Pod koniec każdego roku tematem wielu debat stają się sylwestrowe wystrzały.
O tym, że huk fajerwerków bywa szkodliwy dla zwierząt, wie niemal każdy. Niewiele mówi się natomiast o innym rodzaju hałasu, który również szkodzi organizmom – i to nie tylko w sylwestra, a przez cały rok. Hałas podwodny, bo o nim mowa, zanieczyszcza morza i oceany. W skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do śmierci żyjących w nich zwierząt.
Dźwięki są zupełnie normalnym elementem otaczającego nas świata. Występują także w ekosystemie morskim – pochodzą albo z procesów naturalnych, takich jak przemieszczanie się mas wody, albo z działalności człowieka. Te drugie mogą być bardzo szkodliwe dla organizmów morskich, zwłaszcza gdy przybierają duże natężenia. Właśnie w takim przypadku mowa o hałasie podwodnym – jednym z oficjalnie rozpoznanych rodzajów zanieczyszczenia środowiska.
Gdy otoczenie jest nie do poznania
Dźwięki o wysokim natężeniu występujące w ekosystemie morskim mogą być szkodliwe dla zwierząt tak samo, jak huk szkodzi ludziom. Skala hałasu podwodnego bywa jednak znacznie większa, bowiem w wodzie dźwięk przemieszcza się koło 4,5 razy szybciej i 60 razy dalej niż w powietrzu. Z tego powodu hałas w środowisku morskim działa z większą siłą na zamieszkujące go organizmy.
Zwierzęta morskie używają fal dźwiękowych jako podstawowego zmysłu. Dotyczy to zarówno ryb, które odbierają dźwięki przez ucho wewnętrzne oraz linię boczną, jak i waleni, które posiadają narządy służące do echolokacji – dzięki nim są w stanie identyfikować otoczenie na podstawie porównania charakterystyki wydanych przez siebie dźwięków z ich echem po odbiciu od innego obiektu.
Hałas zaburza odbiór otoczenia przez morskie zwierzęta. Zagłusza ich komunikację, ogranicza zdolność do realizacji podstawowych funkcji życiowych, takich jak rozród (czy tarło u ryb), a także sprawia, że organizmy oddzielają się od swych grup, gubią czy opuszczają swoje naturalne siedliska, które niezbędne są do utrzymania ich populacji. To oczywiście nie koniec skutków hałasu. Te bywają dużo poważniejsze.
Hałas może być zabójczy. Także ten pod wodą
Stres, czy w skrajnych przypadkach ataki paniki, ma wiele pośrednich konsekwencji zdrowotnych. Przykładowo u ryb: istnieją badania potwierdzające obniżenie wskaźnika zapłodnień ikry rybiej o 40%, a produktywności żywej ikry aż o 50%, właśnie ze względu na podniesiony poziom kortyzolu wskutek hałasu podwodnego.
Hałas oddziałuje również bezpośrednio na organy zwierząt morskich. Może powodować uszkodzenia tkanek, tymczasową bądź trwałą utratę słuchu (ostre obrażenia), a w skrajnych przypadkach nawet bezpośrednią śmierć zwierzęcia.
Hałas podwodny to wynik działań człowieka
Za najczęstsze źródło hałasu podwodnego uznawany jest transport morski – promy pasażerskie, flota handlowa czy flota rybacka, a także jednostki rekreacyjne. Oprócz niego wyróżnia się także hałas związany z wydobyciem surowców z dna morskiego, do rozpoznania których wykorzystuje się fale sejsmiczne. Urządzenia generujące te fale (poprzez gwałtowną dekompresję sprężonego gazu) mogą być 6-7 razy głośniejsze niż najhałaśliwsze statki!
Hałas podwodny generowany jest także w związku z działalnością elektrowni (farm) wiatrowych, a nawet wcześniej, jeszcze podczas ich budowy. Do stawiania podmorskich fundamentów instalacji często wykorzystywane są młoty udarowe lub hydrauliczne, które potrafią generować hałas na poziomie 180 dB, czyli zbliżony do hałasu powstającego podczas startu rakiety kosmicznej (190 dB).
Innymi źródłami hałasu są działania wojskowe (w tym mające miejsce również w polskich obszarach morskich detonacje niewybuchów) czy badania z użyciem echosond. Są one szczególnie dotkliwe dla morświnów – jedynych waleni stale zamieszkujących Bałtyk, niestety dziś krytycznie zagrożonych wyginięciem – które są wrażliwe na hałas.
Więcej informacji na temat hałasu podwodnego w artykule: https://www.wwf.pl/halas-podwodny
Co możemy zrobić?
Obecnie najskuteczniejszymi środkami łagodzącymi negatywny wpływ hałasu podwodnego na organizmy morskie są:
- unikanie przez człowieka użytkowania obszarów o znanych koncentracjach organizmów wrażliwych na hałas (w sposób, który ten hałas generuje);
- zmniejszenie prędkości podczas przepływania jednostkami żeglugowymi przez te obszary.
Z pomocą może przyjść także technologia. Skuteczne w działaniach na rzecz ograniczenia hałasu podwodnego są inwestycje w zakresie projektowania cichych statków. Istnieją również środki techniczne minimalizujące negatywny wpływ hałasu generowanego przy podejmowaniu różnego rodzaju przedsięwzięć i inwestycji związanych z ingerencją w dno morskie. Jednym z nich jest stosowanie tzw. kurtyn bąbelkowych przy detonacji niewybuchów.
(WWF)