Jan Krzysztof Duda mistrzem Europy w szachach błyskawicznych. Maciej Klekowski wicemistrzem

Katowice

To był wyjątkowo udany piątek dla polskich szachów!

Jan Krzysztof Duda triumfował w katowickim Spodku w mistrzostwach Europy w szachach błyskawicznych, na drugim miejscu uplasował się Maciej Klekowski. To olbrzymi sukces naszych reprezentantów. W turnieju wzięło udział ponad 500 zawodników i zawodniczek z 21 europejskich federacji.

– Generalnie przez długi czas byłem bardzo zadowolony ze swojej gry, jednak na końcu straciłem chyba trochę energii i pojawiły się porażki – opowiada Jan Krzysztof Duda, nowy mistrz Europy. Dwumecz z Maciejem Klekowskim był bardzo słaby w moim wykonaniu, pierwsza partia była tragiczna, w drugiej psim swędem udało mi się zremisować. Przed tym meczem wydawało się, że mam wszystko pod kontrolą, ale jednak na koniec była nerwówka. Taki turniej z mieszanymi uczuciami, lecz sprawdziłem się w roli faworyta, co cieszy – dodaje.

Jan Krzysztof Duda i Łukasz Turlej (fot. Paweł Skraba)

W piątkowym turnieju wystartowało w sumie 529 zawodników i zawodniczek z 21 europejskich federacji. W sumie rywalizowało 90 kobiet, najmłodszy gracz miał zaledwie sześć lat, a średnia wieku uczestników to 24 lata. Mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych zostały rozegrane systemem szwajcarskim na dystansie jedenastu podwójnych rund. Tempo gry pojedynczej partii to trzy minuty plus dwie sekundy za każdy wykonany ruch. Na najlepszych zawodników mistrzostw Europy w szachach błyskawicznych czekały także nagrody finansowe. W puli nagród w ME w szachach błyskawicznych było jedenaście tysięcy euro.

– Ściany zawsze pomagają gospodarzom i tak było także tym razem w Spodku – cieszy się wiceprezydent Światowej Federacji Szachowej (FIDE) Łukasz Turlej. – Jan Krzysztof Duda był faworytem, lecz każdy ze startujących chciał z nim wygrać. Przy wielkich emocjach udało mu się zwyciężyć, wystarczyła wcześniej wypracowana przewaga. Natomiast to, że mamy dwóch medalistów mistrzostw Europy to dzieje się po raz pierwszy w naszej historii. Dla Maćka Klekowskiego to spora nobilitacja, od wielu lat znany jest z gry kombinacyjnej, szachiści mówią na pułapki, jak widać jego strategia dziś przyniosła efekty. Kto wie, może to zapowiedź kolejnych medali w mistrzostwach świata, które już niedługo startują w Warszawie? Bardzo byśmy sobie tego wszyscy życzyli.

Rywalizacja w mistrzostwach Europy w szachach błyskawicznych odbywała się właściwie przez cały piątek – pierwszą rundę rozpoczęto o godz. 10, a jedenastą o 18.45. Kibice mogli podziwiać starcia w hali ale także poprzez specjalnie przygotowane transmisje, z komentarzem w języku polskim oraz angielskim. 

– Swój występ oceniam mega mega pozytywnie – mówi nowy wicemistrz Europy Maciej Klekowski. – Mam takie podejście, że każdego można pokonać. udało mi się zagrać dwie bardzo dobre partie z Jankiem. W drugiej Janek będąc jeszcze chyba w szoku po pierwszej wpakował się w tarapaty, lecz pokazał że w komplikacjach potrafi sobie radzić. W końcówce turniej zrobił się bardzo ciekawy, a ja nie spodziewałem się że Janek nie wygra 2-0. Już po wszystkim okazało się, że miałem szansę sprawić sensację. Nie mam jednak prawa narzekać, bo to najlepszy wynik w mojej karierze.

To już kolejna edycja tego turnieju rozgrywana w Katowicach. Po raz pierwszy mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych odbyły się tutaj w 2017 roku i były z pewnością jednym z największych wydarzeń w historii Europejskiej Unii Szachowej. Wypełniona hala Spodek, wspaniała atmosfera i świetna organizacja zawodów sprawiły, że w 2018 roku Katowice otrzymały prawo goszczenia uczestników mistrzostw Europy w szachach błyskawicznych w 2020 i w 2021 roku. Do tego doszła także organizacja mistrzostw Europy w szachach szybkich w 2021 roku.

Także tym razem goście z całej Europy chwalą poziom organizacyjny turnieju oraz atmosferę panującą w mieście i oczywiście w wyjątkowym dla polskiego sportu miejscu – Spodku.

– Bardzo cieszymy się, że mistrzostwa wystartowały zgodnie z harmonogramem i odbywają się w fantastycznej atmosferze – mówi Michał Paździora, wiceprezes ds. organizacyjnych Śląskiego Związku Szachowego. – Dla wielu młodych polskich zawodników to niepowtarzalna okazja zagrania z bardzo doświadczonymi graczami, co nas bardzo cieszy. Podobnie jak duże zainteresowanie naszymi transmisjami z mistrzostw, kibice chwalą także profesjonalne studia turniejowe. Dziękuję bardzo wszystkim osobom zaangażowanym w ich tworzenie. Tegoroczne mistrzostwa przyciągnęły sporo zawodników, którzy mogą rywalizować w bardzo bezpiecznych warunkach. Nasi partnerzy, miasto Katowice, cieszą się, że byliśmy w stanie przygotować mistrzostwa z zachowaniem wysokiego poziomu reżimu sanitarnego – dodaje.

W sobotę i niedzielę zawodnicy grać będą w mistrzostwach Europy w szachach szybkich – w sobotę od godz. 9.30 do 19 i w niedzielę od 10 do 17.30.

Mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych w Katowicach (fot. Paweł Skraba)

Wyniki mistrzostw Europy w szachach błyskawicznych 2021:

  1. Jan Krzysztof Duda (Polska) 17.0
  2. Maciej Klekowski (Polska) 16.5
  3. Anton Demczenko (Rosja) 15.5
  4. Ilja Schneider (Niemcy) 15.5
  5. Paweł Teclaf (Polska) 15.5
  6. Marcin Tazbir (Polska) 15.0
  7. Igor Kowalski (Polska) 15.0
  8. Vahe Danielyan (Armenia) 15.0
  9. Damian Lewtak (Polska) 15.0
  10. Igor Kovalenko (Łotwa) 15.0
Exit mobile version