Wicepremier Jacek Sasin stwierdził, że wiele osób z personelu medycznego nie chce wykonywać wszystkich obowiązków.
Polityk PiS krytykuje PO oraz lekarzy i pielęgniarki, bo oni są winni w walce z pandemią Covid-19.
Minister aktywów państwowych Sasin poinformował, że wystarczy szpitalnych łóżek i respiratorów dla chorych na koronawirusa. Czyżby?!
Wg niego problemem są sami lekarze, u których „widzi strach”. W tym „środowisku nie powinno to mieć miejsca”.
Od początku pandemii do drugiej połowy września zakażenia wykryto u ok. 1,4 tys. lekarzy, 3,2 tys. pielęgniarek i ponad 300 ratowników medycznych.
Z jego powodu zmarło ośmiu lekarzy, sześć pielęgniarek i ratownik medyczny.
Koronawirus w Polsce – rekord zakażonych
Z ostatniej doby stwierdzono 8099 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (1306), małopolskiego (1303), wielkopolskiego (835), śląskiego (822), łódzkiego (691), pomorskiego (458), podkarpackiego (420), dolnośląskiego (382), kujawsko-pomorskiego (318), lubelskiego (315), świętokrzyskiego (283), opolskiego (282), warmińsko-mazurskiego (191), zachodniopomorskiego (177), lubuskiego (177), podlaskiego (139).
Z powodu COVID-19 zmarło 91 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem: 149 903/3 308 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej żąda przeprosin od Jacka Sasina
Prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej żąda przeprosin od wicepremiera Jacka Sasina.
„Szanowny Panie Premierze,
pragnę wyrazić oburzenie Pana wypowiedzią w wywiadzie radiowym udzielonym dziś w godzinach porannych. W swojej wypowiedzi zarzucił Pan części środowiska lekarskiego niechęć do wykonywania obowiązków lekarza. Podważanie zaufania społecznego do osób wykonujących zawód lekarza w okresie pandemii jest krzywdzące i skrajnie nieodpowiedzialne. Pana wypowiedź – szeroko rozpowszechniona w mediach – została bardzo negatywnie przyjęta w środowisku lekarskim.
Pomimo, że jestem w stałym kontakcie z Ministrem Zdrowia, nie otrzymywałem sygnałów o tym, że lekarze nie chcą w okresie epidemii wykonywać swoich obowiązków. Wprost przeciwnie, kierownictwo Ministerstwa Zdrowia wielokrotnie podkreślało zaangażowanie personelu medycznego w walce z epidemią. Nie wiem skąd zatem Pan Premier – stojąc na czele resortu aktywów państwowych – czerpał swą wiedzę w tym zakresie. Przede wszystkim jednak wzywam Pana do natychmiastowego przeproszenia środowiska lekarskiego, które Pana wypowiedź odebrało jako bardzo krzywdzącą.
Samorząd lekarski wielokrotnie apelował o wprowadzenie zmian w ochronie zdrowia. W dobie obecnie panującej pandemii koronawirusa wszystkie słabości systemu zostały obnażone: braki kadrowe, zła organizacja i nieefektywność, zbyt niskie finansowanie. W czasie pandemii lekarze stanęli w obliczu np. braku środków ochrony osobistej, testów, odpowiedniego sprzętu, chaosu decyzyjnego i organizacyjnego, a mimo to robili i robią wszystko, by walczyć o zdrowie i życie pacjentów.
Na marginesie pragnę również zaznaczyć, że samorząd lekarski od wielu tygodni bezskutecznie upomina się o wprowadzenie na czas epidemii rozwiązań prawnych, które modyfikowałyby zasady odpowiedzialności cywilnej i karnej w związku z działaniami podejmowanymi przez lekarzy w ramach ratowania ludzkiego życia i zdrowia. Oczekiwałbym zatem, że członkowie rządu zamiast przerzucaniem odpowiedzialności na lekarzy czy inny personel medyczny zajmą się, w zakresie swoich kompetencji, zapewnieniem lekarzom i innym pracownikom medycznym takich warunków działania w czasie pandemii, które pozwolą nam leczyć pacjentów.
Pana wypowiedź jest policzkiem wymierzonym całemu środowisku i podważa zaufanie do zawodu lekarza i lekarza dentysty.
