Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu znów tętni życiem.
To znak, że zbliżają się święta. W Rynku, na placu Solnym i w okolicy stanęły stragany, karuzele, sanie św. Mikołaja i Bajkowy Lasek. Jest choinka, są renifery i tłumy odwiedzających.
Tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy oficjalnie został otwarty 24 listopada o godz. 17.00. Już od szesnastu lat przed świętami na wrocławskim Rynku i w jego okolicy ustawiają się drewniane budki z wszelakimi dobrami – od ozdób choinkowych, świątecznych gadżetów, po wyroby regionalne i różnego rodzaju przekąski oraz przysmaki. W tym roku jest ich aż 220, aż 110 z jedzeniem i piciem.
W grudniu centrum Wrocławia jest w Domku pod Krasnalem
W piątek 24 listopada tuż przed godzina 17.00 tłum wrocławian i turystów powoli gromadził się w okolicach Domku pod Krasnalem. Gdy od ulicy Oławskiej zaczęły dochodzić dźwięki „Glory, glory, alleluja!”, było wiadomo, że otwarcie jarmarku jest tuż-tuż.
Po chwili przy balustradzie Domku pod Krasnalem stanął prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i przy znacznej pomocy KrzyKasiek (członkiń młodzieżowego zespołu muzycznego), ogłosił:
– Jarmark Bożonarodzeniowy anno domini 2023 uważam za otwarty!
Jarmark Bożonarodzeniowy 2023 przyciąga co roku do Wrocławia tłumy ludzi: i młodszych, i starszych. Wrocławian i turystów z całej Polski (ponad milion osób to szacunkowa liczba odwiedzających wrocławski Jarmark).
Mamy kilka ciekawostek o Jarmarku. Zobaczcie!
- W tym roku w Rynku i najbliższej okolicy stanie aż 220 domków handlowych.
- 50% stoisk to gastronomia i produkty spożywcze a 50% to rękodzieło, rzemiosło i artykuły przemysłowe.
- Swoje towary zaprezentuje aż 150 kupców (przyjadą z produktami z Europy i Polski), w tym bardzo liczna będzie grupa wystawców z Dolnego Śląska (ponad 70 %, w tym z samego Wrocławia ponad 45%).
- Na Jarmarku będzie można skosztować i kupić produkty m.in. z Polski, Niemiec, Słowacji, Francji, Turcji, Litwy, Węgier, Ukrainy, Hiszpanii, Holandii, Włoch, Gruzji, czy Portugalii.
- Na wszystkich kolekcjonerów czeka nowy piękny kubeczek bucik. Czy zostanie pobity zeszłoroczny rekord? (w 2022 roku kupiono ponad 50.000 kubeczków).
- Odwiedzających Jarmark czeka 13 dni wydarzeń: koncerty kameralne i widowiska, mikołajki, warsztaty dla dzieci.
- Kolejny raz ponad 300 dzieci z wrocławskich przedszkoli i szkół weźmie udział w bezpłatnych Warsztatach Świątecznych (ozdabianie pierników, przejażdżki karuzelami, gorąca czekolada, opieka animatorów).
- 117 tysięcy – tyle osób obserwuje profil Jarmarku na Facebooku.
- 550 sztuk drzewek choinkowych zostanie ustawionych na Jarmarku.
- Ponad 90 tirów przywiozło infrastrukturę Jarmarku.
- Ponad 20 km kabli i 1 km najazdów jest rozłożonych w Rynku i okolicach.
- Ponad 40 nieodpłatnych miejsc wystawienniczych zostanie udostępnionych w miejskiej strefie Wrocław Społecznie i Lokalnie dolnośląskim i wrocławskim rękodzielnikom, manufakturom lokalnych produktów oraz organizacjom społecznym.
Jarmark Bożonarodzeniowy potrwa do 7 stycznia 2024. W jego ramach zaplanowano wydarzenia towarzyszące, m.in. koncerty i wystawy. Wiele osób czeka też na tradycyjne, coroczne rozświetlenie choinki w Rynku, które zaplanowano na 6 grudnia o godzinie 17.00.
Jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu jest czynny codziennie w godz. 10.00-21.00. Wyjątkiem są dni:
- 24 i 25 grudnia 2023 i 1 stycznia 2024 – jarmark bożonarodzeniowy będzie zamknięty.
- 26 grudnia – drugiego dnia świąt będzie otwarty od godz. 13.00.
- 31 grudnia domki z artykułami przemysłowymi otwarte do godz. 17, a z gastronomią i napojami do godz. 2 w nocy 1 stycznia.
Ile za bombkę, a ile za prezent dla szwagra? Ceny na Jarmarku Bożonarodzeniowym
Oscypki za 4 zł, magnes na lodówkę za 10 zł, pojedyncze bombki za 7, ale też za 60 i więcej zł – jak co roku ceny na Jarmarku Bożonarodzeniowym są bardzo różne: i niskie, i wysokie, czasem nawet bardzo.
Wśród przedmiotów, które nadają się na prezent, znaleźliśmy m.in. pojedyncze bombki (szyszki, gwiazdki, serca) za 7 zł, kolorowe, drewniane grzechotki za 10 zł, kubki ze zdjęciami Wrocławia za 20 zł i skórzane kapcie za 30 i 35 zł. Ale jest także mnóstwo dużo droższych przedmiotów, np. miękkie buciki niemowlęce za 80 zł, drewniane szachy za 105 zł oraz czy bombki za 120 zł ze stojakiem za 10 zł.
Ceny jedzenia też są różne. Na jarmarku można znaleźć m.in. oscypki za 4 zł, balkavę za 6 zł, małą porcję pieczonych kasztanów za 15 zł i tort za 150 zł.