Inauguracja Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski w Świdnicy. Starcie mistrzów i nowości. Program

52. Rajd Świdnicki

redakcja

W sobotę, 27 kwietnia rusza 69. już sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Rywalizację otworzy 52. Rajd Świdnicki (27-28 kwietnia) – druga najstarsza impreza w kalendarzu krajowego czempionatu. Tytułu w klasyfikacji generalnej bronią Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (Skoda Fabia Rally2 evo).
 
Tegoroczna odsłona RSMP składa się siedmiu, wyłącznie asfaltowych rund. Nie licząc okrojonego, covidowego sezonu 2020, ostatni raz o mistrzostwo Polski walczono jedynie na asfaltowych oesach w 2015 roku, kiedy to po tytuł najlepszych w kraju sięgnęli Łukasz Habaj i Piotr Woś (Ford Fiesta R5).
 
Po inauguracji w Świdnicy zawodnicy zmierzą się jeszcze w rajdach: Nadwiślańskim (Puławy, 18-19 maja), Rajdzie Małopolski (Maków Podhalański, 8-9 czerwca), Koszyc (Koszyce, 13-14 lipca), Rzeszowskim (Rzeszów, 8-10 sierpnia) i Wisły (Wisła, 14-15 września). Sezon zakończy Rajd Śląska (Chorzów i Katowice, 13-15 października), który będzie jednocześnie finałem rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Europy (FIA ERC).
 
Trasa 52. edycji Rajdu Świdnickiego jest najdłuższa od 2013 roku. Zaplanowano 13 odcinków specjalnych o łącznej długości 169,1 km. Zmagania poprzedzi odcinek testowy (3,2 km) w sobotni poranek (od 9 do 12). W pierwszym etapie (27 kwietnia) załogi pokonają cztery próby liczące w sumie 30,2 km, w tym dwa przejazdy widowiskowego oesu w Świdnicy. Dłuższy, niedzielny etap to trzy klasyczne odcinki specjalne w Górach Sowich, każdy pokonywany po trzy razy co oznacza 138,9 km ścigania.
 
Do zawodów zgłosiło się 76 załóg, z czego 26 to duety rywalizujące w historycznym czempionacie. Rozstawiony z jedynką Grzegorz Grzyb (Skoda Fabia Rally2 evo, pilot: Adam Binięda) powalczy o swoje szóste zwycięstwo w tej imprezie. Faworytem zawodów jest także Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2), dla którego będzie to trening przed Rajdem Wysp Kanaryjskich – kolejną rundą europejskiego czempionatu (FIA ERC). Pilotowany przez Szymona Gospodarczyka kierowca ma już na swoim koncie triumf w Rajdzie Świdnickim, odniesiony w sezonie 2019.
 
Z samochodów najwyższej kategorii (R5/Rally2) skorzysta 12 duetów. 31 z 76 zgłoszonych załóg będzie dysponować widowiskowymi rajdówkami z napędem na wszystkie koła. 23 ekipy są zgłoszone w ramach rundy RSMP, a pozostałe dziewięć to załogi w rajdówkach sprzed lat.
 
W Rajdzie Świdnickim kibice po raz pierwszy zobaczą w RSMP nową rajdówkę – Renault Clio Rally3, którą pojadą ubiegłoroczni wicemistrzowie „ośki” (auta z napędem na jedną oś) – Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk.
 
Debiut w krajowym czempionacie zaliczy również Hubert Laskowski (Ford Fiesta Rally4). 18-latek ma już na swoim koncie tytuły w mistrzostwach Łotwy i Estonii. Pilotowany przez Michała Kuśnierza kierowca uzyskał niedawno prawo jazdy, co umożliwia mu starty w kraju. 
 
W gronie 26 rajdówek historycznych są m.in. takie konstrukcje, jak Lancia Delta 4×4 czy Ford Escort wzorowany na samochód duetu Kulig/Baran z sezonu 1999.
 
Pierwszy odcinek specjalny 52. Rajdu Świdnickiego ruszy w sobotę, 27 kwietnia o godz. 16. Finałową próbę zaplanowano na godz. 15:40 w niedzielę. Zakończenie zawodów i rozdanie nagród – o 18:00 w hali świdnickiego lodowiska.