Panie Premierze, Polskie Lekarki i Lekarze oczekują od Pana przeprosin.”
– Chorzy nie mogą być leczonymi w sposób systematyczny. Służba zdrowia dwoi i troi się, która chce pacjentów chronić, a wicepremier wypowiada takie słowa. To jest chamskie i bezczelne – stwierdził senator PO Bogdan Klich.
Jerzy Owsiak do Jacka Sasina: „Nie znalazł Pan dobrych słów dla lekarzy, którzy pracują w systemie, który od marca nie może się skutecznie przygotować do walki”
Drogi Panie Sasin,
Właśnie skończyliśmy 55. Konkurs Ofert https://www.wosp.org.pl/live/55konkursofert. Kupiliśmy 63 urządzenia za 27 mln PLN. Mega sprzęt na oddziały neurochirurgii dziecięcej w całej Polsce. W tym dwa zestawy zaawansowanych urządzeń do diagnostyki i leczenia neurochirurgicznego padaczki u dzieci (Warszawa, Szczecin). Takich urządzeń do tej pory w Polsce jeszcze nie było, a w Europie można je policzyć na palcach jednej ręki. Kupiliśmy je dla szpitali, w których lekarze i personel medyczny będzie ratował zdrowie i życie dzieci, dla lekarzy, o których pan powiedział, że nie są chętni do wykonywania swojej pracy, o których ma Pan tak obraźliwe zdanie, a którzy zwłaszcza teraz pracują w szpitalach ponad miarę. Nie tylko oni, ale także ratownicy medyczni, którzy padają ze zmęczenia i którym Pan i Pana koleżanki i koledzy nie zaproponowaliście logicznego ekwiwalentu pieniężnego za ich nieprawdopodobnie ciężką i obciążającą psychicznie pracę.
Nie znalazł Pan dobrych słów dla lekarzy, którzy pracują w systemie, który od marca nie może się skutecznie przygotować do walki z pandemią i stąd niektóre szpitale są przeciążone, a w niektórych nie ma tego problemu. I za to chce Pan winić personel i lekarzy?
My mamy zupełnie inne podejście – niezmienne od 29 lat. To właśnie dla nich po raz 55-ty dzisiaj kupiliśmy 63 urządzenia za 26 mln PLN a tydzień temu za te same pieniądze z 28. Finału w Centrum Zdrowia Dziecka przez 10 godzin negocjowaliśmy zakup PET-CT do diagnozowania dzieci z problemami onkologicznymi. To kolejne wyjątkowe urządzenie (za 15 890 000 PLN https://www.wosp.org.pl/…/sprzet-od-wosp-za-16-mln-pln…), które pomoże diagnozować wszystkie dzieci w Polsce. Tylko czy system zagwarantuje finansowanie tych wszystkich badań?
Niech Pan, Panie Sasin, w tym pomoże i niech Pan choć raz będzie skuteczny.
Jeżeli Pan tego nie może i nie chce powiedzieć, to ja za Pana powiem – wszyscy Polscy lekarze, cały personel medyczny, ratownicy medyczni, wolontariusze, ludzie, którzy walczą z koronawirusem: WIELKIE DZIĘKI dla Was! Cieszymy się, że naszymi supernowoczesnymi sprzętami wspieramy najwyższe standardy polskiej służby zdrowia traktując te zakupy jako wzmocnienie polskiej służby zdrowia, która ma w obowiązku swoich działań nie tylko koronawirusa.
Lekarzom, personelowi medycznemu, ratownikom medycznym po trzykroć DZIĘKUJEMY!
– Jurek Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
WOŚP. Blisko 50 milionów złotych na walkę z koronawirusem
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy placówkom w całym kraju przekazała sprzęt medyczny i środki ochrony osobistej o wartości 48,8 miliona złotych.
W sumie Orkiestra przekazała szpitalom wyposażenie o wartości 48.765.372,46 zł, m.in. 200 łóżek przeznaczonych na stanowiska intensywnej opieki medycznej, 34 respiratory (w tym 10 transportowych) i 2,6 miliona trójwarstwowych maseczek chirurgicznych.
Ostatecznie Fundacja pomogła 360 szpitalom, 416 DPS-om i prywatnym domom seniorów, 56 zakładom opiekuńczo-leczniczym i 23 hospicjom.