Kasacja Prokuratora Generalnego ws. mężczyzny. Przy próbie samobójczej usiłował zabić cztery osoby

Dolny Śląsk

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 lipca 2022 r.

Mocą którego orzeczono rażąco łagodną karę 6 lat pozbawienia wolności wobec sprawcy, który podejmując próbę samobójczą z powodów osobistych, celowo doprowadził do eksplozji gazu ziemnego i płynnego w swoim mieszkaniu, godząc się tym samym, że spowoduje śmierć kilku postronnych osób, mieszkańców tego samego budynku, powodując swoim działaniem całkowite zniszczenie kamiennicy w Świdnicy.

Plan zbrodniczego samobójstwa

Mężczyzna miał problemy osobiste związane z rozstaniem z byłą partnerką. Stanowiły one przyczynę podjęcia decyzji o odebraniu sobie życia poprzez doprowadzenie do eksplozji gazu we własnym mieszkaniu w kamienicy, w której mieszkało też kilka innych osób. W tym celu kupił butlę z gazem, którą odkręcił. Dodatkowo rozszczelnił instalację gazową w kuchence gazowej, doprowadzając do wypływu gazu ziemnego i powstania wybuchowej mieszanki. Zatkał szmatą wentylację oraz w celu przyspieszenia eksplozji zapalił świece.

Wybuch, który w następstwie działań sprawcy nastąpił, spowodował całkowite zniszczenie budynku, a także wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia uszkodzeń elementów konstrukcyjnych w budynku wielorodzinnym bezpośrednio przylegającym do kamienicy, w której doszło do eksplozji. Czyn popełniony przez oskarżonego polegający na sprowadzeniu zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach stanowił również usiłowanie zabójstwa kilku osób, co uwzględnione zostało przez prokuratora w kwalifikacji prawnej czynu, stanowiącego zbrodnię z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k., której dolne zagrożenie wynosi 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna miał pełną świadomość możliwych następstw swojego działania. Godził się zatem z tym, że doprowadzi do śmierci swoich sąsiadów. Akt oskarżenia zawierał również zarzuty dotyczące zniszczenia nieruchomości oraz nękania i obrażania byłej partnerki.

6 lat za usiłowanie zabójstwa kilku osób

Sąd Okręgowy w Świdnicy wyrokiem z 19 listopada 2021 r. wymierzył oskarżonemu przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary, karę 6 lat pozbawienia wolności. Jej wymiar zakwestionował prokurator oraz pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, którzy we wniesionych apelacjach podnieśli zarzuty rażącej niewspółmierności kary i niezasadnego zastosowania dobrodziejstwa nadzwyczajnego jej złagodzenia. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w dniu 27 lipca 2022 roku utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej orzeczenia o karze za przypisaną oskarżonemu zbrodnię usiłowania zabójstwa kilku osób.

Karę niesłusznie złagodzono

Z wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu nie zgodził się Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, który skierował kasację do Sądu Najwyższego. Ocenił w niej, że sąd II instancji bezzasadnie zaaprobował zastosowanie przez sąd I instancji nadzwyczajnego złagodzenia kary, co skutkowało przyjęciem rażąco niewspółmiernie łagodnej kary.

Skarżący przypomniał, że w procesie orzekania o karze jej nadzwyczajne złagodzenie jest czymś wyjątkowym, a to przesądza, że sprawca musi wykazać się wyjątkowymi okolicznościami, by mógł z tego dobrodziejstwa skorzystać. Okoliczności te muszą być tak korzystne dla oskarżonego, że zastosowanie nawet najniższej kary przewidzianej za przestępstwo byłoby niewspółmiernie surowe.

Brak „nadzwyczajnych” okoliczności łagodzących

Tymczasem w niniejszej sprawie okoliczności takie nie występują. Trudno uznać za taką – jak to uczynił sąd – stan psychiczny oskarżonego, który nie radził sobie z otaczającą go rzeczywistością, pozostając jednak osobą z pełni zachowaną zdolnością rozpoznawania czynów. Dokonując wyboru sposobu odebrania sobie życia nie zważał, iż skutkiem podjętych przez niego zachowań może być utrata życia przez kilka osób. Jego działania były zaplanowane, przemyślane i z pełną świadomością zrealizowane.

W kasacji Prokurator Generalny wskazał także, że takie okoliczności, jak niekaralność oskarżonego, czy jego dobra opinia środowiskowa powinny być wzięte pod uwagę jako zwykłe, a nie nadzwyczajne w rozumieniu art. 60 § 2 k.k. okoliczności łagodzące. Za nadzwyczajnym złagodzeniem kary nie powinny bowiem przemawiać okoliczności, stanowiące standard funkcjonowania w społeczeństwie. Podobnie bez znaczenia dla nadzwyczajnego złagodzenia kary powinien być fakt, że pokrzywdzeni nie zginęli. Stało się to jedynie szczęśliwym zbiegiem okoliczności, a nie dzięki staraniom oskarżonego.

Prokurator Generalny podniósł również, że o ile w kwestii powziętego zabójstwa działania oskarżonego szczęśliwie nie przyniosły szkody, to w sferze materialnej doprowadziły one do ogromnych strat – całkowitemu zniszczeniu uległ budynek mieszkalny, a pokrzywdzeni zostali bez dachu nad głową.

Powyższe okoliczności sprawiają, że kara nadzwyczajnie złagodzona musi zostać uznaną za rażąco łagodną, tym samym niesprawiedliwą, nie realizującą zasad i dyrektyw sądowego wymiaru kary.

Z tego powodu Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 lipca 2022 r. i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Exit mobile version