Iga Świątek wciąż numerem jeden! Polki w światowej elicie. Finał Szymona Walkowa

Polski tenis na świecie

Iga Świątek udanie zadebiutowała na korcie w roli nowej liderki rankingu WTA.

Wystąpiła w reprezentacji Polski, która pokonała Rumunię 4:0 w rozgrywkach Billie Jean King Cup w Radomiu. Do deblowego finału w challengerze ATP we Włoszech dotarł Szymon Walków.

4 kwietnia Świątek, jako pierwsza Polka w historii, objęła prowadzenie w klasyfikacji najlepszych tenisistek świata, zaraz po triumfie w turnieju WTA 1000 w Miami. Jednak pierwszy mecz jako liderka rankingu rozegrała w Radomskim Centrum Sportu, oddając tylko jednego gema Mihaeli Buzarnescu. W drugim dniu rywalizacji bez straty gema uporała się z Andreeą Prisacariu, zdobywając zwycięski punkt na 3:0.

W piątek, na otwarcie spotkania w BJKC, Magda Linette – 57. WTA – (AZS Poznań) wygrała w trzech setach z Iriną-Camelią Begu, natomiast w sobotę po południu końcowy wynik ustaliły w deblu Magdalena Fręch – 86. WTA – (KS Górnik Bytom) i Alicja Rosolska (KT Warszawianka), które w super tie-breaku okazały się lepsze of Buzarnescu i Andreei Mitu. W składzie reprezentacji Polski, prowadzonej przez kapitana Dawida Celta, znalazła się też Maja Chwalińska – 266. WTA – (BKT Advantage Bielsko-Biała).

W mijającym tygodniu, w międzynarodowym Tourze, startowały inne reprezentantki Polski, które tym razem nie otrzymały powołań na mecz BJKC w Radomiu. Weronika Falkowska (KS Górnik Bytom) osiągnęła w singlu ćwierćfinał w turnieju ITF W25 na Korsyce (pula nagród 25 tys. dol.). Do tej samej fazy dotarła tam w grze podwójnej.

Również Urszula Radwańska (WKT Mera Warszawa) wystąpiła w 1/4 finału imprezy tej samej rangi w Nottingham (pula nagród 25 tys. dol.). W eliminacjach singla bez powodzenia wystartowała Weronika Baszak, która w deblu przegrała też pierwszy mecz, ale tym razem, w głównej drabince.

Aż pięciu polskich tenisistów wystartowało w challengerze ATP we włoskiej miejscowości Barletta (pula nagród 45 730 euro). Najwięcej powodów do radości miał tam Szymon Walków, który w parze z Japończykiem Benem McLachlanem wygrał trzy mecze. W finale przegrali z Jewgienijem Karlowskim i Jewgienijem Tiurnewem 3:6, 4:6.

Natomiast w ćwierćfinale debla wystąpili Karol Drzewiecki i Kacper Żuk (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki). Żuk w singlu odpadł już w pierwszej rundzie, co oznacza dla niego duży spadek w rankingu ATP – 252. –, bo nie obronił punktów za ubiegłoroczny triumf w imprezie tej samej rangi w Splicie.

Piotr Matuszewski przegrał pierwszy mecz w grze podwójnej, a Paweł Ciaś (KT Kubala Ustroń) również pierwszy, ale w eliminacjach singla, podobnie jak Walków.

Również fazy ćwierćfinałów nie udało się pokonać Hubertowi Hurkaczowi – 14. ATP – w prestiżowym turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo (pula nagród 5,8 mln euro). Rozstawiony z numerem 11. Polak, po trzech wygranych pojedynkach z niżej notowanymi rywalami, nie sprostał Bułgarowi Grigorowi Dimitrowowi 4:6, 6:3, 6:7 (2-7). Deblowy start, razem z Włochem Jannikiem Sinnerem, zakończył już w pierwszej rundzie.

Natomiast Kamil Majchrzak – 76. ATP – (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki) spróbował swoich sił w eliminacjach singla, ale odpadł w drugiej i zarazem decydującej rundzie.