Lewica: rząd zamiast chronić Polaków flirtuje z antyszczepionkowcami

Polska

Nadchodzi czwarta fala koronawirusa, a rząd mierzy się z fiaskiem Narodowego Programu Szczepień.

Trudno nie zauważyć, że im większe poparcie dla PiS w danym regionie, tym niższy jest tam odsetek osób, które przyjęły szczepionkę przeciwko COVID-19. Obóz władzy o tym wie i otwarcie flirtuje z antyszczepionkowcami, zamiast postawić na zdrowie Polek i Polaków patrzy na aktualne słupki poparcia. Sondaże są dla Zjednoczonej Prawicy coraz gorsze i ewidentnie widać, iż rządzący nie chcą zrazić do siebie żadnej większej grupy społecznej. Stąd brak jest skutecznej rządowej kampanii promującej szczepienia przeciwko COVID-19, a przede wszystkim brak jest silnych reakcji na roznosicieli fake newsów.

Swoiści roznosiciele kłamstw na temat szczepień to nie tylko osoby prywatne, ale ludzie, którzy są częścią obozu władzy. 15 czerwca 2021 r. Andrzej Duda stwierdził, iż „W zeszłym roku nie mieliśmy szczepionki, a tych przypadków było tyle samo”. To nie jest postawa głowy państwa, które stawia na szczepienia. Przywódcy wielu państw przyjmowali preparat w świetle kamer, właśnie po to, aby przeciąć wszelkie spekulacje. W Polsce nic takiego się nie stało. Życie oraz zdrowie Polek i Polaków jest więc zakładnikiem sondaży popularności PiS.

Wciąż nie ma lekarstwa na koronawirusa, najmocniejszą bronią w walce z wirusem jaką ma ludzkość w swoim arsenale są szczepienia, ale aby osiągnąć tak zwaną odporność populacyjną, preparat musi przyjąć zdecydowana część społeczeństwa. W innym przypadku pozostaje jedynie lockdown.

Ponad trzy tygodnie temu Lewica przedstawiła raport „Polska w pandemii. Księga błędów i zaniechań rządów PiS”, w którym przedstawili co byłoby dobre oraz złe w działaniach rządu PiS przez te pół roku pandemii. W ramach tej prezentacji zorganizowali panel „Zdążyć przed 4 falą”, podczas którego reprezentanci wszystkich zawodów medycznych zgłosili swoje rekomendacje ulepszenia działań walki z COVID-19, a które wynikają z ich ponad rocznego doświadczenia walki z pandemią.

Dziś przypominamy rekomendacje związane z akcją szczepień Polek i Polaków:

Beata Maciejewska podczas konferencji prasowej powiedziała:

„Rząd stoi w rozkroku i zachowuje się jak dziecko we mgle, nie podejmując odpowiedzialnych i stanowczych działań. Raz flirtuje z antyszczepionkowcami, innym razem wychodzi naprzeciw swoim wyborcom, którzy nie chcą się szczepić. Wiemy z badań, że to właśnie wyborcy PiS-u bardzo często są przeciwni szczepionkom.

Ale kiedy przyjdzie czwarta fala COVID-19 zagrożone będą właśnie osoby, które się nie zaszczepił, a więc wyborcy PiS-u. Oznacza to, że dzisiaj rząd działa przeciwko osobom, które na ten rząd głosują. Ja nie jestem zwolenniczką PiS-u, ale apeluję dzisiaj do rządu: traktujecie poważnie swoich wyborców fobiom czy fake newsom, nie stawajcie po stronie antyszczepionkowców!

Premier już raz próbował anulować pandemię. Tym samym próbował podporządkować politykę wirusowi. Mówił, że można zorganizować wybory, że pandemia nie jest szkodliwa. Jak widać szef rządu nie uczy się na swoich błędach. Dzisiaj w zasadzie zachowuje się tak samo.

W naszym raporcie „Polska w pandemii” piszemy o błędach jakie popełnił rząd w dotychczasowej walce z pandemią. Nadchodzi czwarta fala. Cały świat stawia tamę czwartej fali oraz nowym wariantom wirusa. Chcemy, żeby Polska dołączyła do tych krajów. Chcemy, aby rząd zachowywał się odpowiedzialnie, aby korzystała z naszych lewicowych rozwiązań. Apelujemy do rządu: stańcie po stronie Polek i Polaków, którzy chcą być zdrowi; stańcie po stronie przedsiębiorców, którzy chcą prowadzić swoje biznesy, stańcie po stronie młodych ludzi. Polska nie przeżyje kolejnego lockdownu, polska ochrona zdrowia również.”

