeja/Szeja (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:52,2 s
4. Gabryś/Syty (Skoda Fabia RS Rally2) +2:11,3 s
5. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +2:38,2 s
6. Kołtun/Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) +2:39,9 s
7. Matulka/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +3:14,5 s
8. Krotoszyński/Martynek (Skoda Fabia Rally2 evo) +5:52,8 s
9. Laskowski/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +6:12,2 s
10. Kwiatkowski/Kozdroń (Skoda Fabia Rally2 evo) +6:24,0 s

Punktacja FIA ERC po Rajdzie Śląska (runda 8/8):

1. Paddon/Kennard (NZL/NZL) 145
2. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA) 124
3. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL) 109
4. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA) 101
5. Armstrong/Treacy (IRL/IRL) 88

Punktacja RSMP po Rajdzie Śląska (runda 6/6):

1. Szeja/Szeja 166,5 pkt
2. Grzyb/Binięda 149 pkt
3. Gabryś/Syty 135,5 pkt
4. Matulka/Dymurski 130,5 pkt
5. Byśkiniewicz/Siatkowski 113,5 pkt

(13 października, godz. 14:00) Przetasowania w czołówce – Rajd Śląska ma nowych liderów

Trzy odcinki specjalne pozostały do zakończenia rywalizacji w Rajdzie Śląska, a co za tym idzie – w sezonie mistrzostw Europy i Polski. Podczas finałowej pętli prowadzenia w klasyfikacji zawodów bronić będą Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2). Włosi przejęli prowadzenie po zwycięstwie na oesie Województwo Śląskie (11,87 km), zamykającym poranną pętlę.
 
Rywalizacja w Rajdzie Śląska – finałowej rundzie mistrzostw Europy i Polski wchodzi w kluczową fazę. Po sobotnim etapie liderami byli Nowozelandczycy – Hayden Paddon i John Kennard (Hyundai i20N Rally2). Na ośmiu pierwszych odcinkach broniący tytułu duet wypracował 6,8 s przewagi nad załogą Mabellini/Lenzi. Trzecią pozycję zajmowali Simone Tempestini i Francesca Maior (Skoda Fabia RS Rally2) z Rumunii, którzy w sobotnie popołudnie z trzeciego miejsca strącili Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka (Skoda Fabia RS Rally 2) – najlepszą z polskich załóg.
 
W harmonogramie niedzielnego, finałowego etapu Rajdu Śląska przewidziano trzy odcinki specjalne, każdy pokonywany dwukrotnie. Po krótkim porannym serwisie na Stadionie Śląskim, podczas którego kluczową kwestią był wybór opon na pierwszą pętlę, zawodnicy ruszyli na odcinek Marklowice Górne (11,46 km).
 
Z serwisu załogi mogą zabrać maksymalnie sześć kół, w tym dwa zapasowe, uwzględniając charakterystykę oesów, prognozy pogody oraz indywidualne preferencje. Część zespołów spodziewała się deszczu, więc ich mechanicy przygotowali samochody do jazdy po mokrym asfalcie, a do bagażnika włożyli opony deszczowe.
 
Deszcz faktycznie wtrącił swoje trzy grosze do porannej rywalizacji. Przelotne opady przeszły nad trasą kolejnych oesów – Hażlach (17,45 km) oraz Województwo Śląskie (11,87 km), co spowodowało, że warunki stały się nieprzewidywalne i niejednorodne. Część załóg trafiła na mokry asfalt, a część skorzystała z lepszej przyczepności gdy asfalt nieco przeschnął.

Decydujący oes Województwo Śląskie

W Marklowicach Górnych było jeszcze sucho, a najlepszym czasem popisali się Jon Armstrong i Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2). Dla Irlandczyków był to trzeci wygrany odcinek w Rajdzie Śląska. Wiceliderzy zawodów – Mabellini i Lenzi stracili sekundę i zajęli drugie miejsce. 2,5 s dłużej trasę pokonywali Paddon i Kennard, utrzymując prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Oesowy triumf pozwolił Armstrongowi awansować na czwartą pozycję, kosztem duetu Mathieu Franceschi/Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2). Trzecie miejsce, zwolnione przez Tempestiniego i Maior, przejęli Marczyk i Gospodarczyk. Rumuńska załoga wypadła z trasy na OS 9 i zakończyła rywalizację w imprezie pod patronatem Wojciecha Saługi, marszałka województwa śląskiego.
 
