INNE

Haniebna decyzja MKOl. MSZ i MSiT podtrzymują swoje stanowisko dot. Rosji i Białorusi na IO w Paryżu

Pieniądze rządzą sportem. MKOl ma krew na rękach

W odniesieniu do rekomendacji MKOl przywracającej możliwość startów sportowców z Rosji i Białorusi w sportach indywidualnych pod flagą neutralną, Ministerstwo Sportu i Turystyki podtrzymuje swoje stanowisko.

Było ono wyrażone w oświadczeniu w sprawie wojny Rosji z Ukrainą i sportu międzynarodowego w kwestii niedopuszczenia rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji międzynarodowej.

Wśród 35 sygnatariuszy oświadczenia z 20 lutego br. znalazło się 25 państw Unii Europejskiej, a także Wielka Brytania, USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Korea Południowa, Japonia, Norwegia, Islandia i Liechtenstein.

„Popieramy stanowisko władz Ukrainy sprzeciwiające się dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do sportowej rywalizacji i nadal będziemy budowali koalicję państw przeciwnych startom sportowców z Rosji i Białorusi w sportach międzynarodowych.

Nie ma powodu do zmiany naszego stanowiska wobec wciąż trwającego procesu niszczenia Ukrainy, w tym jej infrastruktury sportowej, spowodowanego prowadzoną przez Rosję z własnego wyboru, niczym niesprowokowaną i nieuzasadnioną wojną z Ukrainą, wspieraną przez rząd białoruski.

Informujemy jednocześnie, że w sprawie utrzymania sankcji sportowych na reprezentantów Rosji i Białorusi, Ministerstwo Sportu i Turystyki pozostaje w stałym kontakcie z PKOl oraz Polskimi Związkami Sportowymi.”

ZOBACZ WIĘCEJ: Oświadczenie 36 krajów ws. Rosji i Białorusi do MKOl-u. Nie ma zgody na dopuszczenie tych sportowców do rywalizacji międzynarodowej

Wspólne oświadczenie ministrów spraw zagranicznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii dotyczące udziału sportowców z Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi w międzynarodowych zawodach sportowych (przed decyzją MKOl)

„W związku ze zbliżającym się terminem spotkania Zarządu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, w dniach 28-30 marca 2023 r., pragniemy powtórzyć stanowisko Ukrainy dotyczące wezwań MKOl do zbadania możliwości udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w zawodach jako „neutralni sportowcy”.

Przyjęliśmy do wiadomości obawy wyrażone przez specjalnych sprawozdawców ONZ w kwestii niedyskryminacji sportowców wyłącznie ze względu na narodowość.

Żałujemy, że MKOl wykorzystał obawy jako pretekst do radykalnej zmiany swojego wcześniejszego, dobrze uargumentowanego stanowiska zalecającego niezapraszanie oraz niezezwalanie na udział rosyjskich i białoruskich sportowców w międzynarodowych zawodach. Pragniemy podkreślić, że to nie narodowość sportowców decyduje o ich roli, ale fakt, że są oni sponsorowani oraz wspierani przez rządy lub firmy wspierające reżim Kremla, który kontynuuje agresywną wojnę z Ukrainą, a nawet są powiązani bezpośrednio z rosyjską armią. Uważamy za konieczne przypomnienie, że rosyjskie wojsko codziennie atakuje cywilną infrastrukturę Ukrainy, w tym obiekty sportowe i zabija obywateli Ukrainy, w tym ukraińskich sportowców. Miliony jej obywateli, w tym sportowcy i ich rodziny zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów w obliczu okupacji rosyjskiej. Wielu sportowców z Ukrainy wciąż nie może uczestniczyć w imprezach sportowych z powodu rosyjskiej agresji na ich kraj.

Nie ma ani jednego powodu, aby odejść od zasady wykluczenia rosyjskich i białoruskich sportowców, ustanowionej przez MKOl ponad rok temu, zaraz po rozpoczęciu rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Jesteśmy głęboko przekonani, że teraz nie można rozważać otwarcia rosyjskim i białoruskim sportowcom możliwości powrotu na igrzyska olimpijskie w jakimkolwiek statusie. Chociaż MKOl nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji, zdecydowanie wzywamy go do ponownego rozważenia planów i powrotu do pierwotnego stanowiska wspieranego przez społeczność międzynarodową. Przypominamy, że Rosja i Białoruś mają do dyspozycji drogę powrotu swoich sportowców do międzynarodowej społeczności sportowej, poprzez zakończenie wojny rozpoczętej przez Rosję przy współudziale Białorusi oraz przywrócenie szacunku dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w ramach międzynarodowo uznanych granic.”

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button