Jan Szopiński podczas konferencji prasowej powiedziała:

„Lewica przygotowała „Raport Polska w pandemii”. W ramach tego raportu covidowego pokazaliśmy, co w Polsce się zdarzyło, a z drugiej strony co należy zrobić. Od tego czasu minęło już wiele dni. W tym czasie antyszczepionkowcy zaczęli atakować punkty, w których szczepi się Polaków. Po drugie, zmniejszyła się liczba szczepień. Po trzecie, widzimy już efekt czwartej fali pandemii.

W związku z tym to my dzisiaj przyszliśmy do Ministra Zdrowia, aby powiedzieć mu czego oczekują Polki i Polacy, a także podpowiedzieć mu co powinien zrobić w ramach walki z czwartą już falą pandemii.

Pierwsza kwestia, należy przeprowadzić w Polsce badania, które szybko odpowiedzą nam wszystkim, dlaczego Polki i Polacy nie chcą się szczepić. W budżecie na pewno są pieniądze na przeprowadzenie tego typu badań, w ramach walki z COVID-19.

Druga kwestia, przeprowadzone już badania należy użyć, aby przygotować akcję informacyjną skierowaną do poszczególnych grup zawodowych oraz społecznych, które nie chcą się szczepić. Taka kampania powinna być również skierowana do społeczności trzech województw, gdzie szczepienia idą najwolniej. W tych regionach akcja informacyjna powinna uwzględniać udział wolontariuszy, którzy będą odpowiadać na pytania i promować szczepienia.

Jeżeli w związku z czwartą falą czekają nas różnego rodzaju restrykcje, to należy je już teraz pokazać Polkom i Polakom. Należy podkreślić, iż one zostaną wprowadzone w sytuacji, kiedy się nie zaszczepimy. Czy będziemy mieli możliwości wejścia do obiektów publicznych? Czy będziemy mieli możliwości korzystania z komunikacji publicznej, jeżeli tak to na jakich zasadach?

Ostatnią kwestią są fake newsy. Nie chcę w tym miejscu przywoływać Rzecznika Praw Dziecka. Rząd musi w sposób zdecydowany walczyć z osobami, które je rozsiewają, bez względu na to czy są to grupy antyszczepionkowców, czy też osoby wspierające obecny rząd. Idzie o życie i oraz zdrowie Polek i Polaków oraz o położenie w jakim wszyscy się znajdziemy już za parę miesięcy.

Na koronawirsua nie ma lekarstwa, nie ma żadnej tabletki. Możemy liczyć jedynie na szczepienia. Apeluję więc, aby się szczepić. Liczę na to, że Ministerstwo Zdrowia stanie na czele, ponieważ w tej chwili stoi trochę z boku. Minister Dworczyk obiecywał, że kiedy będziemy otwierali lodówkę, to znajdziemy tam informacje dotyczące tego, w jaki sposób powinniśmy się szczepić. No ja otwieram lodówkę i tego nie widzę.”

Aleksandra Czerwonka, uczennica, podczas konferencji prasowej powiedziała:

„My polscy uczniowie i uczennice zakończyliśmy nasz drugi rok szkolny, w którym musieliśmy przyzwyczaić się do innej rzeczywistości. Nauka w taki sposób jest bardzo trudna, wielu uczniów traci motywację i ma poczucie odizolowania. Komunikacja na grupach klasowych również pozostawia wiele do życzenia, potrzebujemy po prostu powrotu do tej normalnej szkoły. Do tej szkoły, w której uczymy się nie zdalnie, ale stacjonarne.

Kolejny rok szkolny powinien zacząć się od solidnej edukacji o szczepionkach. Wiele osób w naszym wieku słyszy w domu różne nieprawdziwe informacje, np. o efektach ubocznych szczepionek. Rodzice bardzo często obwiniają szczepionki, ale nie robią tego, dlatego że chcą skrzywdzić swoje dzieci. Robią to dlatego, że nie są świadomi.

Rozpocznijmy kolejny rok od takich po prostu solidnych warsztatów, dla każdego ucznia, a które nauczą nas, że tak naprawdę nie ma się co bać szczepionki. Większe ryzyka są związane z powikłaniami po COVID-19, niż po szczepieniu się. Apelujemy do rządu, żeby właśnie zadbał o nasze szkoły, o naszą edukację i zorganizował nam naukę o szczepionkach. Uczniowie są głodni wiedzy, potrzebujemy po prostu rzetelnej informacji, żeby nie bać się tych szczepionek.”
(Lewica)

Exit mobile version