Program 52. Rajdu Świdnickiego

Sobota, 27 kwietnia (4 odcinki specjalne, łącznie 30,2 km): 

Niedziela, 28 kwietnia (9 odcinków specjalnych, łącznie 138,9 km): 

Nowości, powroty i niespodzianki – kto wystartuje w 52. Rajdzie Świdnickim?

77 załóg, w tym 26 w rajdówkach sprzed lat, zadeklarowało start w 52. edycji Rajdu Świdnickiego (27-28 kwietnia). Zawody organizowane przez Automobilklub Sudecki zainaugurują sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP), a także Millers Oils Historycznych Rajdowych Mistrzostw Polski. Na liście zgłoszeń nie brakuje niespodzianek.
 
Na informację o tym kto i czym będzie się ścigał Rajdzie Świdnickim rajdowi kibice czekają przez całą zimę i początek wiosny. Drugie najstarsze zawody w tegorocznym kalendarzu RSMP po raz trzeci z rzędu otwierają rywalizację w najważniejszych rajdowych cyklach w Polsce.
 
52. edycja Rajdu Świdnickiego będzie najdłuższą od 2013 roku. Organizatorzy przewidzieli 13 oesów o łącznej długości blisko 170 km. Jednocześnie cała trasa rajdu jest bardzo kompaktowa, a harmonogram zwarty.
 
W sobotę rano odbędzie się odcinek testowy (Przełęcz Walimska – Walim, 3,2 km). Na 14:30 zaplanowano uroczyste rozpoczęcie zawodów w hali Lodowiska OSiR w Świdnicy. Do sportowej rywalizacji zawodnicy ruszą o godz. 16. Pierwszy etap rajdu składa się z czterech prób, w tym dwóch przejazdów oesu na ulicach Świdnicy.
 
W niedzielę, 28 kwietnia załogi czekają trzy odcinki specjalne, każdy pokonywany po trzy razy. W przerwach między pętlami zawodników i ich rajdówki będzie można zobaczyć w parku serwisowym na terenie OSiR w Świdnicy. Finałowy oes ma ruszyć o 15:40, a najlepsze załogi 52. Rajdu Świdnickiego otrzymają puchary podczas ceremonii zaplanowanej na godz. 18:00 w hali świdnickiego lodowiska.
 
Starcie mistrzów, trema debiutantów
 
Kibiców szczególnie interesuje to, jak liczna będzie grupa załóg w najszybszych i najbardziej zaawansowanych konstrukcjach, jakimi można się ścigać na krajowych oesach. W tym roku z samochodów R5/Rally2 skorzysta 13 duetów – najwięcej od 2020 roku. W tym gronie są uznani zawodnicy powracający do rywalizacji w RSMP, a także młodzi debiutanci.
 
Pierwszy numer startowy należy do Grzegorza Grzyba i Adama Biniędy – aktualnych mistrzów Polski (Skoda Fabia Rally2 evo). Pięciokrotny triumfator Świdnickiego i trzykrotny mistrz kraju powalczy o kolejne zwycięstwo, które da mu pozycję samodzielnego rekordzisty tych zawodów. Za Grzybem i Biniędą organizatorzy ustawili wicemistrzów kraju – Łukasza Byśkiniewicza i Daniela Siatkowskiego w identycznej rajdówce.
 
Największym rywalem Grzyba będzie zapewne Mikołaj Marczyk, pilotowany przez Szymona Gospodarczyka. Ten duet pojedzie najnowszą rajdówką z Mlada Boleslav czyli Skodą Fabią RS Rally2. Marczyk i Gospodarczyk, dwukrotni mistrzowie Polski (2019 i 2021), wracają do Świdnicy po sezonach spędzonych w mistrzostwach Europy (2020 i 2021) i mistrzostwach świata (2022 i 2023). – Jeżeli trening przed asfaltowymi rundami europejskiego czempionatu możemy odbyć podczas jednego z moich ulubionych rajdów i pokazać się przy okazji kibicom w Polsce, to bez wahania wybieram start w Świdnicy – mówi Mikołaj Marczyk, który puchar za zwycięstwo w Rajdzie Świdnickim odbierał w 2019 roku.
 
