Izrael vs Hamas. Strefa Gazy. Ofiary wśród dzieci „zbiorowym wyrzutem sumienia”

UNICEF

Tragiczne konsekwencje eskalacji przemocy w Strefie Gazy dotykają dzieci i ich rodziny.

Giną, zostają ranne, tracą dostęp do wody, żywności i ratującej życie pomocy medycznej. Nie ma bezpiecznego miejsca, gdzie mogłyby się schronić przed nieustającymi atakami.

Według ONZ na rzecz dzieci UNICEF w wojnie w Gazie zginęło dotychczas 3450 dzieci!

Zniszczenia infrastruktury wodno-sanitarnej i brak paliwa, które ją zasila, powoduje, że wiele źródeł czystej wody nie działa. Niewiele funkcjonuje jeszcze w przestrzeni publicznej. Dostępnych jest 5% wody pitnej. Ludzie zaczęli pić brudną wodę ze studni i półsłoną, niedostosowaną do potrzeb człowieka. Stacje odsalania, wcześniej produkujące 21 milionów wody pitnej dziennie, przestały działać.

Mieszkańcy Strefy Gazy potrzebują natychmiastowego dostępu do czystej wody. To podstawowa, najważniejsza potrzeba dzieci i ich rodzin. Bez tego zaczną umierać z powodu z odwodnienia.

Uszkodzona lub zniszczona została część infrastruktury medycznej. Atakowane są karetki i szpitale pełne pacjentów; wiele z nich dostało nakaz ewakuacji. Wśród personelu medycznego są ofiary śmiertelne i ranni. Brakuje leków i sprzętu medycznego, kończy się też paliwo i dostęp do elektryczności, niezbędne do funkcjonowania szpitali. To sprawia, że dostęp do odpowiedniej pomocy medycznej jest w znacznym stopniu ograniczony, a wymagających natychmiastowej pomocy pacjentów jest coraz więcej.

Niezbędne jest zaopatrzenie medyczne i ochrona personelu medycznego, aby mógł nieść pomoc chorym i rannym.

Eskalacja przemocy i przesiedlenia to poważne zagrożenie dla zdrowia psychicznego dzieci. Już wcześniej zidentyfikowano 816 000 dzieci wymagających wsparcia psychologicznego i psychospołecznego ze względu na długotrwały konflikt i brak ochrony. Teraz ich sytuacja znacznie się pogorszyła. Dzieci doświadczają silnego stresu, są przerażone. Wiele z nich razem z rodzinami ucieka przed ciągłymi atakami, ale trudne warunki w przepełnionych schronieniach i brak bezpieczeństwa dodatkowo nasilają objawy.

Prawdziwy koszt eskalacji działań zbrojnych będzie mierzony w życiu dzieci

– W imieniu wszystkich dzieci uwięzionych w koszmarze wzywamy świat do poprawy. Dzieci nie rozpoczynają konfliktów i nie są w stanie ich powstrzymać. Potrzebują nas wszystkich… aby ich ochrona była dla nas najważniejsza i abyśmy wyobrazili sobie przyszłość, w której będą zdrowe, bezpieczne i wykształcone. Żadne dziecko nie zasługuje na mniej – powiedziała Catherine Russell, Dyrektor Generalna UNICEF.

Poniżej zamieszczamy pełną treść wystąpienia Catherine Russell, Dyrektor Generalnej UNICEF, prezentującej 30 października Radzie Bezpieczeństwa ONZ sytuację humanitarną w Strefie Gazy.

„Ekscelencje,

Dziękuję Ambasador (Lanie) Nusseibeh i Ambasadorowi (Sergio) França Danese za zwołanie tego spotkania, a członkom Rady Bezpieczeństwa za możliwość porozmawiania z Państwem o sytuacji humanitarnej w Palestynie i Izraelu.

W UNICEF jesteśmy głęboko przekonani, że prawdziwy koszt tej ostatniej eskalacji będzie mierzony w życiu dzieci – tych, które zginęły w wyniku przemocy i tych, które na zawsze zostały przez nią zmienione.

Po nieco ponad trzech tygodniach skala zniszczenia nieustająco rośnie, a poważnych naruszeń popełnianych wobec dzieci stale przybywa. Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy zginęło ponad 8300 Palestyńczyków, w tym ponad 3400 dzieci… a ponad 6300 dzieci zostało rannych. Oznacza to, że każdego dnia w Strefie Gazy ginie lub zostaje rannych ponad 420 dzieci – liczba ta każdym z nas powinna wstrząsnąć do głębi.

Oczywiście, przemoc wobec dzieci wykracza poza Strefę Gazy. Na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, według doniesień zginęło co najmniej 37 dzieci. I oczywiście ponad 30 izraelskich dzieci zostało zabitych, a co najmniej 20 pozostaje zakładnikami w Strefie Gazy – ich los jest nieznany.

