Kosiniak–Kamysz: najważniejsze jest bezpieczeństwo Polaków. Rozmowy o śmigłowcach szturmowych AH-64E APACHE dla Wojska Polskiego

Polskie sprawy

„Bezpieczeństwo jest polską racją stanu.

Wspólnota narodowa, siła w sojuszach i dobrze zorganizowana i zarządzana, apolityczna armia to podstawowe punkty działania dla rządu Rzeczypospolitej, dla wszystkich organów państwa, dla wszystkich organów konstytucyjnych. Nie ma dzisiaj sprawy ważniejszej niż bezpieczeństwo wszystkich obywateli i każdego dnia działania, które prowadzimy są pod tym adresem kierowane i realizowane. Nie ma sprawy ważniejszej niż bezpieczeństwo w tych trudnych i niebezpiecznych czasach” – zaznaczył wicepremier W. Kosiniak-Kamysz po odprawie z kadrą dowódczą Wojska Polskiego.

w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego odbyła się odprawa kierownictwa MON, w której uczestniczyło ponad 100 dowódców Wojska Polskiego. Odprawa dotyczyła m. in. spraw bieżących w obszarze bezpieczeństwa narodowego i obronności Rzeczypospolitej.

„Dzisiaj wspólnie z kierownictwem ministerstwa uczestniczyliśmy w części odprawy rozliczeniowo-zadaniowej szefa Sztabu Generalnego. To jest też wyraz naszej współpracy. Gdy obejmowałem urząd ministra obrony narodowej mówiłem o rozdziale munduru od garnituru i to jest niezwykle ważne w filozofii państwa, gdzie jest Wojsko Polskie ze swoimi dowódcami i cywilna kontrola nad armią. Dla nas to jest bardzo ważne i do tego jesteśmy powołani i to jest jedna część naszej relacji. Druga część tej relacji to szanowanie struktury, bezwzględne szanowanie struktury, nie omijanie żadnego z dowódców wojska, które ma określoną hierarchię” – podkreślił na konferencji wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.

Szef MON mówiąc o wzmacnianiu bezpieczeństwa Polski, a także roli Wojska Polskiego w strukturach międzynarodowych poinformował, że podjęta została decyzja o wystawieniu polskiego kandydata na szefa Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej.

„Polska zgłasza swojego kandydata na szefa Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej – to gen. Sławomir Wojciechowski, obecnie przedstawiciel Polski przy Komitetach Wojskowych UE i NATO. (…) Wspólnie z ministrem Radosławem Sikorskim i polską dyplomacją będziemy się ubiegać o to, żeby Polacy mogli pełnić najważniejsze funkcje” – zaznaczył wicepremier.

Odnosząc się do rozwoju Sił Zbrojnych RP i inwestycjach w bezpieczeństwo, wicepremier przypomniał o rekordowym budżecie zaplanowanym m. in. na modernizację Wojska Polskiego.

„Mamy najwyższy budżet w historii Rzeczypospolitej. Wydatki na armię i modernizację to ponad 3% środków budżetowych. Wspólnie z Funduszem Wsparcia Sił Zbrojnych to ponad 4% PKB na obronność. To jest pierwsze miejsce w NATO spośród wszystkich państw. Prawie 50% z tych wydatków, to wydatki na transformację, bo przechodzimy z etapu modernizacji na transformację. Transformacja to nie jest tylko wymiana sprzętu, ale to jest wzmacnianie zdolności. Liczebność armii jest bardzo ważna, ale jeszcze ważniejsze są zdolności operacyjne, które podnosimy i gotowość bojowa, gotowość operacyjna. Tu i teraz, nie tylko w roku 2035. Efekty zakupów dokonywanych przez poszczególne rządy będą widoczne za kilka, kilkanaście lat. A dzisiaj bardzo ważną rzeczą dla nas jest ta zdolność operacyjna tu i teraz. Hasło „tu i teraz bądźmy bezpieczni” jest głównym hasłem, które wynika też z dzisiejszej odprawy” – zaznaczył w swoim wystąpieniu szef MON.

Odpowiedzialny za proces modernizacji Wojska Polskiego minister Paweł Bejda podkreślił, że trwa audyt wszystkich umów zbrojeniowych zawartych od 2016 r.