Debiut w samochodzie najwyższej kategorii na polskich oesach zaliczy Jakub Matulka (Skoda Fabia Rally2 evo, pilot: Daniel Dymurski). Ubiegłoroczny mistrz Polski w klasie 3 do Świdnicy przyjedzie praktycznie prosto z Rajdu Chorwacji – najbliższej rundy WRC (18-21 kwietnia).
 
Pierwszy start rajdówką Rally2 w rundzie RSMP czeka Adama Srokę. Mistrz Polski w klasyfikacji 2WD z 2022 roku także zdecydował się na Skodę Fabię Rally2 evo, a na prawy fotel zaprosił Damiana Sytego. Po przerwie do rywalizacji wraca również Zbigniew Gabryś (Skoda Fabia RS Rally2, pilot: Adrian Sadowski).
 
32 załogi w samochodach 4×4
 
32 z 77 zgłoszonych załóg będzie dysponować widowiskowymi rajdówkami z napędem na wszystkie koła. 23 duety są zgłoszone w ramach rundy RSMP, a pozostałe dziewięć to uczestnicy Millers Oils HRSMP.
 
Do samochodu z napędem na obie osie przesiedli się min. Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk. Ubiegłoroczni wicemistrzowie „ośki” (auta z napędem na jedną oś) zamienili Peugeota 208 Rally4 na Renault Clio Rally3. W klasie 3 Kowalczyk i Hryniuk zmierzą się z dwiema załogami.
 
18-letni mistrz po raz pierwszy w RSMP
 
Urodził się 2006 roku, nie startował jeszcze w rundzie mistrzostw Polski, ale już ma na swoim koncie dwa tytuły mistrzowskie. Hubert Laskowski, bo o nim mowa, w 2022 roku wygrał rywalizację w klasie 3 w ramach mistrzostw Litwy i Łotwy. Pilotowany przez Michała Kuśnierza kierowca uzyskał niedawno prawo jazdy, co umożliwia mu starty w kraju. Na debiut wybrano 52. Rajd Świdnicki, w którym Laskowski i Kuśnierz wystartują Fordem Fiestą Rally4. – Mieszkam niedaleko Świdnicy, więc jest to mój domowy rajd i spełnienie marzeń o debiucie w mistrzostwach Polski. Chciałbym przede wszystkim pojechać skutecznie i dotrzeć do mety – deklaruje Laskowski.
 
Samochodami napędzanymi na jedną oś będzie się ścigać 28 załóg. W tym gronie są również takie konstrukcje, jak niezwykle mocne Porsche 911 GT3 Jacka Sobczaka i Michała Marczewskiego.
 
W gronie 26 załóg zgłoszonych w ramach Millers Oils HRSMP (mistrzostwa historyczne) także nie brakuje nowości. Rajdówką z napędem 4×4 (Lancia Delta) po raz pierwszy pojadą Piotr Kiepura i Mateusz Galle. Z kolei Marek Suder i Marcin Kowalik, którzy w poprzednich sezonach oesy wokół Świdnicy przemierzali Fordem Sierrą RS Cosworth 4×4, wzorowanym na rajdówce nieodżałowanego Mariana Bublewicza, tym razem zaprezentują kibicom Forda Escorta.

Rajd Świdnicki 2024: Jakub Matulka i Daniel Dymurski zainaugurują Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski w samochodzie Rally2

Już w najbliższy weekend czeka nas start rywalizacji w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski 2024. Kolejny raz najszybsze załogi w naszym kraju spotkają się na trasach Rajdu Świdnickiego (26–28.04). Wśród nich duet Matulka Rally Team w składzie Jakub Matulka/Daniel Dymurski, który zainauguruje te zmagania w samochodzie klasy Rally2.

Od 52. Rajdu Świdnickiego rozpocznie się tegoroczna rywalizacja w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. W ostatni weekend kwietnia na asfaltowych odcinkach specjalnych Dolnego Śląska pojawią się również Jakub Matulka i Daniel Dymurski, dla których będzie to debiut na trasach polskiego czempionatu w rajdówce klasy Rally2. Załoga Matulka Rally Team nie miała wiele czasu na odpoczynek, gdyż dopiero co powróciła z Rajdu Chorwacji, który był dla nich drugą rundą Rajdowych Mistrzostw Świata Juniorów (FIA Junior WRC). Jedyni nasi reprezentanci w tym cyklu będą więc musieli szybko przestawić się z jazdy Fordem Fiestą Rally3 na Škodę Fabię Rally2 evo, którą zmagań w RSMP przygotować będzie dla nich EvoTech.