Zaciekle atakowana jest również infrastruktura cywilna. Według Światowej Organizacji Zdrowia w Strefie Gazy odnotowano 34 ataki na placówki służby zdrowia, w tym 21 szpitali. Dwanaście z 35 szpitali w Strefie Gazy, które są również wykorzystywane jako schronienia dla przesiedleńców, nie może już funkcjonować. Co najmniej 221 szkół i ponad 177 tys. budynków mieszkalnych zostało uszkodzonych lub zniszczonych.

Tymczasem niewielka ilość czystej wody dostępna w Strefie Gazy szybko się wyczerpuje, pozostawiając ponad 2 mln ludzi w pilnej potrzebie. Szacujemy, że 55 proc. infrastruktury wodociągowej wymaga naprawy lub renowacji. Tylko jeden zakład odsalania działa z zaledwie 5-proc. wydajnością, podczas gdy wszystkie sześć oczyszczalni ścieków w Strefie Gazy nie pracuje z powodu braku paliwa lub zasilania.

Brak czystej wody i bezpiecznych warunków sanitarnych prowadzi do katastrofy. Jeśli dostęp do czystej wody nie zostanie pilnie przywrócony, więcej cywilów zachoruje lub umrze z powodu odwodnienia lub chorób przenoszonych przez wodę.

Jakby tego było mało, dzieci zarówno w Izraelu, jak i w Palestynie doświadczają straszliwej traumy, której konsekwencje mogą odczuwać przez całe życie. Badania wykazały, że przemoc i zamieszanie mogą wywoływać u dzieci toksyczny stres, który zakłóca ich rozwój fizyczny i poznawczy… oraz powoduje problemy ze zdrowiem psychicznym zarówno w perspektywie krótko-, jak i długoterminowej.

Dokładamy wszelkich starań, aby dotrzeć do wszystkich potrzebujących dzieci, ale dostarczanie pomocy humanitarnej – zwłaszcza do Strefy Gazy – jest obecnie niezwykle trudne. Wynika to zarówno z obecnych warunków oblężenia nałożonych na Gazę, jak i bardzo niebezpiecznych okoliczności, w których działają nasi pracownicy.

Dzieci nie mogą być celem ataków (fot. UNICEF)

Niektórzy z naszych pracowników stracili bliskich członków rodziny, w tym małżonków i dzieci.

Oczywiście łączymy się w żałobie z UNRWA, której pracownicy zginęli.

Dwa dni temu straciliśmy kontakt z naszymi kolegami w Gazie, gdy padła łączność telekomunikacyjna. To naraziło ich na jeszcze większe ryzyko i sprawiło, że ich praca na rzecz dzieci stała się jeszcze trudniejsza.

Ekscelencje… UNICEF i nasi partnerzy są zdeterminowani, by pozostać na miejscu, aby nieść pomoc dzieciom. Ale nie ma wątpliwości, że sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę … i bez pilnego zakończenia działań wojennych, głęboko obawiam się o los dzieci w regionie.

Ale i my… i wy… mamy siłę, aby pomóc dzieciom wydostać się z tej spirali przemocy.

Błagam Radę Bezpieczeństwa o natychmiastowe przyjęcie rezolucji, która przypomni stronom o ich zobowiązaniach wynikających z prawa międzynarodowego … wezwie do zawieszenia broni … zażąda od stron umożliwienia bezpiecznego i niezakłóconego dostępu pomocy humanitarnej … zażąda natychmiastowego i bezpiecznego uwolnienia wszystkich uprowadzonych dzieci … i wezwie strony do zapewnienia dzieciom szczególnej ochrony, do której są uprawnione.

Rada Bezpieczeństwa powinna również nadać priorytet temu, co jest obecnie pogłębiającym się kryzysem wysiedleń – ponad 1,4 mln ludzi w Strefie Gazy, z których większość to dzieci, jest obecnie wysiedlonych.

Jak powiedział Sekretarz Generalny, nakaz opuszczenia północnej Gazy przez 1,1 mln palestyńskich cywilów powinien zostać cofnięty. Należy również zaprzestać żądań ewakuacji szpitali, biorąc pod uwagę ich chroniony status na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego.

Wszystkie strony muszą zaprzestać przemocy i zapobiec wszelkim poważnym naruszeniom popełnianym wobec dzieci.

Musimy zapewnić dostęp pomocy humanitarnej przez wszystkie przejścia graniczne do Strefy Gazy, bezpiecznymi i wydajnymi szlakami zaopatrzeniowymi. Strony muszą zapewnić bezpieczny i niezakłócony przepływ dostaw pomocy humanitarnej i personelu w całej Strefie Gazy w celu dostarczenia wsparcia, w tym między innymi żywności, wody, leków, paliwa i energii elektrycznej.

Wreszcie, środki mające na celu uniemożliwienie dostaw energii elektrycznej, żywności, wody i paliwa do Strefy Gazy z Izraela muszą zostać natychmiast wycofane, aby ludność cywilna miała dostęp do usług, których potrzebuje do przetrwania.

