Posłowie Lewicy składają wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie posła Jarosława Kaczyńskiego w związku z jego wypowiedzią na temat kobiet, które zamiast rodzić dzieci upijają się.
W sobotę 5 listopada 2022 r. prezes PiS stwierdził, iż „kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką”, „ale jak do 25. roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach”.
W ocenie Joanny Scheuring-Wielgus nie dość, że szef PiS-u obraża kobiety, to jeszcze się myli w sprawie przyczyn kryzysu demograficznego. Jej zdaniem nie chcą rodzić dzieci, „Polki nie chcą rodzić dzieci, ponieważ nie czują się w Polsce bezpiecznie”.
ZOBACZ WIĘCEJ: Kaczyński o Polkach: Przez alkoholizm nie rodzą dzieci. Tusk z sarkazmem: Nasz kraj jest w dobrych rękach
– To jest wypowiedź takiego patriarchalnego dziada, który po północy na takim tradycyjnym polskim weselu wypowiada takie banialuki. Oczywiście moglibyśmy się z tego śmiać, robić z tego memy, ale sprawa jest poważna. Polki nie chcą rodzić dzieci, ponieważ nie czują się w Polsce bezpiecznie, nie odczuwają szczególnie stabilności finansowej. Co piąta pracująca Polka otrzymuje wynagrodzenie w granicach pensji minimalnej.
Po drugie, Polki nie chcą rodzić dzieci, ponieważ nie mają, gdzie zamieszkać. W Polsce brakuje 2 mln mieszkań i większość młodych ludzi wciąż mieszka u rodziców.
Po trzecie, Polki nie mogą rodzić dzieci, ponieważ się boją. Po tragicznym wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej, kobiety boją się zajść w ciąże, ponieważ obawiają się, że lekarz im nie pomoże w sytuacji, w której będą miały w sobie płód nieodwracalnie uszkodzony i zabieg usunięcia ciąży nie zostanie przeprowadzony z obawy przed prokuratorem. Polki nie mają również zabezpieczonych wizyt u ginekologa. Oczywiście prywatnie można pójść do ginekologa, ale w Polsce wschodniej i w małych miejscowościach, aby pójść do publicznego lekarza o tej specjalności, pacjentki muszą jechać czasem 200-300 kilometrów. Polki boją się rodzić dzieci, ponieważ boją się o to, czy będą mogły zapisać je do żłobka, czy też będzie miejsca w przedszkolu.
Kobiety nie mogą rodzić w Polsce dzieci, ponieważ nie dostają wsparcia, a działoby się tak, gdyby in vitro byłoby finansowane z budżetu państwa. 20% par w naszym kraju mierzy się z problemem bezpłodności. Polityka rządu za czasów rządów PiS jest antyrodzinna i antykobieca – mówiła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.
– Nie wierzę, że w Polsce jest jeszcze jakaś kobieta, która chciałaby zagłosować na partię Jarosława Kaczyńskiego. Nie sądzę, że po tym co ostatnio powiedział prezes PiS, znajdą się jeszcze jakieś panie, które dadzą się tak traktować i poniżać. Jarosław Kaczyński przekroczył kolejną granicę, ponieważ sprowadził kobietę do poziomu przedmiotu, a nie podmiotu życia politycznego – mówił Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy.
– My jako Lewica zawsze będziemy stali po stronie kobiet i nie pozwalamy na to, aby ktokolwiek prowadził tego typu nagonkę. Dlatego składamy do Komisji Etyki Poselskiej wniosek o ukaranie posła Jarosława Kaczyńskiego za jego haniebną wypowiedź w sprawie kobiet. Wierzymy, że prezes PiS nie pozostanie bezkarny. Nie może być tak, że Jarosław Kaczyński prowadzi kolejną nagonkę przeciwko kobietom – poinformował eurodeputowany.
Alkoholizm jest chorobą
Zdaniem posłanki Lewicy Jarosław Kaczyński podczas spotkanie w Ełku podał nieprawdziwe informacje dotyczące alkoholizmu w Polsce.
– Mężczyźni piją więcej alkoholu i częściej niż kobiety. Alkoholizm jest chorobą i nie ma czegoś takiego jak bezpieczny czas picia alkoholu. To jest największy problem z jakim się musimy w naszym kraju mierzyć, a przez 7 lat PiS nic nie zrobiło w temacie walki z alkoholizmem. To jest najgroźniejszy narkotyk, który można kupić na każdym rogu ulicy, można go kupić nawet w Sejmie – stwierdziła Scheuring-Wielgus.