Mateusz Rudyk zdobył kolejny medal podczas torowych Mistrzostw Europy.
Tym razem srebro w keirinie.
Podczas czwartego dnia Mistrzostw Europy w Apeldoorn wielki sukces odniósł Mateusz Rudyk, zdobywając srebrny medal w wyścigu sprinterskim. W finałowej rozgrywce musiał uznać wyższość reprezentanta gospodarzy, Harrie Lavreysena, jednak jego dynamiczna jazda dostarczyła niesamowitych emocji.
Wcześniej reprezentanci Polski w sprincie drużynowym Maciej Bielecki, Rafał Sarnecki, Mateusz Rudyk i Daniel Rochna zdobyli brązowy medal Mistrzostw Europy.
Wiktoria Pikulik w wyścigu punktowym po zaciętej walce zajęła 5. pozycję.
3. dzień pełen emocji w holenderskim Apeldoorn. Daria Pikulik rozpoczęła dzień z nadziejami na medal zajmując 3. miejsce w pierwszej konkurencji omnium, czyli scratchu. Po wyścigu tempowym spadła na 10. miejsce, a po wyścigu eliminacyjnym odrobiła 3 pozycje. W kończącym omnium wyścigu punktowym walczyła o podium, do którego zabrakło jej zaledwie 2 punkty i ostatecznie zajęła 5. miejsce.
W wyścigu na 500 metrów kobiet Marlena Karwacka zajęła 5. miejsce, natomiast Paulina Petri 7.
Dzień zakończył Alan Banaszek, rywalizując w ostatniej odsłonie omnium – wyścigu punktowym. Od początku wyścigu jechał aktywnie i wziął udział w pierwszej akcji odjazdowej, dzięki czemu wygrał pierwszy lotny finisz. Ostatecznie zakończył rywalizację w torowym wieloboju na bardzo dobrym 7. miejscu.
Świetny wynik Daria Pikulik. Po zaciętej walce zakończyła na 4. pozycji w scratchu.
Para Alan Banaszek i Wojciech Pszczolarski zajęła 6. miejsce w madisonie.
Nikola Sibiak zdobył 7. lokatę w sprincie indywidualnym.