„W weryfikację umów włączy się Sztab Generalny Wojska Polskiego po to, by wojsko mogło mieć decydujący wpływ na to, czego potrzebuje w pierwszej kolejności. (…) Nie chodzi o to, by je zrywać. Chodzi o to, że są podpisane umowy ramowe do 2035 r. i Wojsko Polskie ma mieć decydujący wpływ, czego potrzebuje w pierwszej kolejności, na pierwsze 3-4 lata, kluczowe dla bezpieczeństwa RP. (…) Będziemy duży nacisk kładli na rozwój polskich zakładów zbrojeniowych, tych które są pod Polską Grupą Zbrojeniową, ale również nie wykluczamy współpracy z zakładami, które nie są pod PGZ, a są w systemie bezpieczeństwa i mają wszelkie certyfikaty” – zaznaczył wiceminister MON.

Odpowiedzialny m. in. za obszar cyberbezpieczeństwa w resorcie wiceminister Cezary Tomczyk zaznaczył, że Polska jest liderem pod względem rozwijania zdolności do przeciwdziałania zagrożeniom w cyberprzestrzeni.

„Polska jest numerem jeden, jeśli chodzi o ataki w cyberprzestrzeni. Na szczęście w ciągu ostatnich lat udało się zbudować zdolności w tym zakresie. Jesteśmy w czołówce świata jeśli chodzi o zwalczanie zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa. (…) Dodatkowo utworzymy park cybernetyczny tak, żeby rozwijać nowoczesne rozwiązania” – mówił wiceminister.

Wiceszef MON zapowiedział także, że w ciągu paru miesięcy w Sejmie złożony zostanie projekt specustawy, która będzie dotyczyła inwestycji strategicznych dla bezpieczeństwa państwa.

„Chcemy w ciągu najbliższych miesięcy złożyć specjalną ustawę do laski marszałkowskiej, która będzie dotyczyła inwestycji strategicznych dla bezpieczeństwa państwa tak, żeby Wojsko Polskie mogło w sposób bardzo klarowny, jasny, szybki i prosty realizować strategiczne inwestycje na terenie baz wojskowych, na terenie jednostek wojskowych” – powiedział wiceminister Tomczyk.

Odnosząc się do zadań, które będą realizowane w najbliższej przyszłości wiceszef MON poinformował także o projekcie dotyczącym polskich satelitów.

„Już w przyszłym roku jako MON, jako Wojsko Polskie, chcemy wynieść na orbitę nasze pierwsze polskie satelity. To jest rzeczywiście sprawa przełomowa jeśli chodzi w ogóle o historię Rzeczypospolitej. Planujemy pozyskać satelitarny system obserwacji Ziemi, zarówno w technologii radarowej jak i optycznej; to pozwoli na obserwację ziemi bez względu na warunki atmosferyczne” – powiedział wiceszef MON.

Omawiając współpracę międzynarodową wiceminister MON Paweł Zalewski zaznaczył, że Polska na nadchodzącym szczycie Sojuszu w Waszyngtonie będzie zabiegać o wzmocnienie zdolności NATO do efektywnego wypełniania misji odstraszania i obrony.

„Będziemy zabiegać o to, żeby szczyt NATO w Waszyngtonie doprowadził między innymi do wzmocnienia systemu dowodzenia Sojuszu, wzmocnienia zdolności obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej oraz odstraszana i obrony. Ważną kwestią w Unii Europejskiej będzie wzmacnianie zdolności do szybkiego reagowania. Polska zadeklarowała, że wystawi grupę bojową, która wzmocni takie zdolności” – podkreślił minister.

O szkoleniu oraz wzmacnianiu zdolności odstraszania i obrony mówił także szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła, przypominając że trwające ćwiczenia Steadfast Defender to bardzo ważne ćwiczenia, gdyż ich celem jest

„odstraszanie, pokazanie woli i zdolności do reakcji NATO na potencjalne zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej” oraz „zebranie kolejnych doświadczeń, które umożliwią zdefiniowanie słabych punktów szczególnie w szybkości działania”.

Śmigłowiec AH-64E Apache (fot. Leszek Chemperek/CO MON)

Rozmowy o śmigłowcach szturmowych AH-64E APACHE dla Wojska Polskiego

7 marca 2024 r. wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda spotkał się z Theodorem Colbertem III – wiceprezesem Boeing Company.

Rozmowa dotyczyła m.in. możliwości pozyskania śmigłowców szturmowych AH-64E APACHE dla polskich Sił Powietrznych. Polska może stać się drugim co do wielkości posiadaczem floty takich śmigłowców. W opinii kierownictwa firmy Boeing rozbudowanie polskich kompetencji przemysłowych w pełni zabezpieczy obsługę śmigłowców w Polsce. Daje to szansę na długoteminową współpracę.

Kongres USA zezwolił na zakup 96 śmigłowców szturmowych AH-64E APACHE.

Exit mobile version