Armstrong powtórzył sukces na oesie Hażlach, na którym również zanotował najlepszy czas, pokonując Paddona o 3,8, a Mabelliniego o 4,6 sekundy. Piąty rezultat osiągnęli Marczyk i Gospodarczyk, tracąc przez to trzecie miejsce na rzecz Irlandczyków. 
 
Najtrudniejsze, najbardziej nieprzewidywalne warunki panowały na zamykającym pętlę oesie Województwo Śląskie wytyczonym w miejscowości Kiczyce. Właśnie tam atak przypuścił Mabellini, pokonał Paddona aż o 8 sekund i przejął prowadzenie w rajdzie. Marczyk zrewanżował się Armstrongowi – wywalczył trzeci czas i wrócił na podium w generalce zawodów.
 
Trzy poranne próby nie przyniosły zmian w czołowej trójce klasyfikacji rundy mistrzostw Polski. W tej rozgrywce prowadzą Marczyk z Gospodarczykiem. Za nimi są Grzyb i Binięda (Skoda Fabia RS Rally2, +34,9 s) oraz bracia Jarek i Marcin Szejowie (Skoda Fabia Rally2 evo, +1:10,2 s), którzy jadą bardzo ostrożnie i dojrzale, ponieważ utrzymanie tego wyniku daje im tytuł mistrzów Polski, niezależnie od wyników rywali.

Bezpieczna gra Paddona

 Na odcinku Województwo Śląskie kilka razy niemal wypadliśmy z drogi. Trudno było złapać rytm i odpowiednie tempo, bo warunki zmieniały się co chwilę – komentował Jon Armstrong, czwarty w klasyfikacji Rajdu Śląska.
 
 Hażlach był najtrudniejszym odcinkiem Rajdu Śląska. Czułem się jak na Rajdzie Barum (czeska runda ME – przyp. red.), który słynie z niezwykle wymagających oesów. Na ostatni oes założyłem opony na krzyż – dwie deszczowe i dwa slicki, co okazało się dobrą kombinacją – opowiadał Mabellini, nowy lider rajdu.
 
–Jazda w deszczu była nieco stresująca, szczególnie że nie chcemy ryzykować i gramy bezpiecznie – wyjaśniał Paddon.
 
– Ostatni oes w pętli był już w 70 procentach suchy. Wiatr powodował, że asfalt przesychał, więc każda kolejna załoga miała już coraz lepsze warunki – mówił Marczyk.
 
Najszybszą załogą w samochodzie Rally3 są Szwedzi – Mille Johansson i Johan Gronvall (Ford Fiesta Rally3). Hubert Laskowski i Michał Kuśnierz przewodzą tej klasyfikacji w ramach rundy krajowego czempionatu. W gronie zawodników w samochodach z napędem na jedną oś prowadzą Calle Carslber i Jorgen Eriksen (Opel Corsa Rally4). Na ostatniej prostej w drodze do tytułu mistrzów Polski w klasyfikacji 2WD są Michał Chorbiński i Patryk Kielar (Peugeot 208 Rally4), prowadzący w krajowej „ośce”.

Rajd Śląska – klasyfikacja FIA ERC po OS 8 (Stadion Śląski):

1. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA, Skoda Fabia RS Rally2) +1:20:16,5 s
2. Paddon/Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20N Rally2) +1,0 s
3. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +46,4 s
4. Armstrong/Treacy (IRL/IRL, Ford Fiesta Rally2) +51,8 s
5. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA, Skoda Fabia RS Rally2) +1:05,4 s
6. Grzyb/Binięda (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally 2) +1:21,3 s
7. Bonato/Bolloud (FRA/FRA, Citroen C3 Rally2) +1:40,7 s
8. Szeja/Szeja (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:56,6 s
9. Gabryś/Syty (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +1:58,5 s
10. Byśkiniewicz/Siatkowski (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) +2:18,0 s

Rajd Śląska – klasyfikacja RSMP po OS 8 (Stadion Śląski):

1. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) 1:21:02.9 s
2. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) +34.9 s
3. Szeja/Szeja (Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:10.2 s
4. Gabryś/Syty (Skoda Fabia RS Rally2) +1:12.1 s
5. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:31.6 s
6. Kołtun/Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) +2:01.6 s
7. Matulka/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +2:04.4 s
8. Laskowski/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +3:37.4 s
9. Krotoszyński/Martynek (Skoda Fabia Rally2 Evo) +4:05.2 s
10. Kwiatkowski/Kozdroń (Skoda Fabia Rally2 Evo) +4:46.1 s

Exit mobile version