W sobotę odbyły się uroczystości związane z 29. rocznicą powstania Radia Maryja.
Do Torunia na mszę przyjechało kilkunastu polityków PiS. Byli to m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz, europoseł PiS Ryszard Czarnecki, wiceminister sprawiedliwości Michał Woś,
Uczestnicy w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu nie przestrzegali odpowiedniej od siebie odległości czy nie mieli zakrytych twarzy (głównie u duchownych). Obecni byli między innymi arcybiskup Andrzej Dzięga, arcybiskup Sławoj Leszek Głódź czy biskup Wiesław Mering.
Mariusz Błaszczak oraz Zbigniew Ziobro przemawiali bez maseczek na twarzy.
Sanepid wysłał pismo o wyjaśnienia w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policja nie interweniowała podczas sobotnich obchodów.
Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus złożyła zawiadomienie do prokuratury.
– Podczas uroczystości nie były przestrzegane zasady sanitarne związane ze stanem epidemii. Nie może być tak, że pan Rydzyk, pan Błaszczak, pan Ziobro stoją ponad prawem. Nie może być tak, że w Polsce są równi i równiejsi. Nie może być tak, że łamane jest prawo przez ministra i pana prokuratora – stwierdziła posłanka Lewicy.
W naszym Toruniu ostatnio spisywano spacerujących po ulicach młodych ludzi. Policjo toruńska, gdzie jesteś teraz?
➡️ Składam zawiadomienie do prokuratury na te towarzystwo, w związku ze złamaniem obostrzeń. pic.twitter.com/Mn85F0FRTR— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) December 5, 2020
– Jest to pokaz buty i arogancji. Patrzyłam na to wszystko z obrzydzeniem, zresztą nie tylko ja. Każdego dnia na ulicach całej Polski zatrzymywani i spisywani są ludzie, którzy pokojowo demonstrują w maseczkach po ulicach. Są sprawdzani ludzie, którzy chodzą do klubów fitness, centrów handlowych – czy mają maseczkę, czy jej nie mają. A tutaj w Toruniu odbywa się regularna impreza na 200 osób, na której nie ma ani sanepidu, ani policji i nikt nikogo o nic nie pyta – dodała Scheuring-Wielgus.
Oburzające słowa redemptorysty Tadeusza Rydzyka
Tadeusz Rydzyk powiedział między innymi, że biskup Edward Janiak, oskarżany o tuszowanie pedofilii w Kościele katolickim, to „współczesny męczennik”. Zwróćmy uwagę na to, co mówią i nie dajmy się. Nie dajmy się. I w Kościele się nie dajmy. To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? (chodzi o gwałty na dzieciach – red.)
Najbardziej oburzające jest to, że pojawili się tam szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i… Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Są to osoby, które muszą bronić nieletnich, a oni jeszcze klaskali po wypowiedzi Rydzyka.
– Pokusy gwałtu? Proszę mi powiedzieć jaki normalny człowiek ma pokusę zgwałcenia 12-letniej dziewczynki czy 9-letniego chłopca? Te słowa, które padły w sobotę na urodzinach prezesa Rydzyka są obrzydliwe i oburzające. – Co teraz może pomyśleć sobie prokurator, która ślęczy nad sprawą zgwałcenia 11-letniego chłopca? Że może tę sprawę umorzyć, ponieważ jego prokurator klaskał panu Rydzykowi mówiącego o pokusach? – stwierdziła.
– Jeżeli przestępca założy sutannę, to dalej jest przestępcą, niezależnie co mówi o nim Tadeusz Rydzyk. Ten sam Rydzyk, który w sobotę na nielegalnej imprezie najpierw naraził setki osób na zakażenie, a później bronił księży pedofilów – Wiosna Biedronia.