Ekscelencje… UNICEF powstał prawie 77 lat temu z popiołów II Wojny Światowej. Nasze zaangażowanie w przyjętą misję nigdy się nie zmieniło: bronimy praw każdego dziecka.
W imieniu wszystkich dzieci uwięzionych w tym koszmarze wzywamy świat do poprawy. Niezależnie od tego, czy są to młodzi ludzie biorący udział w festiwalu muzycznym, czy dzieci prowadzące codzienne życie w Strefie Gazy, wszystkie zasługują na pokój. Dzieci nie rozpoczynają konfliktów i nie są w stanie ich powstrzymać. Potrzebują nas wszystkich… aby ich ochrona była dla nas najważniejsza i abyśmy wyobrazili sobie przyszłość, w której będą zdrowe, bezpieczne i wykształcone. Żadne dziecko nie zasługuje na mniej.”

Ofiary wśród dzieci w Strefie Gazy zbiorowym wyrzutem sumienia

Dzieci w Strefie Gazy ponoszą tragiczne konsekwencje ostatnich 18 dni (dane z 25 października): 2 360 ofiar śmiertelnych i 5 364 rannych w wyniku nieustannych ataków. To ponad 400 dzieci zabijanych lub ranionych każdego dnia. Życie straciło też ponad 30 izraelskich dzieci, a dziesiątki pozostają w niewoli w Strefie Gazy. Według ONZ to najbardziej śmiercionośna eskalacja działań wojennych w tym regionie od 2006 r. UNICEF wzywa do natychmiastowego zawieszenia broni oraz zapewnienia potrzebującym stałego i niezakłóconego dostępu do pomocy humanitarnej.

Niemal każde dziecko w Strefie Gazy zostało w ostatnich tygodniach narażone na niebezpieczeństwo i traumę, spowodowane przez rozległe zniszczenia, nieustające ataki, wysiedlenia i dramatyczne niedobory podstawowych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak żywność, woda i lekarstwa.

Zabijanie i okaleczanie dzieci, porwania, ataki na szpitale i szkoły oraz odmowa dostępu do pomocy humanitarnej stanowią poważne naruszenie ich praw. UNICEF pilnie apeluje do wszystkich stron o zgodę na zawieszenie broni, umożliwienie dostępu pomocy humanitarnej i uwolnienie wszystkich zakładników. Nawet wojny rządzą się swoimi prawami. Cywile, a zwłaszcza dzieci, muszą być chronieni. Należy dołożyć wszelkich starań, aby ich oszczędzić, w każdych okolicznościach

– Adele Khodr, Dyrektor Regionalna UNICEF ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej

Do alarmującego wzrostu liczby ofiar dochodzi także na Zachodnim Brzegu Jordanu. Według doniesień życie straciło prawie stu Palestyńczyków, w tym 28 dzieci, a co najmniej 160 dzieci odniosło obrażenia. Jeszcze przed tragicznymi wydarzeniami z 7 października dzieci na Zachodnim Brzegu zmagały się z najwyższym poziomem przemocy związanej z konfliktem od dwóch dekad, w wyniku czego tylko w tym roku życie straciło 41 palestyńskich i sześcioro izraelskich dzieci.

Sytuacja w Strefie Gazy to coraz większy, zbiorowy wyrzut sumienia. Liczba zabitych i rannych dzieci jest po prostu przytłaczająca. Jeszcze bardziej przeraża świadomość, że bez załagodzenia napięć oraz udzielenia pomocy humanitarnej i dostarczenia potrzebującym żywności, wody, środków medycznych i paliwa codzienne żniwo śmierci będzie nadal rosło

– Adele Khodr

Paliwo ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania podstawowych obiektów, takich jak szpitale, zakłady odsalania i przepompownie wody. Na oddziałach intensywnej terapii znajduje się ponad 100 noworodków, z których część przebywa w inkubatorach i jest uzależniona od wentylacji mechanicznej. Brak przerw w zasilaniu jest dla nich kwestią życia i śmierci.

Cała populacja Strefy Gazy, licząca prawie 2,3 mln osób, boryka się z poważnym i palącym brakiem wody, co ma poważne konsekwencje dla dzieci, stanowiących ok. połowę ludności. Większość systemów wodnych przestała działać lub funkcjonuje w dramatycznie ograniczonej skali przez niedobory paliwa i uszkodzenia kluczowej infrastruktury produkującej, uzdatniającej i dystrybuującej wodę. Potrzebujący wykorzystują więc wodę niezdatną do picia, słoną lub nie do końca odsoloną, ze studni rolniczych. Co więcej, pięć oczyszczalni ścieków w Strefie Gazy zaprzestało działalności, głównie z powodu braku paliwa, co doprowadziło do zrzutu ścieków do morza.

Widok dzieci uratowanych spod gruzów, rannych i w ciężkim stanie, drżących w szpitalach w oczekiwaniu na leczenie ukazuje, jak ogromny horror przeżywają. Jeśli inkubatory zaczną zawodzić, jeśli szpitale nie będą miały zasilania, jeśli dzieci nadal będą pić zanieczyszczoną wodę z niepewnych źródeł i nie będą miały dostępu do leków, skala śmiertelności będzie się zwiększać wykładniczo. Bez dostępu do pomocy humanitarnej może znacznie przewyższyć liczbę ofiar bezpośrednich ataków

– Adele Khodr

Exit mobile version