Dla Matulki i Dymurskiego nie będzie to pierwszy start na kultowych świdnickich oesach. Mieli oni okazję ścigać się tutaj przed rokiem w drodze po tytuł Rajdowych Mistrzów Polski 2023 w klasie 3. Wtedy, rywalizując wspomnianym Fordem Fiestą, na inaugurację sezonu w swojej kategorii zajęli drugie miejsce. Tym razem jednak czeka ich o wiele trudniejsze zadanie, gdyż mierzyć się będą już bezpośrednio z krajową czołówką.

– Sezon zdecydowanie nabiera tempa. Jeszcze przed chwilą ścigaliśmy się po odcinkach Rajdu Chorwacji w mistrzostwach świata, a za zaraz zmieniamy auto, cykl i jedziemy dalej. Jest intensywnie, ale myślę, że mentalnie zdążyłem się już z tym oswoić. Przed nami naprawdę szybkie i kultowe oesy na Dolnym Śląsku. Nie mogę się już doczekać, ale też podchodzę do tego na chłodno. Przed nami pierwszy poważny start w samochodzie Rally2, po trasach, które dużo lepiej ode mnie znają pozostali i o wiele bardziej doświadczeni kierowcy. Postaramy „wjeździć” się dobrze w nową rajdówkę, unikać przygód i trzymać tempo, z którego mam nadzieję będziemy zadowoleni. Do zobaczenia na oesach! – mówi przed rajdem Jakub Matulka, kierowca Matulka Rally Team.

52. Rajd Świdnicki rozpocznie się w sobotę (26.04) od Ceremonii Startu o godzinie 14:30. Następnie załogi rywalizujące w pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski wyruszą na oesy. Po godzinie 16:00 rajdówki pojawią się na pierwszej tego dnia próbie OS1 Świdnica 1 – Fundusz Rejonu Wałbrzyskiego (3,10 km), później OS2 Olszyniec – Zagórze Śląskie (11,10 km) i OS3 Miłków – Kamionki (12,90 km). Dzień, który łącznie liczyć sobie będzie trochę ponad 30 kilometrów zamknie ponowny przejazd odcinka specjalnego Świdnica 1 – Fundusz Rejonu Wałbrzyskiego, który poprzedzi 30-minutowy serwis.

Najdłuższy, bo liczący sobie prawie 140 kilometrów, etap zostanie rozegrany w niedzielę (28.04) i będzie on podzielony na trzy odcinki specjalne przejeżdżane w trzech pętlach przedzielonych serwisem. Pierwsza z nich rozpocznie się już około 7:28 od najdłuższego odcinka w rajdzie, czyli OS5 Bystrzyca – Zagórze Śląskie 1 (18 km), następnie kultowy OS6 Michałkowa – Rościszów 1 (15,20 km) oraz OS7 Kamionki – Miłków 1 (13,10 km). Kolejne dwie pętle będą przejeżdżane w tej samej konfiguracji. Druga ma rozpocząć się około 10:56, a trzecia około 14:24. Na godzinę 15:40 planowana jest finałowa próba zmagań, czyli OS13 Kamionki – Miłków 3, która będzie również dodatkowo punktowanym Power Stage’m. Nieoficjalne wyniki 52. Rajdu Świdnickiego powinniśmy poznać bliżej 17:00.

Kalendarz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2024:

– 26–28 kwietnia: Rajd Świdnicki (asfalt)
– 17–19 maja: Rajd Nadwiślański (asfalt)
– 6–8 czerwca: Valvoline Rajd Małopolski (asfalt) – Runda FIA CEZ
– 13–14 lipca: Rajd Koszyc (asfalt) – Runda FIA CEZ / Runda mistrzostw Słowacji
– 8–10 sierpnia: Rajd Rzeszowski (asfalt) – Runda FIA ERT / Runda FIA CEZ
– 12–14 września: Rajd Wisły (asfalt)
– 11–13 października: Rajd Śląska (asfalt) – Runda FIA ERC

Exit mobile version