Katarzyna Sójka nowym ministrem zdrowia. „Kobiety niestety umierały, umierają i umierać będą”

Polityka

Prezydent RP Andrzej Duda, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, powołał 10 sierpnia 2023 r. Katarzynę Sójkę w skład Rady Ministrów na urząd ministra zdrowia.

– Cieszę się, że teka Ministra Zdrowia spoczęła dzisiaj w rękach osoby, która jest pełna wigoru, pełna energii, osoby z kilkunastoletnim doświadczeniem w pracy lekarza – mówił prezydent, wskazując też na polityczne doświadczenie nowej minister zdobyte w działalności parlamentarnej.

Polityczka jest znana tylko z tego, że powiedziała: „kobiety niestety umierały, umierają i umierać będą”. To był jej komentarz do protestów w obronie praw kobiet zorganizowanych po śmierci 33-letniej Doroty w szpitalu w Nowym targu. Do Sejmu przychodzi rzadko i ogólnie nikt jej nie zna – z posłów tam zasiadających.


Andrzej Duda ocenił, że Katarzyna Sójka jest osobą, która rozumie wyzwania nowoczesnego systemu ochrony zdrowia oraz jego potrzeby z punktu widzenia obywatela, zwykłego pacjenta. Wspominał też, że nowa szefowa resortu zdrowia jest lekarzem cenionym i lubianym przez pacjentów.

Prezydent wskazywał, że przed systemem ochrony zdrowia jest wiele wyzwań i odniósł się do działań w okresie pandemii koronawirusa. – Przeszliśmy trudny czas i patrzymy na system już po koronawirusie, system w bardzo wielu miejscach wzmocniony, co też jest wielką zasługą. – Ale trzeba go budować – podkreślał, dodając, że wydatki na ochronę zdrowia wzrastają i istotna jest kwestia mądrego wydatkowania tych pieniędzy.

Duda, Katarzyna Sójka i Morawiecki (fot. KPRP)

– Dbanie o system ochrony zdrowia pod kątem obniżenia śmiertelności w naszym społeczeństwie, żeby ludzie dłużej żyli, żeby byli dłużej zdrowi to wielkie wyzwanie, jakie dziś stoi przed Panią Minister – ocenił Andrzej Duda. Jako wyzwanie, wskazał również na ochronę dzieci i młodzieży. – To także kwestia odpowiedzialnej gospodarki lekowej – wymienił.

– Cieszę się z tej nominacji, gratuluję Pani Minister i wierzę w to, że Pani Minister podoła tym wszystkim obowiązkom, czego z całego serca życzę. Pani Minister, kiedy czytałem na Pani temat te materiały, które były mi dostępne, i kiedy rozmawiałem na Pani temat przez te ostatnie dni z kilkoma osobami, słyszałem taki jeden komplement – moim zdaniem – który cały czas się powtarzał. A właściwie dwa. Ten, który cały czas się powtarzał, to było: „No wiesz, zwykły lekarz”.

Bardzo się cieszę, Pani Minister, że jest Pani zwykłym lekarzem – powiedział prezydent.

Exit mobile version