Joe Biden został 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Kamala Harris wiceprezydentem

Uroczystość zaprzysiężenia Josepha R. Bidena na 46. prezydenta USA

20 stycznia Joe Biden złożył przysięgę i został 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Prezes Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych John Roberts zaprzysiągł nową głowę państwa.

– To jest dzień Ameryki. Dzień demokracji. Dzień nadziei. Będę prezydentem wszystkich Amerykanów! – powiedział Biden.

78-letni Joe Biden jest najstarszym prezydentem spośród dotychczasowych przywódców USA.

Dla Polski będzie to nowy rozdział w stosunkach z USA. Obecny szef państwa w Ameryce Północnej jest przeciwnikiem łamania demokracji, ograniczania wolności, itp. Zapewne dopóki prezydentem będzie Andrzej Duda a przy władzy PiS nie spodziewajmy się wielkiego WOW w relacjach USA-Polska. Aczkolwiek Biden bardzo lubi nasz kraj…

Kamala Harris złożyła przysięgę na urząd 46. wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych

Kamala Harris jest pierwszą kobietą, pierwszą czarnoskóra i pierwszą osobą azjatyckiego pochodzenia na tym stanowisku.

Przysięgę od niej odebrała Sonia Sotomayor (pierwsza kobieta latynoskiego pochodzenia w Sądzie Najwyższym USA).

Na Kapitolu pojawili się Barack i Michelle Obama oraz Bill i Hillary Clinton.

Były prezydent USA Barack Obama i Michelle Obama (fot. Arlington National Cemetery/flickr)

Na zaprzysiężenie przybył eks wiceprezydent Mike Pence.

Lady Gaga zaśpiewała hymn USA. Oprócz niej wystąpili jeszcze Jennifer Lopez oraz Garth Brooks, wokalista muzyki country.

Po inauguracji aktor Tom Hanks poprowadził gwiazdorski program telewizyjny. Wystąpili tam m.in. Jon Bon Jovi, Bruce Springsteen, Jennifer Lopez, zespół Foo Fighters i Justin Timberlake.

Tekst hymnu USA „The Star-Spangled Banner” do melodii Johna Stafforda Smitha z 1780 roku napisał Francis Scott Key.

Tak wyglądał Waszyngton w dniu zaprzysiężenia Bidena na prezydenta USA (fot. Ted Eytan/flickr)

Donald Trump wraz z Melanią z bazy wojskowej Andrews na przedmieściach Waszyngtonu odlecieli do swojej rezydencji na Florydzie.

Przedsiębiorca nie został w Białym Domu jak nakazuje tradycja. Pierwszy raz od ponad 150 lat ustępujący prezydent zlekceważył, tj. złamał protokół także m.in. nie wygłosił przemówienia po przegranej, nie zadzwonił do Bidena czy nie powitał nowej pary prezydenckiej.

Była już prezydencka para zostawiła tylko listy dla nowych lokatorów Białego Domu.

Exit mobile version