Koronawirus. Samolot AN-124 na wrocławskim lotnisku. Kolejny transport sprzętu dla służby zdrowia [ZDJĘCIA][WIDEO]

Wrocławskie lotnisko

Samolot AN-124 z około 105 tys. kombinezonów i 210 tys. przyłbic na pokładzie wylądował 11 maja br. o godz. 17.30 na lotnisku Wrocław-Strachowice.

To kolejny transport środków niezbędnych do walki z COVID-19 zakupionych przez Grupę LOTOS w Chinach na zlecenie polskiego rządu. Operację zorganizowano w ramach programu SALIS.

Samolot AN-124 na lotnisku Wrocław-Strachowice (fot. pras.)

To już trzeci transport środków ochrony indywidualnej zakupionych przez Grupę LOTOS na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W całe przedsięwzięcie zaangażowanych jest szereg podmiotów. To nie tylko Ministerstwo Aktywów Państwowych. Wsparcie logistyczne zapewniła Agencja Rozwoju Przemysłu. Sprzęt w znakomitej większość trafi do składnicy w Lublińcu. Za odbiór i przekazanie go do magazynów odpowiedzialna jest Agencji Rezerw Materiałowych współpracująca w tym zakresie z Pocztą Polską. Finalnie środki będą dystrybuowane do szpitali w całej Polsce zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia.

W całym procesie aktywnie uczestniczyło również Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Polskie Siły Zbrojne. A to ze względu na fakt, że operację przeprowadzono w ramach programu SALIS (Strategic Airlift International Solution), którego członkami, oprócz Polski, są Belgia, Czechy, Francja, Niemcy, Norwegia, Słowacja, Słowenia i Węgry. Umożliwia on wykorzystanie transportu do realizacji operacji NATO i Unii Europejskiej, a także do zabezpieczenia kluczowych potrzeb państw. To trzecia misja samolotu AN-124 na rzecz Polski. Po zakończeniu wyładunku maszyna odleciała do Lipska w Niemczech.

Samolot AN-124 na lotnisku Wrocław-Strachowice (fot. pras.)

We wtorek 14 kwietnia br. o godzinie 9.57 na warszawskim lotnisku Okęcie po raz pierwszy wylądował Antonow An-225 Mrija, największy transportowy samolot świata. Ogromna maszyna przywiozła do Polski niezbędne środki do walki z koronawirusem. Na wypełnionym po brzegi pokładzie samolotu znajdowały się m.in. maski ochronne typu FFP2 , medyczne kombinezony oraz przyłbice chroniące twarz.

W nocy z 8 na 9 kwietnia na wrocławskim lotnisku wylądował drugi co do wielkości największy samolot transportowy Antonowa, tj. An-124 Rusłan. Przywiózł z Szanghaju 50 ton sprzętu medycznego. Znalazły się tam m.in. 1 mln rękawiczek, 200 tys. maseczek, 180 tys. kombinezonów ochronnych czy 50 tys. gogli.

Samolot AN-124 na lotnisku Wrocław-Strachowice (fot. pras.)

Samolot Antonow An-225 Mrija („mrija” po ukraińsku znaczy „marzenie”) to największa maszyna lotnicza na świecie. Powietrzny kolos ma ponad 84 metry długości, rozpiętość skrzydeł maszyny wynosi blisko 85 metrów, a wysokością dorównuje 6-pietrowemu budynkowi. Samolot został wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu. Powstał w 1988 roku, w czasach ZSRR, w zakładach lotniczych Aviant. Jest tak duży, że jest w stanie przewieźć prom kosmiczny na swoim grzbiecie, a w ładowni blisko 100 samochodów osobowych lub towar cargo o wadze 250 ton, czyli dwa razy więcej, niż wynosi jego masa własna.

Samolot AN-124 na lotnisku Wrocław-Strachowice (fot. pras.)

LOTOS od początku pandemii włącza się we wsparcie polskich służb medycznych i mundurowych walczących z COVID-19. Spółka przekazała w sumie na ten cel ponad 7,5 mln zł. Środki te trafiły m.in. do szpitali zakaźnych w całej Polsce. Koncern z Gdańska umożliwił też darmowe tankowanie żołnierzom pomorskiej brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. W maju wystartowała kampania „Każdy czeka na swoje NAJ”, w której spółka zachęca kierowców tankujących na swoich stacjach do przekazywania punktów z programu Navigator na badania związane z leczeniem koronawirusa.

Exit mobile version